reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Lipiec 2008

Hej caly czas Was czytam ale brak czasu na odpisywania:zawstydzona/y:
Kic ty kujonie;-) Wszystkie wiedzialy ze bedziesz miala 5:tak:
Madzia, implat wyjety a kiedy bedzie dzidzia?:-D Szybkiego remontu u dyrka zebys znowu miala spokoj:tak:
Haszi ja po urodzeniu Misi dostalam @ po 4 miesiacach, a jak urodzilam Sebe to po roku:tak: Ale Misie zadziej karmilam i w nocy mi przesypiala, a Seba to jak maly cielaczek caly czas byl przy piersi. Nawet jak mial rok to budzil sie w nocy na cycka:eek:
Survi u nas tez noc nie najlepsza, Misia nam zasnela po 17 spala chyba z godzinke i zasnela ok 23 bez pampersa a ze spala z nami to ja sie co chwile budzilam i sprawdzalam czy sie nie posikala:eek: Trzymam kciuki za pomyslne zalatwienie spraw przez R:tak:
Wlasnie Tosika mialas sie odzywac a tu cisza:eek:
Renia super ze wyniki ok:tak:
Pabla to trzymam kciuki za Lenke:tak:
Ogladalyscie wczoraj skoki? Ja przypadkiem ogladalam bo zazwyczaj tego nie robie. Malysz zle wyladaowal, groznie to wygladalo ale chyba jest ok.
Mamy na feriach corke kuzynki wiec nie raz nie mam sie jak dopchac do kompa. Nasz stacjonarny komp odmowil posluszenstwa:crazy:
Mala spala juz kilka razy bez pampka dwa czy trzy razy sie sikala, ale wtedy nie mielismy jeszcze dobrej ceratki i wszystko mokre. Teraz zaczynamy od nowa:tak:
Wczoraj bylismy u naszej chrzesniaczki i ona sie zsikala na podloge a Misia poszla i nasikala w to samo miejsce:eek:
 
reklama
ehhh dziewczyny przesadzacie to dwa wpisy a gdzie tam reszta???jeszcze mam 2 egzaminy w tym jeden mam okropnie dużo bardzo rozbudowanych pytań:crazy:teraz mam jeszcze tydzień L4,a potem co??jeszcze muszę z pracą podgonić bo na prawdę jestem na szarym końcu,a w maju mamy mieć obronę:szok:
Dorka ja oglądałam powtórkę, faktycznie brzydko to wyglądało:eek:ja tam raczej na piłkę ręczną patrzę, wczoraj myślałam że zawału dostanę:-p
Haszi ja dostałam chyba po 9/10 miesiącach:tak:
Madzia no głupoty gadasz,a z projektu kto piękne wyniki przynosi, co????dasz radę:tak:
 
Dorka, Misia ewidentnie znaczy teren - jej musi byc na wierzchu ;-)
Kic, ja tez myślałam, że na zawał zejdę wczoraj. Dobrze, że dziś nie grają bo musze się uczyc. No właśnie - ale trzymasz standardy, jak nic muszę dać z siebie wszystko ;-)
Haszi, ile dzieci??? Wywieźliby mnie do wariatkowa
Surv i jak, załatwił coś m?
Aha, mąż już wrócił - szybciorem sprawę załatwili
 
Kicrym no pięknie...gratulacje i oby tak dalej, ale my to chyba już nie będziemy się martwić o Twoje oceny hehe
Dorka pewnie taki odruch miala :d
Surv gratki postepow, mam okres i brzuch jak balon; od 3 dni robie znowu brzuszki bo masakra....
Haszi jak sie wkopalas w tyle dzieci?? jesssu w życiu, nawet najlepszych kolezanek:)

ide z Wera do lekarza jutro- ma drugi dzien cale czerwone oczko- do tego katar; albo zatarla, albo infekcja; co myslicie? Oskar byla nareszcie na sankach :) caloy sczesliwy wpadl; dostali od babci prezent - tunel z ikei- ale szalenstwo :d
 
koleżanka z Mazur serdecznie wita z przeuroczych gór:-)
dziewczyny ja to bym mogła tu mieszkać, te widoki och....:-D
jest fajowo, dzień nam bardzo intensywnie uplywa, bo rano narty, po południu baseny i przerozne kąpiele aromatyczne, a wieczorem sił nie ma na nic i lulu;-) wczoraj M przyniósl szybciej Tosię z basenow i poszedł jej kisiel robić, jak przyszedł to już spala:-p Młody myka na desce jak szalony, dzisiaj mało zawalu nie dostałam jak usłyszałam jak się scigał:confused2: z wujkiem:eek: (nieiweim czy pisaalm, ze przyjechaliśmy tutaj razem z M bratem i jego narzeczoną) a wujcio to taki narwaniec, co uwielbia sporty ekstremalne:sorry: no ale mlody zaliczył dosyć duży upadek i spasowal (na szczęscie) ale coś się boję o niego, bo głos mu zabrało i taki niewyraźny jest:-( chyba zaraz go grzancem potraktuje:cool2::rofl2:;-) ogolnie bardzo mi odpoiwada ten hotel, bo jest wielkasny i najważniejsza rzecz, ma przecudny i ogromniasty plac zabaw a tam są doslownie cudawianki:szok: popstrykam zdjecia do dokumentacji dla was:-p
Kic a nie mowiłam:-p a wiesz, ze jak przez Katowice przejeżdżałam, to myslałam o Tobie i M referowałam następująco: a tu mieszka Kic, która uwielbia wózki i non stop je zmienia;-) a mój M mowi, oj to dobrze, ze ty tylko buty lubisz, bo tak to bym zbankrutował, a ja mu, ze ona nie ma tak latwo, bo najpierw ma warunek sprzedaje stary, potem kupuje nowy, a mój M o to może ja wprowadzę takie zasady, sprzedajesz stare buty, kupujesz nowe:sorry::-p zreszą Kamu też mijałam;-)
Surv przesliczme miejsce:tak:
dziewczyny koncze (bo jednak chlopaki ciągną na baseny);-)
post na dwiew raty rodzielam:-)
 
Tosika mogłaś dodać M że ja czasami uzywane kupuje:-p:-p:-D:-D:-Dno i obecnie mam na stanie 2, jakby któraś chciała Cybexa to służę:-p:-Dwklej linka do tego hotelu jak będziesz miała chwilkę:tak:zazzzdroszczę bardzo nart:tak:a Tośka jak?uczy się?
 
hej hej witam
Kic...tak tak bez 4 nie wracaj z egzaminu :)
Tosika...a to się wkopałaś kobieto :)masz Ci los,
aaa aw sie dobrze, to jeździcie z Tosią??? czy na zmianę???
Surv...brawo brawo...moja waga stoi..znowu...normalnie przetrwalby wszelkie kataklizmy...nie mam pytań, ale nie popuszczę..a co do basenu to kiedyś robiło mi się ciemno przed oczami jak wchodziłam do basenu a moje zdjęcie z Hawajów to ubawiłybyście się setnie...ratuj się kto może.
a teraz jest fajnie....polecam małymi kroczkami i do celu :)
aczkolwiek biznesowo niezawsze się sprawdza no ale to nie to miejsce :)

Jeśli chodzi o temat pieluchowy to ja zakładam do spania narazie i w południe suchy pampers no ale poczekam aż się cieplej zrobi i wtedy bedziemy uczyć.
Jeśli chodzi o dzień to jest super, tylko jak są goście to jest zaaferowana a tak to przynosi nocnik i grzecznie siada. Teraz zaczęliśmy naukę Cinka i przyzwyczajamy do siedzenia przed kąpielą, jak narazie to głównie się irytuje jak można tyle na jednym miejscu siedzieć :) ale z drugiej strony przyklad Iki trochę działa i chociaż na chwilę siada.
Surv..jak tam Twój swetr??? ja chyba jutro dokonam rytualnego prucia, pierwszy raz robię od góry całość i wychodzi za duży.
no nic, małż jutro na narty po pracy śmiga a ja w pracy działań moc a po równie dużo.
Kurcze czytam młodej Wiersze Ludwika Jerzego Kerna i kurcze niezły ma poziom abstrakcji a młodej się podobają, ciekawe bo dość trudne lingwistycznie niezłe
chcecie Jeden??

Bawiły się dwa małe brysie
w najprzeróżniejsze gry się
Bawiły się Brysie w gry
w:hau-hau
w: hap-hap
i w zwykłe Wrrryyy

Mówił do Brysia Bryś:
-ja Cię już gryzłem ,
Teraz Ty mnie gryź.
Popatrz tylko na Krysię,
Niech myśli że małe dwa Brysie
Jak duże gryzą psy się.
Walcz ze mną, Brysiu, walcz
A walcząc groźnie walcz

Wyszczerzyły więc swe zębiska
I tarmosiły się z bliska
Wyglądało to jak krwawa rozprawa
A to była tyko niewinna zabawa
Zabawa w normalne psie gry
W :Hau-Hau
W:Hap-Hap
I w zwykłe:Wrry
...........


albo to

Kości

Przyszedł do mnie mój pies
Z oczami pełnymi miłości
Zajrzał mi aż do duszy,
A potem nadstawił uszy
i spytał
-Gdzie są te kości?

Możliwe, że nieco zbladłem,
jak wszyscy nagle pytani.
Ja-odparłem-kości nie
zjadłem...
Idź, spytaj, może Pani??...

Ale on westchnął głęboko
I nawet nie drgnął,fujara,
A potem zmrużywszy oko
Mruknął:
-Zna Pan Cezara?
-Cezara?-rzekłem nie zmieniając tonu
-Tego od rzeźnika?
-Nie, tego od Rubikonu

Czy to wszystko jest już wytłumaczone,
Czy jasne jest?
Czy nie?
Skoro ktoś krzyczy:
"Kości rzucone"!
To niech psom, psiakrew powie gdzie
 
albo ulubiony Młodej o niedźwiadku :)
na dobranoc sobie przeczytajcie

Był sobie Niedźwiedź

Był sobie niedźwiedź daleko hen,
Co nie mógł zapaść w zimowy sen.

Inne niedźwiedzie dawno już spały,
Niektóre nawet głośno chrapały.

Chrapały chyba od miesiąca,
A On się w łóżku wiercił bez końca.

Ponieważ nie miał przy sobie niańki,
Sam sobie nucił kołysanki.

"Luli, luli, Luli luj
Śpij już, śpij, niedźwiadku mój...

Luli, luli, oczka zmruż,
Trzeba spać, bo zima już...

Luli, luli, luli, li
Wszystko w koło dawno śpi..."

Ale choć śpiewał w sposób przemiły,
Nic mu się oczka nie kleiły.

Nawet nie ziewnął. Co za gehenna!
"Czeka mnie- szepnął-zima bezsenna.

Sen się nie zjawia-szeptał-więc jasne,
Ze minie zima, a ja nie zasnę...

A może nawet przez cały rok
Będę się wiercił z boku na bok?

Nie, to nie okropne! To mnie przeraża!
Trzeba iść zaraz do lekarza"

I opuściwszy ciepłe łóżko,
Poszedł do miasta leśną dróżką.

"Panie doktorze, moje kochanie,
Niech Pan przepisze mi coś na spanie"

Doktor porządnie zbadał niedźwiedzia,
Pomyślał trochę i tak powiedział:

"Do sanatorium niech pan pojedzie,
Tam zastrzykami leczą niedźwiedzie.

Tam udzielą panu pomocy.
Życzę zaśnięcia.Dobrej nocy!"

I dał mu z miejsca skierowanie
Do sanatorium na długie spanie.

Niedźwiedź pojechał. Na wielkiej sali
Zaraz go do snu ululali.
Pos skórę szybko raz, dwa trzy,
Wstrzyknięto mu przepiękne sny.

Sny takie miłe i radosne,
Że można spać
I spać,
I spać,
I spać,
I spać,
I spać,
I spać,
I spać,
Nawet przez całą wiosnę...


Dobranoc laski :)
 
reklama
Hej!
Post piekne wierszyki! i brawo dla Ciebie,ze sie z pływaniem przemoglaś! dla mnie to wciąż,ze tak powiem temat tabu;-)
Kicrym ooo a ja własnie sie zastanawiam nad jakąś parasolką,bo nad morze by sie nam przydała.W sumie nie mam od kogo pożyczyc i tak pomyslałam,ze może używany bym kupiła,ale chciałabym,zeby sie rozkładał do spania.A ten cybex sie rozkłada?
Tosika super,ze urlopik fajnie sie toczy,ale ja Cie prosze oszczędź nam troche ,bo ja naprzykład czerwienieję z zazdrości.No i mysl tam w wolnych chwilach o mojej dziewczynce,obiecałaś pomoc;-)

Nie wytrzymam z tym katarem,a zapomniałam kropli wziąść do pracy.Młody ma ostatnio takie spanie,ze rano sie nie da dobudzić,chociaż poszedł wczoraj spać o 19.30.Ale w nocy płakał z pół godziny,że go uszko boli.Na poczatku myślałam,ze po prostu tak spał na zagiętym uszku,ale mówił,ze bardzo boli i ciągle "ałć ałć i ojej", dałam mu nurofen i zasnął,a rano nic nie mówił,więc mam nadzieję,ze nic z tego nie będzie.
Miłego dnia!
 
Do góry