Uff zapisałam się do szpitala na NFZ na wizytę na 23.12, prywatnie mam 18.12. Myślę, ze to dobre posunięcie bo jednak już wydałam na tego malucha 1000zl a przecież jeszcze nie zaczęłam porządnie badań a te wszystkie hiv, kiła, grupa krwi to są drogie a też nie ukrywajmy nie mam chęci na to wydawać, o ile na bhcg mogłabym prywatnie dla swojej świadomości chodzić co dwa dni tak, no jednak reszta tych badań nie jest mi do szczęścia potrzebna.
W ogóle śmieszne jest to badanie grupy krwi w każdej ciąży.