reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2008

Witam:-)
ZALEGŁE ŻYCZONKA DLA WSZYSTKICH SOLENIZANTÓW:-):-):-)
ZDRÓWKA DLA CHOROWITKÓW;-)
Post ogromne GRATULACJE i witamy w gronie mamusiów synusiów:-D:-D:-D:-D


ja wczoraj byłam nieobecna bo tak źle się czułam, że gdyby nie to, że 2 tyg temu miałam okres to pomyślałbym, że jestem w ciąży:szok: cały dzień nudności, potworne zawroty głowy a tam cały dzień byłam dętka:wściekła/y: później popiszę więcej bo Dziecko stęka;-) miłego dnia u nas zanosi się na piękną pogodę, więc na pewno z niej skorzystamy:-p
 
reklama
Cześć Babeczki!
Mówicie, że słonecznie? Nie u nas, ale przynajmniej nie pada i sacerek na pewno będzie zaliczony:tak:
Nocka do bani - młoda budziła się częściej niż zwykle, ale na szczęście zasypiała:confused2:

Miłego dnia!
 
dzięki dziewczynki:-):-):-):-)
Wszyscy się na Łucjana cieszą:tak:;-)

Surv gratulacje!a wena z czasem sama przyjdzie, wiosna się zbliża :-D
Beaa zdróka kobitko!
Madzia współczuję bólu głowy, brrrr nie cierpię tego:confused:
Pabla Tobie poprawy nastroju życzę, jak się zrobi cieplej to i lepszy humor przyjdzie:tak:
Kamu oby nocki już się unormowały:tak:
POst ja jeszcze raz gratulacje (po raz trzeci na innym wątku:-D:-D:-D:-D)no i czekam na imiona :-D:-D:-D:-D
U nas dzisiaj pogoda okropna, non stop deszcz, byliśmy z 30 min na spacerku i do domu:dry:Pan od offica nadal nie zadzwonił więc jutro mu się lekko przypomne:dry::-D
no dzięki po raz trzeci:-D:-D;-):tak:..imiona na zamkniętym:-D

Post wielkie gratki!! :-D
p.s. u mnie jeszcze nic nie wiadomo ale w dalszym ciągu brak @


A ja dzisiaj byłam u dentysty - korzeń wyrwany... teraz mam gębę spuchniętą i potworny ból.. jakoś dam rade... do tego jeszcze przypętało się jakieś zapalenie pęcherza... non stop siedze na klo i posikuje do twgo ból i czerwone skrzepki... chyba to już nie za wesoło :baffled: ehh... sypie się normalnie...
się nie martw, posklejamy Cię superglu i będziesz jak nówka..
;-);-);-);-);-);-);-);-);-);-)
uszy do góry

Post gratuuuulacje!!! tatuś pewnie dumny jak paw chodzi:-D:-D:-D ale uwierz mi synkowi są mamusiowe;-) a jak jeszcze mówią do Ciebie: mamusi jesteś najpiękniejsza na świecie- to serce oddane na amen:tak: Ja już na 100%wiem, ze Tosia jest córunia tatunia:-) oni już teraz mają miedzy sobą jakąs tajną nić porozumienia miedzy sobą:-p i mnie tam wstępu brak;-) a Korni jest moj i tylko mój:-):-):-)
I nie mówiłam że sny sprawdzają sie na odwrót :-D:-D:-D:-D:-D aczkolwiek nie we wszystkich przypadkach;-) bo ostatnio mojej koleżance się śniło, że jestem blondynką:-p:-D
Beaa trzymaj sie!! Wspólczuje:tak:
Surv super!! To teraz będziesz miala mniej czasu dla nas:-( ale my Ci to wybaczymy:rofl2:

a ja dzisiaj mialam doła:-( Pojechałam do mojej psiapsiolki dobrać jej ubranka, bo w czwartek ma "poważną" randkę;-) a tak na marginesie, wcześniej była 7lat z facetem, ktory jej nie kochał, a byl tylko dla many many - H*** co???:wściekła/y: No i dziewczyna wzięła się za siebie (bo była lekko przy sobie) i schudła 20kg:szok::szok::szok: i wygląda rewelacja!! Malo tego jej ego też wzrosło:tak: i pewnosć siebie!! Jestem z niej dumna!! No ale ona mówi mi, czy nie mam ochoty na jej ciuszki, bo sa na nią za duże?? A ja no co ty?? Za duze na mnie będą:szok: ona, zebym przymierzyla i wiecie co?? były k*** dobre:wściekła/y: czyli od jutra zero słodyczy (no moze tylko te merci wyjem, a co by się nie zmarnowały:-p) i innych takich tam popierdułek:angry:

Też jak surv uważam że wyglądasz zajebiaszczo:-):-D:-D...
Jak mi małż zrobi zdjęcie na koniec 4 miesiąca to wkleję na zamknięty, mnie nie pokonasz moja droga więc proszę mi tu nie pisać takich bzdur, zdjęcia wszystkie widziały tak?:-):-):-):-) i laska jesteś jak nic:tak::tak::tak:

Córunia Tatunia i Tatuń dumny...ale z synem to w piłkę pogra i meczyk oglądnie:-)


a u mnie pogoda super
hmm no i ledwo się mdłości skończyły to tą p...rwę czuję coraz mocniej.. Z Iką to był początek 9 miesiąca a tu teraz:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:....
Leżałam 3 tygodnie..i pewnie teraz też mnie położy bo jest coraz gorzej:baffled::baffled::baffled:
oby było krócej i mniej bolało...Bendem znowu leżeć w łóziu, Ika tym razem na zewnątrz będzie się bawić (i teraz się cieszę że nie raczkuje) no i resztę mama musi przejąć:baffled:
także jak mnie nie będzie przez kilka dni to się nie martwcie..to będzie znaczyło że zaleguję:tak::-)


oby słoneczko już się utrzymało ale u nas zapowiadali od jutra dopiero więc może nawet i popadać
 
Tosika zgadzam sie z dziewczynami jestes laska i pozbadz sie kompleksow niejedna kobita chcialaby sie tak prezentowac jak Ty:tak::tak:
Post odpoczywaj ile sie tylko da :-)
 
Post, gratuluję Synka. Wczoraj tak sobie pomyślałam, że cieszę się, że mam i synka i córkę, no i dwa rodzaje porodów za sobą. Jakoś tak jakby człowiek bardziej doświadczony przez to czy jak. W każdym razie Synki są super!

Tosika, oj ciężko by mi było podjąć decyzję o odstawce, wierz mi, bom z tych matek święcie przekonanych, że nic lepszego jeszcze dla Julki nie wynaleźli :tak: Ale po takich nockach, jakie Julka ostatnio nam zapodała, to do różnych rzeczy byłabym zdolna, głównie ze względu na moją normalność i związany z nią komfort dzieci. No i wciąż borykam się z myślą o odchudzaniu lekami, po raz pierwszy w życiu. Znów przekonałam się, że jestem na tym etapie życia za słaba na dietę, a po ciążach mam naprawdę dużo za dużo. Jak Twoja koleżanka te 20 zgubiła? Taka ilość kilogramów by mnie satysfakcjonowała, chyba.

Wieści od pani doktor dość pomyślne :-):-):-) Jula waży 7770, czyli 320 g więcej niż trzy tygodnie temu. Przyrost ciut wyższy od zalecanego minimum. Wciąż jest niewiele powyżej trzeciego centyla, ale przyrost jest, więc mogę próbować ograniczać nocne karmienia :-):-):-) Co oczywiście zaczynam czynić.
Skierowanie do gastro... (nie pamiętam końcówki) dostaliśmy i do endokrynologa mamy pójść - liczyłam na to, że nie będzie to konieczne.
No i rozmawiałam z panią doktor na temat pneumokoków i znów z dylematami wróciłam. Otóż największe zagrożenie jest w okresie 6-18 miesięcy, a więc zalecałaby zaszczepienie Julki już teraz. No i nie wiem co robić. Kasy nie ma póki co. Mogłabym ewentualnie pieniądze z chrzcin na to przeznaczyć, ale czy to dobry pomysł to nie wiem. W każdym razie póki co chodzenie z nią i z Tymim na rytmikę jest ryzykowne :-(
Gronkowce Tymka okazały się mało inwazyjną odmianą, więc się cieszę.

No i uciekam, bo się obudziła, jemy i po TYmiego do przedszkola.
 
Witam,
Zalegle zyczonka wczorajszym jubilata
Wczoraj wieczorem nie mialam czasu juz zajrzec, bylam strasznie padnieta.
Bylam z mala na USG brzuszka zeby sprawdzic czy ma refluks no i ma. Ale Pani doktor powiedziala ze do 2 roku zycia jest to fizjologiczne ze na razie nie mam sie co martwic.Niektorym dziecia szybciej sie zamyka a nie ktorym wolniej.
Julia trzymam kciuki za pozytywny wynik testu i idz do lekarza z tym pecherzem!!!!
Post gratuluje synka. Zdecydowanie synek jest mamusi(czasami az za bardzo:-))
Survi gratulacje. Wena napewno wroci:tak:
Beaa zdrowka dla Ciebie i dla malej:tak:
Madzia oj bole glowy sa straszne. Mam nadzieje ze juz Ci przeszlo.
Pabla glowa do gory. Wiosna juz przyszla:-)
Kamu mam nadzieje ze Maks szybko przespi cala noc bez pobudek:tak:
Tosika dobrze dziewczyny pisza.Swietnie wygladasz, masz super ciuchy i jestes super laska:tak:.
Izabelka i jak Ci sie podobalo w Tczewie? Ja niestety w czwartek bylam w pracy.Co do jazdy samochodem trzeba czesto jezdzic zeby sie wyuczyc,sama wiem to po sobie:tak:A strach dalej jest.Jezdze do pracy, ostatnio bylam u kuzynki(16km od Tczewa)Jakos dalam rade.
U nas pogoda super. Zaraz nakarmie mala i idziemy na spacerek:tak:
 
Survivor to u was nocka znów do bani:sorry:,ale może to kolejne zęby u naszego krokodyla przodującego.
Dorka to dobrze,że nic poważniejszego,a jak samo znika,to chyba nie ma się czym martwić.
Mondzi super wieści,powoli można nocne karmienie do lamusa odstawiać:tak:
Tosika nie bluźnij! z czego ty się chcesz kobito odchudzać:confused: wyglądasz super! no i święta idą to nie ma co się katować:tak:i zdaj relację koniecznie jak spacerek nową bryką.
Post bądź dobrej myśli,może cię nie rozłoży.Gdyby nawet to odpoczniesz,tylko żeby fest nie bolało.

U nas w nocy była jedna pobudka ,ale poważna,tzn. był problem z zaśnięciem:crazy: Na szczęście ja nie musiałam latać do małego,nafaszerowałam się nurofenem chyba z 3 wzięłam i nic nie było w stanie mnie z łóżka zwlec,więc K miał dyżur.
Na szczęście głowa już nie boli:-)
 
dzien dobry
u nas tez sloneczko :tak: maz musial wrocic do pracy-na konsultacje to i my w domku zostajemy, bo syn byl z przedszkolem na dworze, a mala z niania; a ja musze sie wyleczyc, bo lekarz mnie opieprzyl,ze w ogole do pracy chodze :zawstydzona/y: tak mnie gardlo boli,ze nie mowie prawie wcale i mnie zaskoczyl, zapytal mnie ile razy mialam angine :szok: ja ani razu mowie...a ten ze migdaly wygladaja jak ser tyle dziur :no: ktos cos wie na ten temat?? ogolnie chcial mnie na zwolnienie dac,ale mowie po co- bo jutro musze opieke wziasc-zostaje z mala bo niania ma pogrzeb i nie mzoe przyjsc; w czwartek sa testy klas 6 ,to tez nie bede gadac :-p a do piatku przy tabletkach powinno byc lepiej ;-) oby, bo nie moge lykac :baffled:
i od lekarza wiozlam znowu rodzinke i maz mnie pochwalił :happy:
Dorka w schronisku ryczalam :-( szkoda mi bardzo pieskow, ale maja duzo miejsca, ladnie ejst (jak na takie miejsce) w Elblągu podobno jest strasznie...w ogole chcialam wziasc jednego do domu,ale mąż kategorycznie NIE powiedzial,a sie zakochalam w rudzielcu :-)

milego dnia i bezbolesnego ząbkowania, moja spala cala noc-cale szczescie
ale znowu marudzi :eek:
 
reklama
i jemu sie zdarza, ale w sumie sie ciesze,bo ktos trzyma reke na pulsie; pare razy dalam ciala,ale tak jest na poczatku
wzielam sie za porzadki wiosenne :-p
 
Do góry