reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Witam z rana

Surv ale piękna ta czapeczka
Normalnie ostatnio chodzi mi po głowie coby kupić mała sprytna maszynę do szycia bo zbliża sie pasowanie i za smoka trzeba przebrac dziecko
Moja mama zawsze nam coś wymyśliła i uszyla czy zrobiła na takie okazje a ja tylko moge kupić a chciałabym tak z inencja a nie gotowy kupiony produkt:-)
Ja chyba babci pokaże te czapeczki
Niech przypomni sobie dzierganie i sie czymś pożytecznym zajmie:-))))
No a ten duphaston to serio nie wiem czemu
Powiedział ze do końca trymestru

Oki zmykam
Dzis musze do ikei skoczyć i im szybciej tym lepiej
Miłego dzionka
 
reklama
Cześć
Madzia no nie źle, jak już 2 cm rozwarcia to może gładko pójść, pamiętam jak ja miałam 4 cm i nic jeszcze nie czułam,a przy 4 to już zawsze zostawiają w szpitalu. A niektóre dziewczyny to się tak darły a nawet 2 cm jeszcze nie miały ( akurat to moja lekarka mi mówiła jak leżałam w szpitalu)
Renia fajnie,że maluszek ruchliwy:))
Dorka nam też by się przydały remonty,ale jak zwykle kasy brak.
Surv masz zdolności,ja to nawet prostego szalika nie umiem zrobić
My dziś zaspaliśmy do przedszkola. Na szczęście dzieciaki zaczynały dopiero śniadanko,a jak grzecznie siedziały:-) w domu to Maks tak chętnie nie siedzi
 
Hej dziewczynki:-D Nie spie chyba od 4:crazy: Zachcialo mi sie siku i juz nie zasnelam, przyszlam po 8 do domu ale najpierw dokonczylam bigos, teraz robie zupke a pozniej sie poloze. Na razie nie chce mi sie zabardzo spac:tak: Misia bez problemu zostala w przedszkolu:tak: Zobaczymy jak jutro:-)
Renia super ze maluch rosnie i ma sie dobrze:tak:ja tez przytylam okolo kg:tak:
Iza a Ty bylas na weselu siostry teraz:tak: Super ze sie wybawilas:tak:
Kamu a co wczoraj zabalowaliscie;-) Zazwyczaj tak jest ze w domu dzieci lobuzuja a w przedszkolu aniolki:-D
Survi fajna czapka, ja bym chciala dla Misi z H&M to z Hello Kitty pilotke:tak:http://allegro.pl/hm-czapka-hello-kitty-roz-122-128-i1876934407.html. Wstawac to ja nigdy rano nie lubilam:no:
Dobra ide konczyc zupke a potem chyba sie poloze:-D
 
Iza, no niestety na zamowienie nie robię, bo czasu brak...raz jeden mialam koleżance dla dziecka czapkę zimową zrobić, to skończylam w maju:-p Teraz mam zryw, bo mi Post na ambicję wjechała i tak jakoś w ramach wicia gniazda, ale to przejdzie szybko;-) No i na boze narodzenie może uda się przyoszczędzić z prezentami, część robiąc samodzielnie...zwłaszcza wobec tego, że małA sobie zazyczyła od mikolaja miasteczko Hello Kitty....dziękuję serdecznie stacji Mini Mini za intensywną reklamę i zruinowanie mojego grudniowego budżetu:-p:-p

Renia, no zachęcam - dla mnie wszelkie roboty ręczne to idealne zajęcie na ciążę - maszyny na razie niestety nie wyciągam, bo wymaga więcej czasu, ale już druty, to mozna i w przerwie między zleceniami:tak:

Ja trochę dom ogarnełam, ale jednak zaleglości są większe niż myślałam, a mnei już brzuch ciągnie, więc jest tylko po wierzchu ogarnięte. Zbieram się do biblioteki i po zakupy obiadowe, a potem mam nadzieję laba...mam taką cichutką nadzieję, że mi się rozpoczecie projektu przeciągnie poza weekend i będzie wolne aż do poniedziałku;-) I tak, to ja bym mogła na okrągło w ciązy chodzić, gdyby pracować nie trzeba było:-)

Madzia, halo? Nie rodzisz, aby?:-)
 
Witam :)
oj u nas dziś sennie jakoś, pogoda do bani, siedzimy z Liwką w domu. Rano byłam na pobieraniu krwi, muszę sprawdzić czy coś nie halo znowu u mnie z anemią bo coraz częściej kręci mi się w głowie:dry:
Madzia wow to już jesteś na wylocie a z suwaczka wynika że masz jeszcze prawie 5 tygodni:szok:może uda się tego 10:-p
Surv a szkoda że nie robicie na zamówienie :p ja tam już mam chytry plan, jak przyjaciółka mamę odwiedzi:-p
Iza a co u Ciebie??po dzisiejszej kłótni z M zastanawiam czy też nie iść w cholerę:-p:crazy:
Dorka super że Misia w przedszkolu ok:tak:
My chyba rezygnujemy z basenu, wczoraj znowu był płacz jak Pani na deskę chciała położyć, skutek był taki że Kuba przesiedział 40min w jazzuzi z kolegą z grupy, bawiąc się zabawkami:-pchyba zrobimy tak, że M będzie z nim w niedzielę chodził i zobaczymy, może od wiosny znowu go zapiszemy:tak:pani zaproponowała żebym strój wzięła, ale gdzie tam z tymi pociążowymi faładami:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
ok liwka śpi więc idę się drzemnąć:happy:
 
Witam, od dzisiaj mam 2 tygodnie urlopu - hurra:-):-):-):-) u nas konkretnie chłodno, chyba 7st ciepła, M w trybie ekspresowym ociepla Antka pokój bo jak przyjdą mrozy to będzie masakra, a trzeba zaraz wejść do środka i reszte wykańczać bo mam nadzieję, że w listopadzie Młody pójdzie na swoje:-) zresztą obiecałam Kumpeli Antka łóżeczko a ma termin tak jak Nasza Madzia, więc chyba muszę się sprężać z tym remontem:-p
Kasiu bardzo mi przykro z powodu Luki:-( ja chyba właśnie z takich przyczyn boję się mieć w domu psiaka bo człowiek się przywiązuje, a potem trzeba się pożegnać:-( wiem, że taka jest kolej rzeczy, ale jakoś nie mam odwagi:zawstydzona/y:
Madziu Ty nie szalej bo rzeczywiście nie zauważysz porodu:-p jeny jak to zleciało:-) a zaraz będzie wiosna i następna tura będzie się męczyć:-D;-)
Dorka my to możemy sobie podać ręce z tymi remontami, u mnie tez bałagan ciągle, a ledwo co widać no i kasa znika w zastraszającym tempie:baffled:
Renia super, że Dzidzia pięknie rośnie:-) oby tylko zaraza dotarła już na Kujawy:-D
Surv nic mi nie mów o reklamach bo u nas jak jest coś godnego uwagi to wrzask jest taki, że cały dom musi się zlecieć, żeby zobaczyć czego dziecko tak krzyczy, a On z miną niewiniątka oznajmia, że poprosi o to Mikołaja:-p oczywiście wychodzi na to, że Mikołaj musi wziąć kredyt na te święta, ale Tatuś orzekł, że w tym roku nie będzie żadnych prezentów bo synek dostanie pokój:baffled::-D
Kamu super, że interes się kręci, no i zazdroszcze zakupów;-) ja pomimo tego, że M wrócił z emigracji, potencjalnie powinnam być bogata, a oprócz obkupienia dziecka i zakupów na dom, nic sobie absolutnie nie kupiłam:zawstydzona/y: nawet bym rzekła, że mam z tego powodu lekkiego doła bo chodzę w tych samych ubraniach od 2 lat, ale słyszę od M - dobrze będą zakupy, ale nie będzie paneli, więc wymiękam:zawstydzona/y: wiem jak ważny jest pokój Małego dlatego jakoś przeżyję:sorry2:

dobra uciekam bo chyba znów nas czekają zakupy, meble do Antka jeszcze w fazie rozważań no i trzeba Młodemu buty zimowe kupić bo ziąb nie z tej ziemi:baffled: miłego dnia:-)
 
Ale dzis koszmarnie ciężka pogoda
Do spania idealna

Zmusilam sie do spaceru 20 minutowego i dalej spie

Co to Madzia nie pisze? Pewnie sie pakuje:-))))

Oki wyganiam męża po syna bo to juz czas
A ja poleżę:-))) a co?!
 
reklama
Kic walnelam mega posta na zamknietym :-p

ale mialam migrene dzisiaj, mdlilo mnie i myslalam,ze na korepetycjach kibelek zaliczę, okropnośc; przeszlo mi na wieczor, ulga niesamowita,ale po 4 tabletkach
troszke sie ogarnelam i ide spac
karaluchy pod poduchy :-)
 
Do góry