reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2008

Surv - co sie dzieje? coś z mamą?
ja już po sniadaniu, młoda narazie na podłodze sie bawi, ale pewnie zaraz będzie maruda włączona bo katar okropny, ledwo oddycha:-:)no:
u nas też sniegowe zaspy, jak ja dziś z wozkiem wyjdę do lekarza?? a boje sie brać młodą w poucha żeby jeszcze bardziej sie nie rozchorowała.
 
reklama
Dziadek numer jeden wraca dziś ze szpitala po udarze, wypisali go w stanie umiarkowanie cieżkim, bo zajmuje łóżko, na którym można by położyć płatnego pacjenta:angry: A dziadek numer dwa, czyli mój rodzony, wczoraj wylądował w szpitalu z podejrzeniem raka krwi - dziś ma pobieranie szpiku i po wynikach będzie wiadomo, a lekarze twierdzą, że raczej należy szybko jechać do niego, żeby zdążyć się pożegnać.... siedzę z mamą, bo jest na skraju załamania i cieżko jej się dziwić:zawstydzona/y: Ja też już nie mam sił do tego wszystkiego, a M znowu obrażony, że na niego warczę.....jakby mu pół rodziny z chorobami potencjalnie śmiertelnymi po szpitalach leżało, też by nie tryskał humorem:wściekła/y::wściekła/y:
No a Młoda oczywiście daje czadu, bo wyczuwa moje zdenerwowanie...ech, zaczyna mi się marzyć, żeby tak, jak w kronikach policyjnych piszą, wyjść z domu po zapałki i wrócić za dwadzieścia lat:-p No ale jest jeszcze Młoda, mimo że upiorna, to jej nie zostawię:tak: zaraz idziemy chyba w związku z tym przegonic marudę po śniegu, o ile wózek da radę.... a śnieg nadal pada...
 
Surv - oby jednak u dziadka cos innego, lżejszego było.....
a z dziadkiem nr 1 to też nieźle, po co człowiek całe życie płacił składki:wściekła/y: kurcze, jabym mogła to nawet złotówki bym nie oddała i za te pieniądze prywatnie się leczyła:crazy:
u mnie też nerwówka, moją Ankę zostawili po dzisiejszym ktg w szpitalu, tętno małego im sie nie podoba, przy skurczach spada:confused::-( Anka załamana, bo powiedzieli że 2-3 dni będą ją obserwować, kurcze, juz mogliby jej zrobic cc a nie będą dziewczynę męczyć ,tym bardziej że juz drugą dobę ma skurcze i wciąż rozwolnienie:baffled: moja bidulka, gdyby nie Lenka zaraz bym do niej jechała....dobrze, że mama wczoraj dojechała, to z Hanią posiedzi a Mateusz bedzie a Anką w szpitalu.
 
Surv bidulko, wiem ,że łatwo pisać ale trzymaj się, oby było lepiej:happy:
Pabla no nić tylko udusić tych lekarzy:angry:jak się dziewczyna męczy to oni będą obserwować?!:crazy:
u nas nadal śnieg pada, ja juz z rana zaniosłam mocz na badania małego, treaz leżymy na macie:tak::-)
 
Pabla, trzymam kciuki za siostrę! A jej mąż nie może prośbą lub groźbą zainterweniować, żeby dziewczyny nie meczyli?
U nas już prawie zawieja, ale my i tak suniemy na zakupy, bo wczoraj w pośpiechu jechawszy do mamy, nawet pół zupki nie wzięłyśmy:baffled: Jeśli się do wieczora nie odezwiemy, to znaczy, że tkwimy w zaspie odżywiając się złapanymi w locie wronami:-D
 
Pabla trzymam kciuki za siostre,swoja droga nie miesci mi sie to w glowie,ze dziecku spada tetno,dziewczyna ma dwa dni skurcze,a lekarze obserwuja:crazy:
Survivor dla obu dziadkow duzo zdrowia i pomyslanych wiadomosci.I tu ta sama parodia w polskich szpitalach sie ujawnia,bo pacjent miejsce zajmuje,jak chory to chory,a nie ,ze ktos jest bardziej chory i jemu sie miejsce nalezy:wściekła/y:

U nas sniegu brak,ale za to jest deszcz:no: Ja sie zbieram do miasta,troche sie oddziczyc,moze jakies wiosenne zakupki sie trafia:nerd: Mlody jeczy i tylko chustawka na niego dziala,ale lepsze to niz nic.
Ja tez wsciekla na K ,bo przyjdzie wielce zmeczony z pracy,gdzie pol dnia nic nie robi,a drugie pol stoi przy instrumencie,wszystko porozwala,szmaty jego gdzie popadnie,papiery juz od niedzieli sklada i zlozyc nie moze i wielce zdziwiony,ze ja tego nie zrobie jak caly dzien w domu siedze.Bo rzeczywiscie ja siedze nic nie robie tylko w d**** grzebie:crazy: I sie jeszcze dziwi,ze ja zmeczona jestem,a takie grzebanie tez meczy co nie!
 
Madzia - faceci mogą do białej gorączki doprowadzić, to prawda.....
U mojej Anki 2 cm rozwarcia, szyjka prawie zgładzona...ale dziś już skurczy mniej, w każdym razie jak dojdzie do 4 cm do biorą ją na porodówkę...oby jakoś to poszło szybko:sorry2:
 
Surv zdrówka dla Dziadków;-) z tą służbą zdrowia to można oszaleć:wściekła/y:
Pabla trzymam kciuki za Siostrę coby się ekspresowo rozsypała;-) a także zdrówka dla Lenki:-D
u nas sypie śnieg, ale na dworze jest fajnie, więc jak tylko Młody się wyśpi - oczywiście śpi na kanapie;-)- od razu zmykamy na spacer;-) u mojego M też mają problemy z Ciocią (siostra teściowej) przewróciła się kobicina, potłukła miednice i teraz ma leżeć, a jest sama:szok: teściowa ma do niej spory kawałek i teraz zamartwiają się kto się nią zajmie:-( no nic miłego dnia:tak:
 
Pabla trzymam kciuki za siostrę!szybkiego porodu życzę:tak:
Madzia no przecież my siedzimy i się z dzieckiem bawimy:crazy:mój M już trochę czai co ja robię w domu, bo jak ja idę w piątek na uczelnie to on zostaje z małym więc widzi co ja robię:dry:tylko że ja mu zawsze mówię że jak on jest z dzieckiem to dookoła jakby bomba spadła a jak on przychodzi z pracy to ma obiad i w miarę ogarnięty dom:wściekła/y:
 
reklama
surv to kciuki zaciśniete. Oby nie było takich złych wieści
a jak sie zasypiesz w zaspie to będziem ratować. Wyślij smska,:tak:

U nas sniegu brak,ale za to jest deszcz:no: Ja sie zbieram do miasta,troche sie oddziczyc,moze jakies wiosenne zakupki sie trafia:nerd: Mlody jeczy i tylko chustawka na niego dziala,ale lepsze to niz nic.
Ja tez wsciekla na K ,bo przyjdzie wielce zmeczony z pracy,gdzie pol dnia nic nie robi,a drugie pol stoi przy instrumencie,wszystko porozwala,szmaty jego gdzie popadnie,papiery juz od niedzieli sklada i zlozyc nie moze i wielce zdziwiony,ze ja tego nie zrobie jak caly dzien w domu siedze.Bo rzeczywiscie ja siedze nic nie robie tylko w d**** grzebie:crazy: I sie jeszcze dziwi,ze ja zmeczona jestem,a takie grzebanie tez meczy co nie!
haaaaaaa bosze to ja mam szczęście. Coprawda moj małż siedzi na necie i giełdowych stronach albo gra w Herosa:-):-):-) ale wtedy jak sie chłopak zapomni to mu daję dziecię na ręce......:-):-):-):-) i działa:-D
Madzia, czy Twój Malżonek jest geodetą????? Stanie przy instrumencie to znajomy tekst:tak::tak: mój małżonek jest geodetą:-)

Madzia - faceci mogą do białej gorączki doprowadzić, to prawda.....
U mojej Anki 2 cm rozwarcia, szyjka prawie zgładzona...ale dziś już skurczy mniej, w każdym razie jak dojdzie do 4 cm do biorą ją na porodówkę...oby jakoś to poszło szybko:sorry2:
no rozwieraj sie kobieto....trzymamy kciuki. Pozdrowienia dla siostry.
Teraz to powinno pójść, a jak coś to jej oxy dadzą żeby przyspieszyć:tak:
 
Do góry