survivor26
Mamy lipcowe'08
Post, wszystko robiła, okna pomyła, podłogi też, a na piłce skacze dziś od rana...i nic, d$$$ blada, skurcze przeszły
Liczymy bardzo na wieczorny mecz, bo jej mąż szału dostaje jak Niemcy przegrywają i jak zacznie szlaeć z frustracji to dziecko powinien wystraszyć
....no a przegrają, nie ma bata, bo nie mają w sobie tej pasji co Urugwaj i poza tym ja chcę zobaczyć medal na piersi (najlepiej nagiej:-))Forlana...a królowej zazdroszczę, nawet tego Puyola, zresztą może i Villę kątem oka dojrzała?
Tutaj 35 stopni jest....normalnie muchy w locie padają...a ja z nudów jem...a raczej żrę...2 kilo w 3 dni przytyłam, jeszcze tydzień i to mnie na porodówce uznają, za tę co rodzić przyjechała, jak na brzuch spojrzą
A zatem, idę piec murzynka....normalnie zachcianki ciążowe zaczynam mieć, tak się udziela
Liczymy bardzo na wieczorny mecz, bo jej mąż szału dostaje jak Niemcy przegrywają i jak zacznie szlaeć z frustracji to dziecko powinien wystraszyć
....no a przegrają, nie ma bata, bo nie mają w sobie tej pasji co Urugwaj i poza tym ja chcę zobaczyć medal na piersi (najlepiej nagiej:-))Forlana...a królowej zazdroszczę, nawet tego Puyola, zresztą może i Villę kątem oka dojrzała?
Tutaj 35 stopni jest....normalnie muchy w locie padają...a ja z nudów jem...a raczej żrę...2 kilo w 3 dni przytyłam, jeszcze tydzień i to mnie na porodówce uznają, za tę co rodzić przyjechała, jak na brzuch spojrzą
A zatem, idę piec murzynka....normalnie zachcianki ciążowe zaczynam mieć, tak się udziela

Nie mam pojęcia ile to potrwa, ja posiedze góra do soboty, bo Flo strasznie tęskni:-( Grzeczna jest niesamowicie, ale ojca na krok od siebie nie puszcza, bo się boi, że i drugi rodzic jej zniknie bez śladu....
