Lipiec 2008

[Madzia737]

Kicrym ja już nogami przebieram z niecierpliowści,szybko daj znać
Kasia na ja tez aż takiego ciśnienia nie mam na odchudzanie,ale chcę spróbować.A po dwóch dniach waże 2 kg mniej i mi juz troche lżej.
Tosiczko dzięki i szkoda ,ze tak daleko mieszkasz,bo normalnie bym była na każdej imprezce u Ciebie, z tego co piszesz,zawsze jest dobra zabawa,no ale w twoim towarzystwie inaczej być nie może przecież.
Renia musisz do nas częściej wpadać! super prezent dla mamy

Mnie wczoraj po południu tak zmogło,ze zasnęłam na siedząco.Ale to przez odczulanie i @
K ma L4,bo niby chory
Młody tez pokasłuje,ale daję mu stodal i lipomal(na noc) i sanostol pije cały czas. Dzisiaj nawet pospał do 6.15 ale jutro pewnie już tak fajnie nie będzie,bo przecież wolne jest.Tzn dla kogo jest dla tego jest,ja mam oficjalnie dyżur na Akcji Zima,ale póki co sniegu nie ma to i dyżury wstrzymane.Mam nadzieję ,ze mnie jutro nie ściągną,bo sie pochlastam.

 

[survivor26]

Kicrym, i jak?;-) Jakby się potwierdziło, to gdzieś w okolicy urodzin Kuby, Wam się kolejne dziecię urodzi, nie?


Madzia, no patrząc za okno, to nie wygląda, żeby coś znienacka miało z nieba spaść;-) Ale jestem pełna podziwu, że już jesteście gotowi na zimę...we Wrocławiu jak co roku, śnieg w grudniu pewno zaskoczy drogowców

Tosika, ja myślę, że Tosia będzie tym bardziej zadowolona, mając do wyłącznej dyspozycji całą przedszkolną ekipę...Flo najbardziej lubi przychodzić do żłobka pierwsza, bo kto jest pierwszy ten potem cały dzień rządzi i ma szansę na przechwycenie najlepszych zabawek:-) A jakby tak się dało zrobić, żeby innych dzieci nie było (no może z wyjątkiem Tymka, najnowszej 'miłości') albo siedziały grzecznie w kąciku, to już by w ogóle bosko było

Ja zaraz zbieram się do mamy, bo żeśmy ją zarazili i teraz ona leży złożona niemocą, a potem ...woooolne:-) Wzięłam urlop do niedzieli, bo w piątek jedziemy na wieś na dwa dni...w sumie to bym najchętniej poleżała 4 dni martwym bykiem, ale mała i tak nie da, więc pojedziemy, niech się nią przyszywani dziadkowie pozajmują

 

[kicrym]

Jestem
Odebrałam 587.40 mIU/mL czyli gdzieś 4-5 tydzień:-):-):-):-):-):-):-):-)
Ufff mam nadzieje że wszystko będzie ok, bo moja lekarka pojechała na urlop i będzie dopiero 26.11:---( Jak myslicie iść gdzieś wcześniej prywatnie????to sa 2 tygodnie, jakoś w pierwszej ciąży brałam to na lighcie i teżbyłam w 7 tygodniu w gina bo wcześniej terminu nie było
ale ciiii na razie nic się nie chwalę
No termin będzie gdzieś na 13-17 lipiec

 

[survivor26]

No to już oficjalnie, gratulacje wielkie!!

Ja bym poczekała gdzieś do 6 tygodnia, żeby nie stresować się brakiem serduszka na usg, czyli poczekałabym do powrotu z lekarki z urlopu. Dla pewności możesz betę powtórzyć, żeby sprawdzić czy przyrasta jak należy, i tyle.

No a termin...jak urodzisz 14-go, to masz szansę na Potwornicką, czego Ci nie życzę:-)

 

[KasiaDe]

Kic, pięknie. Gratuluję! Moja ginka robiła mi usg dopiero wtedy jak serducho powinno było być i bić jak szalone. To mi sie podoba - ciągła rotacja na forum. Ale coś czuję, że na dwójcę zaciążonych się nie skończy ;-) Nie pisze o sobie!
Surv, to się będziecie byczyć. Już życzę pięknej pogody. Miki był dziś pierwszy w przedszkolu (co się nie zdarza...) i nie był zachwycony. Ale zaraz przyszedł Michałek i było git.
Kic, co ja mam powiedzieć mojemu 4 latkowi o jutrzejszym święcie? ;-)
Madzia, 2 kg mniej??? Podeślijcie mi pliczek, plisss

 

[kicrym]

Surv mój M twierdzi że dziewczynek nie robi ;-);-)
Kasia ja w tamtym roku miałam 4latki i powiedziałam tylko co to niepodległość, oczywiście językiem dziecka, utrwalaliśmy na mapie gdzie jest Polska, słuchaliśmy Hymnu - tu cała procedura (nie śmiejemy się, baczność itd) no i flagę. W tym roku nic nie robię bo mam l4
a co do bycia pierwszym to dzieci tego nie lubią, tak jak nie lubią być ostatnimi.

 

[survivor26]

Surv a co do bycia pierwszym to dzieci tego nie lubią, tak jak nie lubią być ostatnimi.

Przekażę Florze, że ma nie lubić

Nic zmykam w końcu, pogoda cudna, więc czas się ruszyć z domu po 2-tygodniowym kiblowaniu;-)

 

[Madzia737]

Kicrym gratulacje!!! ale się cieszę ,conajmniej jakbym sama zaciążyła no i znów lipcowy dzieciaczek
a i ja bym poczekała na ginkę.Mysmy byli na usg i jakichkolwiek badaniach dopiero w 11 tc ,ale wiesz to Anglia była

To mi sie podoba - ciągła rotacja na forum. Ale coś czuję, że na dwójcę zaciążonych się nie skończy ;-) Nie pisze o sobie!

a o kim
Kasiu jak znajde maila do Ciebie to Ci prześlę

Survivor u nas też słonecznie ,więc jednak licze na wolne jutro

Kasia juz poszło a tu masz fajną stronke i przepisy http://www.dieta-dukan.pl/fazaPierwszaPrzepisy.html

 

[kicrym]

Surv ale Flo to w ogóle wyjątek jak zaczęła edukację żłobkową to też szła z uśmiechem na ustach a to raczej nie spotykane
Madzia i tak d*** z tą wizytą bo prywatnie ten lekarz do którego chodziłam z Kubą przyjmie mnie najwcześniej w przyszłą środęto już poczekam te 2 tygodnie
co do Dukana to na fazie uderzeniowej szybko waga leci, po dodaniu warzyw może się ustabilizować przez kilka dni a nawet 0,5 kg może przybyć, ważyć się powinno zawsze rano i nie przed @ bo wtedy ponoć jesteśmy cięższe

 

[Madzia737]

Kicrym a ja mam własnie @ i może dlatego wynik wagowy zafałszowany