Bo chyba nie zawsze się to sprawdza,moja siostra była wcześniakiem i karmiona była sztucznie bardzo rzadko chorowała,już mnie się zdarzało częściej mimo że byłam normalnie karmiona.
Nam też położne mówiły że sama pierś wystarczy chociaż w upały troszkę wody można dać i tego się będę trzymać.
Dziś się zaczynają wakacje i wiecie co tak mi trochę tęskno się zrobiło za tą beztroską dzieciństwa jak się zaczynał ten czas laby.Szkoda że te czasy minęły tak szybko i bezpowrotnie
Nam też położne mówiły że sama pierś wystarczy chociaż w upały troszkę wody można dać i tego się będę trzymać.
Dziś się zaczynają wakacje i wiecie co tak mi trochę tęskno się zrobiło za tą beztroską dzieciństwa jak się zaczynał ten czas laby.Szkoda że te czasy minęły tak szybko i bezpowrotnie

U nas też duchota, ale powoli niebo się zaciąga i mam nadzieję, że się wykręci spektakularna burza z piorunami...