Jako mama 3 latka podpisuje się rękami i nogami. Wychowanie najtrudniejsze... ale powiedz, będzie lepiej? Będzie?W sumie to my się tak niezbyt decydowaliśmy ale też nie robiliśmy nic żeby nie mieć trzeciego![]()
Fakt kocham dzieci i chyba już zapomniałam jakie upierdliwe są te małemam córkę 6 lat i syna 8 lat.
Obie ciąże uwielbiałam, porody spoko, ale te maluchy to już gorzejzawsze się śmiałam, że mogę komuś dziecko urodzić , ale wychowywać już nie chce
reklama
Ojej mnie ratowała tylko coca cola w poprzednich ciążach w kryzysie.Jeju dziewczyny, ale mnie kryzys dopadł. Od kilku dni mam takie mdłości, od rana do wieczora. Co nie zjem, to mi niedobrze. Do tego stopnia że marzę żeby już móc zwymiotowaćod soboty tak mnie trzyma
W ogóle co śmieszne mnie dopadły mdłości tydzień temu
Oj na pewnoJako mama 3 latka podpisuje się rękami i nogami. Wychowanie najtrudniejsze... ale powiedz, będzie lepiej? Będzie?![]()
Minusem jest to, że jak one rosły to mi chyba odbiło i najpierw wzięliśmy jednego psa, później drugiego a jeszcze całkiem niedawno dwa koty
karolinaaax
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2025
- Postów
- 76
Dziekuje, spróbujęOjej mnie ratowała tylko coca cola w poprzednich ciążach w kryzysie.
W ogóle co śmieszne mnie dopadły mdłości tydzień temu
koniczynka32
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2025
- Postów
- 41
Napiszę więcej, pracuje w przedszkoluDziewczyny, nie obraźcie się, ale jak mam być szczera i miałabym odchowane 2 dzieci to na pewno by mnie tu nie było. Mój 3 latek dziś mnie tak zmasakrował psychicznie że od godziny jestem już w łóżku żeby się odseparować
. Haha. A tak szczerze to podziwiam że się jeszcze zdecydowałyście. To oznacza że macie dużo cierpliwości do dzieci
![]()
I mam w domu zbuntowanego nastolatka więc lekko nie jest, miał człowiek spokojne życie to rozum odebrało na moment
Jak nic jesteś moją siostrą bliźniaczka, piszesz moje myśliW sumie to my się tak niezbyt decydowaliśmy ale też nie robiliśmy nic żeby nie mieć trzeciego
Fakt kocham dzieci i chyba już zapomniałam jakie upierdliwe są te małemam córkę 6 lat i syna 8 lat.
Obie ciąże uwielbiałam, porody spoko, ale te maluchy to już gorzejzawsze się śmiałam, że mogę komuś dziecko urodzić , ale wychowywać już nie chce
Piona, gdzieś tam chwilę wcześniej pisałam że bujam się z tym samym problemem. Żadna ciaza mnie tak nie przeczołgała jak ta od początkuJeju dziewczyny, ale mnie kryzys dopadł. Od kilku dni mam takie mdłości, od rana do wieczora. Co nie zjem, to mi niedobrze. Do tego stopnia że marzę żeby już móc zwymiotowaćod soboty tak mnie trzyma
Chcesz znać prawdę czy coś Ci podkoloryzować żeby Cię nie zniechęcać ?Jako mama 3 latka podpisuje się rękami i nogami. Wychowanie najtrudniejsze... ale powiedz, będzie lepiej? Będzie?![]()
Hahaha, boję sięNapiszę więcej, pracuje w przedszkolu
I mam w domu zbuntowanego nastolatka więc lekko nie jest, miał człowiek spokojne życie to rozum odebrało na moment
Jak nic jesteś moją siostrą bliźniaczka, piszesz moje myśli
Piona, gdzieś tam chwilę wcześniej pisałam że bujam się z tym samym problemem. Żadna ciaza mnie tak nie przeczołgała jak ta od początku
Chcesz znać prawdę czy coś Ci podkoloryzować żeby Cię nie zniechęcać ?![]()
NowyStart
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2025
- Postów
- 124
GratulacjeBoże dziewczynyurósł zarodek ma 11,7mm serducho puka jest dobrze
mam tylko się dużo oszczędzać i jeszcze więcej progesteronu
koniczynka32
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2025
- Postów
- 41
Do wariatkowa już mi tylko o krok.... Chyba właśnie dlatego powiedziałam do męża że może by tak przestać się zabezpieczaćHahaha, boję się. Ale nie ma odwrotu. Praca w przedszkolu? Zawsze kłaniam się nisko takim osobom, ja bym po 1 dniu w wariatkowie wylądowała
Co do starszych dzieci... Jest fantastycznie
Karo30
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2020
- Postów
- 88
Ja też jeszcze nie jestem 5.12 mam wizytę z chyba prowadzącym i pewnie tam się więcej dowiem.Dziewczyny które macie termin 11-15 lipca kiedy jesteście umówione na prenatalne ?
reklama
Haha nastolatki to już chyba poza moimi myślami- mam wrażenie, że moje jednak pozostaną takimi slodziakami na obecnym etapie. Chociaż cork to typ buntowniczki i z nią łatwo nie będzie. Hmm dzieci idą spać a ja chyba powiem mężowi o niespodzianceNapiszę więcej, pracuje w przedszkolu
I mam w domu zbuntowanego nastolatka więc lekko nie jest, miał człowiek spokojne życie to rozum odebrało na moment
Jak nic jesteś moją siostrą bliźniaczka, piszesz moje myśli
Piona, gdzieś tam chwilę wcześniej pisałam że bujam się z tym samym problemem. Żadna ciaza mnie tak nie przeczołgała jak ta od początku
Chcesz znać prawdę czy coś Ci podkoloryzować żeby Cię nie zniechęcać ?![]()
Podziel się: