reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2008

reklama
Dziękujemy Misi, Tymusiowi oraz Kubisiowi i Maksowi
Całusy od Tymka przypomnialy jej o Maciusiu :) ogląda i mówi to Misi, to TImusia, masia i Kubucia..śmieszna jest
będę póżniej albo rano bo teraz sajgon
 
Witam, padanieta jestem po dwoch dniowkach:baffled: Ale jutro wolne, tylko ze jedziemy na pogrzeb wujka:-(Zmarl w niedziele szczeze to za bardzo go nie lubilam ale ciocia i jego corki sa super.

Post
Misia tez oglada karteczki i musze jej mowic co od kogo a najlepiej pokazac zdjecie:-D Na Ike mowi ze to Olga:-)
Kic dziekujemy za sliczna karteczke, zeby pobyt tescia szybko zlecial:tak:
Iza my takie ogorki mamy juz prawie zjedzone, musimy wypic wode i beda nastepne:tak:
Kamu super ze macie juz samochod, bez samochodu jak bez reki:-D
Kaja ale masz sily:tak:Ja jestem slabeusz:baffled:
Survi ale sie u Was porobilo.
 
Hej hej!
Wpadłam na chwilę ,bom u rodziców a u nas ciagle netu brak,ale tak to niestety mój mąż ma,że "na spokojnie",a ja nie mam jak ofert jakichś sprawdzić,bo mam urlop i dostepu do netu brak:wściekła/y: Kółko sie zamyka.

Survivor gratulacje dla Siostry !! Ben w końcu jesteś! Oj czytałam jakie były emocje.

Dziekujemy bardzo za życzenia i karteczki od Olgi,Tymusia,drugiego Tymusia,Florki,Misi,Maksia, Kubusia, Iki,Werci,Tosi,...yyy boszsze nie pamietam:zawstydzona/y: chyba doszły wszystkie co miały dojść.

Post co do karteczek to Macius nie pozostaje dłuzny i z Ika chodzi spać:-D:-p Także wiesz,jakaś chemia chyba jest między nimi:-D

U nas spoko,oprócz tego,ze ciagle jesteśmy od świata odcięci,bo ani netu ani tv i jeszcze od wczoraj do soboty nie mamy cieplej wody.Zyć nie umierać,ale jest pieknie na swoim w końcu.:-)
Od soboty sie nocnikujemy z ksiażeczka taka co keidyś linka podałam i powiem Wam,że masakra:wściekła/y: Bo tam jest zasada,że pampers tylko do spania,a Maciek nie mówi,że chce siku czy kupe i wali gdzie popadnie,to jak mam z nim na dwór wychodzić?? jak mu podstwie nocnik w pore to sie uda ,a jak nie to nie,wiec siedzielismy w domu,ale młody nie wytrzymuje,a ja z nim też ,ciagle chce na balkon,a tam nie chce znów na nocniku siedziec ani majtek załozyć, tylko z gołym siuiakiem paraduje i się drze do robotników "ej,panowie,cześć!!!" :szok: no i sie poddałam poniekąd i na dwór wychodzimy w pampku,ale plus taki,ze wracamy z pielucha sucha albo prawie sucha.
Tak sobie myslę,że pójdzie w poniedziałek do żłobka i tam panie nie bede sie cackać i ciagle na niego patrzec czy aby nie leje.Zsika sie raz czy drugi i mu i tak pieluche założą.
Trudno bedziemy sie jakos pomału odpieluchowywać,wg ksiązki miało byc siedem dni,no ale u nas bedzie może i 7 miesięcy,bo młody uparty w tym temacie nieprzeciętnie.Niby mówi,że będzie siusiu robił do nocnika i że pieluchy juz nie nosi tylko majteczki,a jak przyjdzie co do czego to zonk:zawstydzona/y:

Musze Wam jeszcze napisać,że Macio przesypia całe nocki !!! YES YES YES!!! no wstaje 5 -6 ,ale za to po nocach nie musze kwitnąc przy łóżeczku.
Aż się poważnie zaczęłam zastanawiać nad drugim,bo sie w koncu wysypiam,ale ide od pażdziernika na studia i chyba bedziemy musieli jednak poczekać:-p

Dobra uciekam jakiegoś netu poszukać.
Pozdrawiam Was kochane i wracam w poniedziałek na pełnej rozczochranej;-)
 
Na Madzia, gdybałam sobie co z Tobą. Fajnie, że się odnalazłaś. Masz rację co do pieluchy panie w żłobku i tak założą... Spokojnie, przyjdzie i na Maciusia czas.
Wiecie co, z tymi kartkami, to nie jest za fajna sprawa, bo moje dziecko myśli, że codziennie ma urodziny. Jak otwieramy koperty, to jest "to jest moja! Olga ma urodzinki!" ;-)

Misia uściski od Olgi! :-)
 
he he Kasia...moja zawsze pyta...a to od dzieci???? :)
Madzia..a to się chłopcy z budowy musza nacieszyć... :)
powiem Ci że u nas to samo było, założyłam pieluchę spowrotem ale starałąm się wysadzać i potem znowu ściągnełam..może lepiej jak w majtasach polata a nie na golasa bo jak się zleje to wiesz nic przyjemnego.moja szybko odkryła że jak ona to mówi "mokke mamasy" to nic przyjemnego i już zawsze teraz mówi ....mama siusiu idzie....i co najwyżej ciut zmoczy..no ale to normalka
A co do Maciusia to może coś w tym jest...hmm powiadasz że śpią razem co???...o kurna..w trójkącie raczej :)
jak ktoś jej mówi o buziakach to ona mówi...Masiuś tez :):):)
Kic...:) a może
surv...Ty to jednak pracocholik jesteś....przypominam się jak bardzo się nudziłaś jeszcze tak niedawno :)
Kamu...ano skwar..a masz klimę w sklepie??? oj małżonek to drogi wydatek okazuje się :):):) u nas najwięcej na pampersy i mleko idzie :)
Dorka...ale zasuwasz...to dwie dniówki po 12???
dobra to idę się do m przytulić :)
dobranoc
 
Ostatnia edycja:
Zaspaliśmy, to fakt...z paniką w oczach o 8.50 wstałam, bo mnei klientka telefonem obudziła:-p ale czuję się usprawiedliwiona, bo Flo w nocy show robiła, od paru dni budzi się po kilka razy, najpierw na picie, a potem to już tylko potruć d*** i wpakmować nam się do łóżka...zatem tym bardziej gratulujemy Maciusiowi przespanych nocek, bo u nas to chwilowo przeszło do historii:baffled:

Jak tak czytam o Waszych sukcesach nocnikowych to się lekko podłamuję, bo u nas ni huhu...puszczanie w majtasach nie daje nic, oprócz smetnego zawołania "o, siusiu" jak już młoda stoi w kałuży. Na razie sobie trochę odpuszczam, bo i u nas w żłobku panie nie bedą się bawić w łapanie siuśków, więc może w sierpniu, jak mala bedzie w domu...

Post, dzięki za przypomnienie o nudzie, tego mi było trzeba:-) A kiedy nam w końcu pokażesz to co szyjesz??

I my też dziękujemy za karteczki - nie bedę już wymieniać, ale z tego co widzę, to doszły wszystkie:tak:

nic, czas się brać do roboty, bo znowu upał... na szczęście klimatyzator R w końcu naprawił, ale i tak chlodzi tylko jeden pokój, więc siedzimy na kupie jak Cyganie w taborze:-p zaraz chyba jeszcze zaciągnę R na zakupy, bo niepełnosprawny jest jakoś bardziej spolegliwy i może w końcu uda się przekonać do wymiany bielizny na modele nowsze niż z końca lat 90-tych:-D
 
To nie źle sobie pospaliście:-)
Madzia też o tobie myślałam, czemu się nie odzywasz. Maks jest podobnie jak Maciuś z sikaniem i też lata z gołym tyłkiem na balkonie:-)
Post na szczęście mamy klimatyzację w pracy, także jest bardzo przyjemnie.
Ja dziś też cały dzień w pracy bo nasza pracowniczka ma dziś in vitro, drugie podejście, tak bym chciała żeby jej się udało.
 
reklama
Witam!
Upał okropny, ledwo żyję:-p jak mały wstanie to idziemy do basenu:-p
Madzia ja bardzo długo walczyłam z pieluchą u Kuby...Na początek kupiłam pieluchomajtki z Pampersa (takie zielone opakowanie że niby dla chłopców,ale to jeden kit bo koleżanka kupiła dla dziewczynki i niczym się nie rózniły no oprócz szaty graficznej:-p) W domu chodził w majtkach i wysadzałam go co 30-40min. na dwór te pieluchomajtki i to samo - pod krzaczek co 30-40min. Do żłobka też kupiłam te pieluchomajtki i poprosiłam żeby też go często wysadzały. Z czasem wydłuzałam przerwy aż pięknego dnia Kuba sam zawołał siku i tak po 2 miesiącach walki jest odpieluchowany do połowy - do spania ma pampersa. Ale nadal mu się wpadki zdarzają tak jak dzisiaj - zawołał w banku że chce siku ja się nie zdarzyłam zapytać o WC a on już był cały zlany:baffled: Także głowa do góry jednym idzie dłuzej - tak jak nam innym szybciej - tak jak Oldze od Kasi:-p, chociaż moja koleżanka ma synka z października i też już nosi majtki:tak:
Kamu dobrze że chociaż klimę tam masz:tak:
Post ty chyba na bezsenność cierpisz;-) o której ty spać chodzisz:-p
Surv oj też bym jakąś nową bieliznę kupiła,ale u mnie to przynajmniej 150zł za biustonosz:baffled:
Dorka współczuje takich zmian:baffled:
miłego popołudnia:happy2:
 
Do góry