reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2018

  • Moją jak chce przystawic do cyca po 2 h od ostatniego karmienia to płacze i odwraca głowę .Wiec ssie 5 minut co 3h.Ja nie wiem jak można sie najeść przez 5 minut ileż tam tego mleka poleci.Bede ja karmic w nocy co trzy godziny bo wtedy jest spokojniejsza.Zauwazylam tez ze ssie dopoki leci szybko pokarm i wtedy tez nie nadąża z polykaniem.Ale jak potem leci wolniej i trzeba się wysilic to nie chce ssać. Zastanawiam się jeszcze czy nie mam za mało pokarmu. We wtotek ja zwaze i bede miala wizytę doradcy laktacyjnegoMam nadzieje ze mala sie nie odwodni do tego czasu.ogolnie jest pogodna i ruchliwa.moja mama mowi ze pewnie mam tłusty pokarm i ona sie najada przez te pare minutek.
 
reklama
  • Moją jak chce przystawic do cyca po 2 h od ostatniego karmienia to płacze i odwraca głowę .Wiec ssie 5 minut co 3h.Ja nie wiem jak można sie najeść przez 5 minut ileż tam tego mleka poleci.Bede ja karmic w nocy co trzy godziny bo wtedy jest spokojniejsza.Zauwazylam tez ze ssie dopoki leci szybko pokarm i wtedy tez nie nadąża z polykaniem.Ale jak potem leci wolniej i trzeba się wysilic to nie chce ssać. Zastanawiam się jeszcze czy nie mam za mało pokarmu. We wtotek ja zwaze i bede miala wizytę doradcy laktacyjnegoMam nadzieje ze mala sie nie odwodni do tego czasu.ogolnie jest pogodna i ruchliwa.moja mama mowi ze pewnie mam tłusty pokarm i ona sie najada przez te pare minutek.
U nas tez 5-8 minut max i teraz wiem, że jej to wystarcza bo przybiera. Strasznie panikowalam jak skróciła sobie czas ssania, chodziłam do lekarza, dostała leki na refluks którego nie miała bo okazało się, że ulewa od spinania się.... aż w końcu przestałam dawać jej te leki i patrzeć na zegarek. Skoro przybiera to najwidoczniej jej tyle wystarcza. Sprawdzaj wagę, jeśli przybiera w normie to nie masz się co martwić bo pewnie tyle jej wystarcza.
 
Witajcie ponownie. Długo mnie tu nie było. Walczylam z refluksem, zaliczylysmy tez pobyt w szpitalu z podejrzeniem zachlystowego zapalenia pluc, na szczęście okazalo się ze płuca czyste( ale to co przeżyłam w szpitalu nie zapomnę długo).23 lipca stuknie nam już 3 miesiące a ja nadal się martwię bo Mała krotko ssie piers teraz w dodatku rzadko. Zauważyłam tez ze jak ja karmie to potrafi zrobić kupę i juz nie chce ssać a ssala 5 minut. Dziś przez całą noc nie zmoczyla pieluszki. Czy to normalne?W nocy jakbym jej nie wybudziła do karmienia to by sie sama nie obudziła. Np wczoraj zjadła o 20.30 ssala 7 minut, wybudzilam ja o 4.30 ssala 8 minut, potem wybudzilam o 8 ssala 6 minut a o 10.30 sygnalizowala ze chce jesc ale ssala 5 minut. Ostatni raz była wazona 2 tygodnie temu i wazyla 4560 gram urodzona z wagą 2960.Maz ma kupic w przyszłym tygodniu wage bo do przychodni nie chce iść bo mnie ścigają o szczepienia. Mam też problem z szybkim wyplywem pokarmu i wypróbowalam juz chyba wszystkie pozycje do karmienia. Martwię się że Mała się nie najada.
Kurczę powiem że specjalista nie jestem ale suche pieluszki to chyba nie dobrze bo mnie po porodzie pytaly babki czy dziecko moczy pieluszki to ile zjadło odnosi się do ilości wydalonego moczu tak kiedyś powiedziała mi położna. Każde dziecko ma inny apetyt ale Twoje wyjątkowo mały, w najlepszym wypadku ssie krótko ale efektywnie i nie potrzebuje posiedzenia nad cyckiem jeśli nie to to nie wiem może warto zapytać pediatre myślę że ma to związek z refluksem, dlaczego ścigają Cię o szczepienia?
Moje dziecko ssie krótko ale często w zasadzie jest cycoholikiem weźmie pierś i trzyma i śpi co też nie jest dobre wiem.
 
Witajcie ponownie. Długo mnie tu nie było. Walczylam z refluksem, zaliczylysmy tez pobyt w szpitalu z podejrzeniem zachlystowego zapalenia pluc, na szczęście okazalo się ze płuca czyste( ale to co przeżyłam w szpitalu nie zapomnę długo).23 lipca stuknie nam już 3 miesiące a ja nadal się martwię bo Mała krotko ssie piers teraz w dodatku rzadko. Zauważyłam tez ze jak ja karmie to potrafi zrobić kupę i juz nie chce ssać a ssala 5 minut. Dziś przez całą noc nie zmoczyla pieluszki. Czy to normalne?W nocy jakbym jej nie wybudziła do karmienia to by sie sama nie obudziła. Np wczoraj zjadła o 20.30 ssala 7 minut, wybudzilam ja o 4.30 ssala 8 minut, potem wybudzilam o 8 ssala 6 minut a o 10.30 sygnalizowala ze chce jesc ale ssala 5 minut. Ostatni raz była wazona 2 tygodnie temu i wazyla 4560 gram urodzona z wagą 2960.Maz ma kupic w przyszłym tygodniu wage bo do przychodni nie chce iść bo mnie ścigają o szczepienia. Mam też problem z szybkim wyplywem pokarmu i wypróbowalam juz chyba wszystkie pozycje do karmienia. Martwię się że Mała się nie najada.
A co mówi lekarz o przybieraniu na wadze?
 
Witaj,

Wasza sytuacja jest bardzo niepokojąca. Rozumiem, że karmienie piersią jest dla Ciebie priorytetem, dlatego dokarmiaj małą ściągniętym pokarmem.

Wszystkie przez Ciebie opisane tutaj symptomy wskazują na początki odwodnienia. Niemowle (piersiowe) w tym wieku budzi się w nocy co najmniej na dwa karmienia. Nie mówiąc już o fakcie suchej pieluchy...

Dziecko karmione piersią powinno przez pierwsze 3 miesiące przybierać 26-30 gram na dobe i moczyć około 6 pieluch. Twoja córka przybiera mniej więcej 17 gram, a to stanowczono za mało.

Dziecko, które nie przybiera odpowiednio na wadze powinno być jak najczęściej dostawiane do piersi. Jeśli nie ma już siły ssać piersi podawaj butle ze swoim mlekiem. Nie możesz jej pozwolić na to aby spała Ci tyle czasu w nocy budź ją co 2-3h i oferuj pierś.

Szybki wypływ przed karmieniem odciągaj ręcznie w pieluche albo laktatorem.

Moja młoda na początku też mi spała tyle godzin i nie budziła się na jedzenie. Trafiłyśmy z odwodnieniem do szpitala spowodowanym ostrą żółtaczką.

Nie wiem w jakim mieście mieszkasz, ale sugeruje umówienie się z certyfikowanym doradzcą laktacyjnym który pomoże w tej sytuacji. W internecie znajdziesz liste z numerami telefonów.

Pozdrawiam
Zgadzam się z tą odpowiedzią też pomyślalam o odwodnieniu. I też myślę że troszkę mało przybrała na wadze. Nie chce straszyć nie znając się, jednak ja również skonsultowalabym to z fachowcem :(
 
A co mówi lekarz o przybieraniu na wadze?
5 października byla ważona przez pielęgniarkę w przychodni i przybrała w tydzień 200 gram i pielegniarka powiedziala ze jest ok .Na wizytach u pediatry nie miala zastrzeżeń chociaż zglaszalam ze mała krotko ssie. Pediatra powiedziala żeby się nie przejmować ze przybiera na wadze i nie musi być grubasem a patrząc na mamę tez będzie szczuplutka. Od dwóch tygodni nie byla ważona.Maz kupil wagę i zwaze jutro po powrocie do domu bo obecnie jestem u mamy.
 
Zgadzam się z tą odpowiedzią też pomyślalam o odwodnieniu. I też myślę że troszkę mało przybrała na wadze. Nie chce straszyć nie znając się, jednak ja również skonsultowalabym to z fachowcem :(
Poprzedniej nocy zmoczyla pieluszke.natomiast dzusiaj w nocy pieluszka sucha pomimo karmien o 20.30,24.00,3.00 i 6.00 i o 6 byla mokra pielucha.Nie robila siku 12 h.Zastanaeiam się czy odwodnione dziecko byłoby bardzo aktywne ruchowo, usmiechalo się i gluzylo.
 
200 gram na tydzień to dobry wynik.
Trzeba tez pamietac ze po trzecim miesiacu przyrosty sa mniejsze 17-18 gram na dobe.
Warto też sprawdzić siatke centylową, tylko szukać na internecie tych dla karmionych piersią.
 
Mam nadzieje, ze jak ja jutro zwaze to będzie wszystko ok.Doradca lakracyjny będzie u mnie w czwartek. Ale Mala juz dziś w nocy lepiej ssala 10,14 a nawet 19 minut.Z tym , ze najpierw jak jest wyrzut to ssie bardzo szybko polyka za każdym razem gdy zassie a po chwili ssie wolniej i polyka rzadko.Martwia mnie te suche nocne pieluszki.I czy to normalne ze dziecko potrafi przespac od 21.30 do 9.30 oczywiście bylo karmione w tym czasie ale na śpiocha tylko raz sie wzbudziła jak zmuenialam pampersa ale po zjedzeniu spokojnie zasypia.To moje pierwsze dziecko, strasznie wszystko przeżywam. Moj pediatra z przychodni należy raczej do lekarzy, ktorzy traktują wszystkich szablonowo.Jesli w czwartek doradca laktacyjny nas obejrzy i mnie nie uspokoi to pojadę do lekarza do Podkowy Leśnej podobno super pediatra dr Pleskot, może któraś z Was była?[/QUOTE]
 
reklama
Moja śpi 9-10h bez przerwy - nie karmię w między czasie, nie wybudzam, nie sprawdzam pieluszki - budzi się sama, wtedy karmię, zmieniam piekuszkę, karmię z drugiej piersi i można zacząć dzień :)

Co do czasu jedzenia - Hania to cyckoholik, więc je dużo, długo itd [emoji23] ale jak w nocy odciagam (Hania śpi, ale moje piersi nie...), to odciagniecie z jednej piersi 80-100ml zajmuje ok 4-5 minut - więc czas jedzenia nie zawsze jest miarodajny.
Co do pieluszki - jest sucha jak się obudzi, czy jak ją budzisz? Hania nie sika przez sen, tylko po przebudzeniu - więc jak ją budzisz albo na śpiocha sprawdzasz, to jeszcze nie zdąży się obudzić i wysikać?
 
Do góry