reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Lipcowe mamy 2026

reklama
Tak, oczywiście. Gin na myśli miała, że wynik jest na tyle ok, że nie ma się czym martwić, a potem dodała to co napisałam.
Echa zarodka wczoraj nie uwidoczniono jeszcze, ale tego się spodziewałam gdyż to dopiero początek 5t.
Najbardziej jestem zdziwiona tym wynikiem, który wskazuje na cukrzycę ciążową. Jestem osobą aktywną, szczupłą i dobrze się odżywiającą, wiem, że nie tylko zły styl zycia o tym decyduje, nie mniej, jest to ostatnia rzecz, której bym się u siebie spodziewała.
No nic, teraz pozostaje mi czekać na rozwój sytuacji :)
Może być tak, że miałaś insulinooporność, ale o tym nie wiedziałaś. Tego po glikemiach na czczo na początku nie widać. A w ciąży cukry zmieniają się od początku i wtedy od razu mogą Ci stwierdzić cukrzycę ciążową.
Ja przykładowo mam insulinooporność, brałam metforminę, wszystko pięknie przed ciążą wyregulowałam, a teraz glikemia na czczo jest lekko za wysoka. Endokrynolog jutro chce mnie zacząć przestawiać na insulinę, bym odstawiła metforminę. Mam też mieć założony sensor do stałego pomiaru glikemii. I może to dobrze? Będę miała pełny wgląd. Dość że insuliny mam mieć minimalne ilości na wieczór jedynie, więc staram się nie martwić na zaś.

Styl życia to jedno. Drugie to co się dzieje z nami z uwagi na hormony, czy inne aspekty, o których nawet możemy przez lata nie zwracać uwagi.
 
Dokładnie! Ja mam Neoparin. Brzuszek siny. Bywa boleśnie przy zastrzyku. Ale trzeba walczyć o maluszka.
W ciąży donoszonej brałam zastrzyki w ciemno bez badań przez lekarza, miałam i clexane i neoparin i miałam wrażenie, że neoparin ma jakoś mniej ostre igły, ciężej mi się wbijało. Teraz mam zbadana trombofilie i wiem, że to na szczęście było słuszne
 
W ciąży donoszonej brałam zastrzyki w ciemno bez badań przez lekarza, miałam i clexane i neoparin i miałam wrażenie, że neoparin ma jakoś mniej ostre igły, ciężej mi się wbijało. Teraz mam zbadana trombofilie i wiem, że to na szczęście było słuszne
Bardzo możliwe. I mnie niestety pomimo historii problemów z donoszeniem ciąży w rodzinie profilaktyki tej nie zachowano w pierwszej ciąży. Teraz jest zachowana razem z acardem, bo wyszło, że mam mutacje w genie MTHFR plus nadprodukcję czynnika krzepnięcia VIII. Po stracie miałam APTT bardzo dużo wydłużone. A w rodzinie wylewy, tętniaki, zawały, zakrzepice, i to w młodym wieku. Plus duże prawdopodobieństwo, że to zakrzepica w poprzedniej ciąży mogła wywołać stratę.
Także teraz już jestem obstawiona i heparyną i acardem.
No i fakt, że te igły z Neoparinu trzeba docisnąć żeby przebiły skórę, bo tak to skóra stawia spory opór, więc wierzę, że może ta igła jest nieco za tępa.
 
Może być tak, że miałaś insulinooporność, ale o tym nie wiedziałaś. Tego po glikemiach na czczo na początku nie widać. A w ciąży cukry zmieniają się od początku i wtedy od razu mogą Ci stwierdzić cukrzycę ciążową.
Ja przykładowo mam insulinooporność, brałam metforminę, wszystko pięknie przed ciążą wyregulowałam, a teraz glikemia na czczo jest lekko za wysoka. Endokrynolog jutro chce mnie zacząć przestawiać na insulinę, bym odstawiła metforminę. Mam też mieć założony sensor do stałego pomiaru glikemii. I może to dobrze? Będę miała pełny wgląd. Dość że insuliny mam mieć minimalne ilości na wieczór jedynie, więc staram się nie martwić na zaś.

Styl życia to jedno. Drugie to co się dzieje z nami z uwagi na hormony, czy inne aspekty, o których nawet możemy przez lata nie zwracać uwagi.
ja bardzo lubilam miec ten sensor, doklafnie widzialam jak sie cukry zachowuja, a pokiary glukometrem by mi tego nie pokazaly. dobrze, ze te sensory sa refundowane w ciazy 🤭 tez juz jestem na 19.11 umowiona do mojej diabetolog
 
ja bardzo lubilam miec ten sensor, doklafnie widzialam jak sie cukry zachowuja, a pokiary glukometrem by mi tego nie pokazaly. dobrze, ze te sensory sa refundowane w ciazy 🤭 tez juz jestem na 19.11 umowiona do mojej diabetolog
Nawet nie widziałam, że są one refundowane. :o Biorąc pod uwagę, że mam endokrynologa w Luxmedzie to jestem ciekawa czy uda się z refundacją, pewnie nie i będzie trzeba niedługo załatwić na NFZ, bo ponoć je się wymienia co jakiś czas.
 
Nawet nie widziałam, że są one refundowane. :o Biorąc pod uwagę, że mam endokrynologa w Luxmedzie to jestem ciekawa czy uda się z refundacją, pewnie nie i będzie trzeba niedługo załatwić na NFZ, bo ponoć je się wymienia co jakiś czas.
ja mam diabetolog w luxmedzie i wypisywala mi zawsze z refundacja. Librelink kosztuje 75 zl po refundacji a 300 zl bez
 
reklama
Dzień dobry 🌼 nieśmiało dołączam, termin z OM 01.07, w piątek idę do lekarza to będzie 6+2 i jestem ciekawa co tam już będzie widać- to mój pierwszy dzidziol ❣ więc narazie jestem w to zielona, chociaż już chyba zaczynam czaić o co chodzi z tymi różnymi objawami 🤢🤢🤢 🤣
 
Do góry