:-) ja zachcianki miewam rzadko, a jak juz je mam to tak ciezko im sprostac ze za 15 min chec na to cos zwyczajnie przechodzi :-)
choc ostatnio mialam niepohamowana chec na ser zolty :-) slodkie natomiast od czasu do czasu tez musze wszamac ;-)
a ja wlasnie wrocilam z wizyty od gina :-) z Antoska wszystko w porzadku, jak zawsze nie chciala sie pokazac, obrocila sie tylkiem i tam tez nas miala :-) pozniej co prawda na chwilke przewrocila sie na boczek, ale za to buzke przykryla obiema raczkami, za to nogi rozkraczyla na maksa-bezwstydnica, bedzie latac po ulicy podnosci sukienke a raczkami twarz zakrywac ;-) tak czy inaczej zakonnica na pewno nie zostanie :-)
martwie sie troche o jej wage, co prawda z pewnoscia na zapas, bo lekarz powiedzial ze wszystko jest w normie...Wychodzi na to ze Mala wnioskujac po wadze jest 5 dni mlodsza...Lekarz mowil ze pare dni jest wliczone w blad aparatury, jednak ja juz panikuje i chcialabym aby wszystko bylo w normie, albo zeby Toska byla wieksza jak na swoj tydzien ... a wazy-1495g, wiec 1,5 kg...
jak tam Wasze dzidzie w 30 tyg wazyly ?