Kurcze..na serio nic nie dał?
moja ginekolog od razu by zrobiła odpowiednie kazanie
no ale mój poprzedni ginekolog też olewał sobie takie sprawy
może dlatego, że facet..jakoś mam uraz do facetów ginekologów..
no więc ja używam Feminatal N i do tego magnez rozpuszczalny do picia..moja ginekolog mi jeszcze dała kwas foliowy na receptę, ale zaprzestałam używania go, bo dostałam biegunki...jak się wczytałam głębiej to przez nadmiar kwasu foliowego, bo w samym Feminatalu jest 400% dziennego zapotrzebowania..więc przy następnej wizycie tylko ją poinformowałam i teraz używam sam Feminatal
a mąż jest z Pakistanu..śmiejemy się, że dziecko czarno-białe bedzie
bo ja jestem bardzo jasnej karnacji, a mąż nie żeby był bardzo ciemny, ale jednak kontrast jest..



no więc ja używam Feminatal N i do tego magnez rozpuszczalny do picia..moja ginekolog mi jeszcze dała kwas foliowy na receptę, ale zaprzestałam używania go, bo dostałam biegunki...jak się wczytałam głębiej to przez nadmiar kwasu foliowego, bo w samym Feminatalu jest 400% dziennego zapotrzebowania..więc przy następnej wizycie tylko ją poinformowałam i teraz używam sam Feminatal
a mąż jest z Pakistanu..śmiejemy się, że dziecko czarno-białe bedzie
