KATE23
Lipcowa Mama:)
Hej Dziewczyny:-)
Kamu wszystkiego Naj z okazji Imienin
Ewelinka@ również witam na Lipcówkach:-) jak często mówi moja koleżanka u nas obecnie panuję "szał macicy na ulicy":-):-):-):-) dobre nie? adekwatne do naszej sytuacji:-):-):-):-)
ja po nocy ledwo żyję
cały czas męczą mnie takie bóle jak na miesiączkę i nawet chodzenie nie pomaga
teraz trochę się uspokoiło, ale cholera wie na jak długo
poza tym moja Bratanica Zuza o 7 rano zrobiła totalną pobudkę i postawiła cały dom na nogi
oczy mi się kleją bo to nie była pora na wstawanie - jak dla mnie
Zuza ogólnie jest grzeczna, ma dwa latka ale zachowuję sie tak jakby miała trzy, dużo mówi i jest fajna, ale w domu totalny bałagan na co ja patrzeć nie mogę
natomiast mój Mały strasznie leniwy, dziś w przepisowej godzinie ruszył się jedynie 2 razy
a powinien min 4
jak cały dzień będzie taki to moja panika sięgnie zenitu i chyba będzie trzeba powitać skromne progi szpitala
życzę miłego dnia i jakiegoś rozpakowania ( Madzia albo Julia liczę na Was;-)), ja biorę się za jakieś sprzątanie
;-)
Kamu wszystkiego Naj z okazji Imienin

Ewelinka@ również witam na Lipcówkach:-) jak często mówi moja koleżanka u nas obecnie panuję "szał macicy na ulicy":-):-):-):-) dobre nie? adekwatne do naszej sytuacji:-):-):-):-)
ja po nocy ledwo żyję
cały czas męczą mnie takie bóle jak na miesiączkę i nawet chodzenie nie pomaga
teraz trochę się uspokoiło, ale cholera wie na jak długo
poza tym moja Bratanica Zuza o 7 rano zrobiła totalną pobudkę i postawiła cały dom na nogi
oczy mi się kleją bo to nie była pora na wstawanie - jak dla mnie
Zuza ogólnie jest grzeczna, ma dwa latka ale zachowuję sie tak jakby miała trzy, dużo mówi i jest fajna, ale w domu totalny bałagan na co ja patrzeć nie mogę
natomiast mój Mały strasznie leniwy, dziś w przepisowej godzinie ruszył się jedynie 2 razy
a powinien min 4
jak cały dzień będzie taki to moja panika sięgnie zenitu i chyba będzie trzeba powitać skromne progi szpitala
życzę miłego dnia i jakiegoś rozpakowania ( Madzia albo Julia liczę na Was;-)), ja biorę się za jakieś sprzątanie
;-)
masakra, do tego brzuch wygląda jeak jedna wielka galareta- non stop coś sie porusza- aż zastanawiam sie czy to moje maleństwo ADHD nie ma


