reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

reklama
No z tymi wyborami to jakiś znak hahaha nowy człowiek na świecie i mam nadzieję w rządzie 🤣🤣🤣
Ja też nie liczyłam na to że urodze w wcześniej i pewnie tak jak mojego pierwszego urodze 3 - 4 dni po terminie
Niemniej jednak jakoś już wszystko mnie wkurza już jakieś wewnętrzne parcie mam ehhh
 
Kurde, to by sie mogli zdecydowac, a nie jedni tak, drudzy tak. Chyba tylko tyle moge doradzic, zebys wypytala dzis dokladnie, co jest lepsze dla dziecka? Czy to wielowodzie tez nie bedzie mialo jakis skutkow i ktore ewentualnie mniejsze. A cesarka? Nie bylaby w tej sytuacji lepsza?
a cholera ich wie, 3 lekarzy, każdy mówi co innego, dwóch mi każe leżeć ww szpitalu, w tym jedden wywoływać poród, drugi czekać, trzecia lekarka mówi, ze to jest beznadziejny pomysł i żeby pozwolić organizmowi i dziecku naturalnie dojrzeć, wskazań do cc nie ma u mnie akurat na szczęście żadnych, ale jeśli chodzi o konsekwencje to i chodzenie dalej w ciąży moze mieć negatywne skutki i wywoływanie, w poniedziałek mam w szpitlu kolejne badania, przyjdzie czwarty lekarz to się akcja rozkręci :) ciężka końcówka ciąży się stała moim udziałem, ale cieszę się, że dopiero teraz bo to jest bardzo stresujące
 
@Pralinka2020 na pewno wszystko będzie dobrze. Jak będzie już sytuacja podbramkowa to na pewno wszyscy lekarze będą zgodnie żeby wywołać poród. A póki niektórzy są za tym żeby czekać to znaczy że pewnie można jeszcze poczekać więc czekaj cierpliwie i staraj się zachować spokój (wiem, że nie jest łatwo), bo stres utrudnia naturalną akcję porodową.
Trzymam za Ciebie kciuki! 🤗🤗💪
 
że ciężki i długi poród, ze dziecko nie dostaje jakichś naturalnych hormonów na obkurczanie płucek i często nie chce podejmować samodzielnego oddychania, że często się rodzi w gorszej ogólnej kondycji, że duże ryzyko cesarki i że może się jednak jeszcze wstrzymać i liczyć na naturalny start
Ze mna na sali była Pani, której wywoływali poród bo też miała to co Ty to mówiła tylko, że przebijali jej pęcherz z wodami płodowymi i w ciągu 2 godz akcja porodowa się zaczęła. Urodziła naturalnie nawet zdążyli podać znieczulenie i była zadowolona więc może nie będzie tak źle 😉
 
Mnie mój denerwuje i stwierdził że nie będzie mnie z młodym i brzuchem w domu trzymał więc tutaj po warsztacie samochodowym 😁😆😆😆 może Coś wytuptam
 
Cześć dziewczyny!
Jesteśmy już razem od wczoraj godziny 19:00! Mały 3320, 10pkt, jest najwspanialszy na całym świecie!
‚Trochę’ się męczyłam bo podali mi oksytocynę i od 10 zaczęłam mieć skurcze ale brak rozwarcia, dopiero coś ruszyło się koło 17 na 5 cm, o 18 na 7cm i dopiero wtedy mogłam dzwonić po męża 😊 szczerze to od godziny 15 skurcze były niemiłosierne, a od 17 do 18:20 myślałam, że nie dam rady. Oczywiście pomiędzy kilka razy badanie przy skurczu, wtedy to już w ogóle myślałam ze umrę, już mi się odechciało rodzic i w ogóle wszystkiego 😂 koło 18:20 zaczęłam mieć parte ale takie prawdziwe 18:30, jak już zaczęły się parte to jakaś nowa siła we mnie wstąpiła i mowie kurde No już teraz to muszę Cię synek urodzić jak najszybciej! 2 pchnięcia od końca już miałam kryzys znowu haha 🤣 ale Pani Położna (anioł!) wzięła moją rękę i pokazała mi, że główka już już! No to się zawzięłam mocno i po dwóch skurczach (5-6 parciach) No i niestety nacięciu byliśmy razem ❤️
Byłam nacinana bo mały miał rączkę przy twarzy i odkręciła mu się pępowina.
W nocy mały spał pięknie ale ja nie bardzo przez ten ból, nie mogłam sobie znaleźć miejsca i wszystko bolało, pupa szczególnie 😂 dzis niestety to samo, mam nadzieje że powoli będzie jednak ten ból ustępował.
Chodzę trochę, trochę rzeczy robię na stojąco bo usiąść nie bardzo.
 

Załączniki

  • F10660DB-160B-48BA-AD91-C1E1BF927ACA.jpeg
    F10660DB-160B-48BA-AD91-C1E1BF927ACA.jpeg
    21,7 KB · Wyświetleń: 162
reklama
Do góry