reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2008

Witam rankiem:)
Oczywiście jak na wolne przystało syn wstał przed 7, nawet nie wiem któa była bo go M wziął do nas,ale wiadomo że mój mały adhdowiec to się z nami nie położy tylko poznosi zabawek i ma raj:cool2:
Dzięki dziewczyny za gratulacje:) w niedzielę robimy obiadek, więc oficjalnie powiemy mamie i siostrze:tak:
Druga siostra (ta z UK) wylądowała wczoraj w szpitalu z jakimiś dusznościami:-(niech juz wraca do PL bo zwariuje:baffled:
Izabelka wrzuć przepis może też coś zrobię bo w sobotę kumpele przychodzą :)
Kasia zapytaj Mikiego może on już wie:tak:
Beaa zaglądaj częsciej:tak:dobrze z[FONT=&quot]e u was wszystko ok:tak:[/FONT]
ok syn woła "Patrz go!" a to znaczy ze coś nabroił:sorry2:
miłego dnia!
 
reklama
3szklanki mąki tortowej
Kasia do pieczenia
250ml smietany 12% lub 32%
kostka drożdży
szczypta soli
zagnieść ciasto i włożyc do lodówki na pół godziny
rozwałkować i koło pociąć na trójkąty jak pizzę
nadziać marmoladą i zwinąć
wylożyc blachę papierem do pieczenia, piekarnik na 180 stopni
piec az sie zarumienia
mam nadzieje,ze sie udadza
 
Kasia zapytaj Mikiego może on już wie:tak:

Chyba wie, bo jak zaczęłam dziś śpiewać hymn ;-) to powiedział, że pani im śpiewała/puszczała i wie w jakim kraju mieszkamy i jaką mamy flagę ;-)
Dzieci tez potraktowały ten dzień jak każdy inny i wstały po 6... Ale nie reagowaliśmy, bawiły się, a potem tatuś wstał a ja zwlekłam się po 8 ;-)
 
Chyba wie, bo jak zaczęłam dziś śpiewać hymn ;-) to powiedział, że pani im śpiewała/puszczała i wie w jakim kraju mieszkamy i jaką mamy flagę ;-)
Dzieci tez potraktowały ten dzień jak każdy inny i wstały po 6... Ale nie reagowaliśmy, bawiły się, a potem tatuś wstał a ja zwlekłam się po 8 ;-)
A u nas podobnie choć odwrotnie, Flo wstała o 6.30, matka wraz z nią a tatuś byczył się do 9 i jeszcze obrażony, że spać nie dają:-p

wyjazd nam się lekko sypie, bo jutro R jednak do pracy na 8 godzin, a Flo znowu zasmarkana....wczoraj twierdziła, ze ją uszko boli, ale potem przestała,więc nie wiem, czy to ściema czy rzeczywiście:confused:

nic, idę jeździć z maskotkami na spacer...najnowsza zabawa, przelatywać dom w dizkim pędzie z wózkiem i jeździkiem załadowanymi zabawkami, z okrzykiem na ustach "na spacer jedziemy":-D

edycja....matka się zajęła sprzątaniem w pokoju, a dziecko kochane chciało być użyteczne...wylało w łazience na podłogę wiadro z wodą naszykowaną do mycia i radośnie mopem działało...odkryłam, jak z łazienki dobiegł spanikowany okrzyk "ojejku, siśko mokle" i zaiste było...:-D
 
Ostatnia edycja:
surv...i jak??/ spacerujesz nadal??? własnie to nie musisz już diety trzymac
my byliśmy na spacerku bo ostatnio choroby i nie było jak bo jak wracamy z pracy to jest ciemno:baffled::baffled::baffled::baffled: ale wiało jak diabli więc myk śmig był:-):-):-)
Kic...no czad porprostu:-):-)
Kasia...właśnie właśnie a o kogo???:-):-)
Mamabin..co tam u Kurcacka?Izabelka...rzuć rogalikem
ja robię ostatnio te mega błyskawiczne. a przepis jest u mnie :)
Kic...a to zbój, patrz go, mam wrażenie że mój i Twój to bliźniaki chyba:-D:-D:-D:-D
Beaa...napisz coś czasem :tak::tak:, pozdrowienia dla królewny
My się dzisiaj lenimy, ja porząkuję zdjęcie i dodzierguję co potrzeba bo mam mnóstwo niedokończonych projektów że tak korporacyjnie się wyrażę:-):-)
Kate...może o Tobie Kasia pisała:-), a z tego co wiem to na dłuższą metę Dukan nie jest zdrowy dla organizmu bo za bardzo obciąża nerki i coś tam jeszcze, także jak chcesz tylko zrdowo jeść, to bardziej kuchnia śródziemnomorska, mało przetworzone, rybki ale nie te pędzone tylko prawdziwe no i warzywa oliwa itp..:-):-) ale frytek tam ni ma :no::no::no:
ja tam nadal na diecie ale nie wiem jak z wagą bo albo Cinek ją wykończył albo baterie się wyczerpały..oby to drugie bo obydwie wersje niestety są możliwe:szok:
to miłego dnia
 
dziwczynki rogaliki wyszly niesamowite; jetsem z siebie dumna! ciasto chrupiace i jak francuskie; polecam!
Wera bawi sie w domku (rozlozylam, bo siedzimy w domku)
Oskar wcina rogale
wieczorem jakies filmy sobie zobaczymy, odwolalam konwersacje, tez musze dopoczac czasami; glowa mnie caly dzien bolala-jestem wykonczona
 
Izabelka, też jestem z Ciebie dumna :-)
Mnie też dziś głowa bolała. jakiś dziwny dzień...
jak dobrze, że już jest cisza i spokój. Tylko zabawki porozwalane. Coś tam poskładali, ale nie wszystko, brrr
A jutro do pracy...
 
Izabelka oj muszę spróbować upiec te rogale:tak:
Kasia ja też jutro do pracy, mamy 10 dzieci zapisanych na 125:sorry2:i do tego na 7, brrr, jak ja wstanę:dry:
Kuba zasypia, zabawki też porozwalane:-pa co tam jutro idę na studia to mama mi posprząta:-pwiem wykorzystuję ją,ale czasami muszę:-p
spokojnej nocki!
 
reklama
czesc wam
siedze z kawa i jestem pzrerazona balaganem jaki jest :d Oskar juz w przedszkolu; mąż i Weronika u tesciow; cale szczescie niania ma wolne, bo bym chyba o 6 musiala wstac zeby ogarnac :) dzisiaj mam kurs do odpracowania 5 godzin, a potem ide do fryzjera (nareszcie) wiec w domu bede pewnie kolo 17 :d nie ma jak odpoczynek bez dzieci hehe
zycze milego dnia
 
Do góry