no to ja tez musze pochwalić Maciusia,bo byłąm we wtorek na pasowaniu i cudnie ta moja biedronka występowała
Oczywiście sie poryczałam
Naprawdę byłam mile zaskoczona zwłaszcza po tym jak panie mówiły,ze on niechętny do współpracy:-)
Pabla brawo dla Lenki!!
Kicrym a jak ty ubierasz malą w taką pogodę? ja jak zwykle mam z tym problem.Teraz o dponiedziałku nie byłyśmy na dworze,bo się wystraszyłam,ze mała coś pokasłuje,ale to chyba od suchego powietrza było.Dzisiaj ją zabieram na krótki spacer,bo i tak po Macka musimy jechać.
To ile razy Liwcia się budzi w nocy? moja narazie raz,tzn zależy o której pójdzie spać,ale jak ja kłądę o 21 to potem budzi się ok 2,zasypia po 3 i tak do 7-8 spi.Wczoraj zasnęła o 22 to się zbudziła o 4. Nie jest źle,ale nie zapeszam;-).
A śpi z nami w sypialni,bo mam bliżej.Pisałam,ze nasłu****ę kiedy kupa,bo mnie koleżanki zeschizowały,ze zapalenie dróg moczowych moze sie przytrafić przez tą kupe.I mam zawsze problem,przebierać nie przebierać skoro wiem,ze zaraz sama sie obudzi tzn np za godzinę.Jak ją zaczynam przewijać to się zawsze budzi.
Renia może ty się już przyzwyczajasz do nieprzespanych nocek? Tzn ja ci takich wcale nie zycze ;-) Co do ruchów to ja teraz z Majka poczułam w 14 tc,więc calkiem mozliwe,ze to młode cię smyra
Kamu ale wiatr zrobiłaś
napisałabyś coś więcej co tam u was.
Survivor ja bym ja w nocy wysadzała.No i to picie ograniczcie.Maciek tez wczoraj po kolacji się nie odlał,a potem ze trzy razy jęczał o picie i rano gacie mokre
Dorka gratuluję pierwszych kopniaczków:-)
Myśmy sie wczoraj cały dzien cycowały,dzisiaj trochę lepiej,bo śpi ten mały ssak od 9,przynajmniej dwa prania zrobiłam,poodkurzałam,zjadłąm śniadanie i się wykąpałam.Już cos się wierci,więc pewnie nic więcej nie dam rady zrobić,a chętnie bym się teraz sama położyła
Zaraz i tak po Maćka zaczniemy się zbierac,bo zanim ją nakarmię i ubiorę to akurat przed 14 będzie.


Pabla brawo dla Lenki!!
Kicrym a jak ty ubierasz malą w taką pogodę? ja jak zwykle mam z tym problem.Teraz o dponiedziałku nie byłyśmy na dworze,bo się wystraszyłam,ze mała coś pokasłuje,ale to chyba od suchego powietrza było.Dzisiaj ją zabieram na krótki spacer,bo i tak po Macka musimy jechać.
To ile razy Liwcia się budzi w nocy? moja narazie raz,tzn zależy o której pójdzie spać,ale jak ja kłądę o 21 to potem budzi się ok 2,zasypia po 3 i tak do 7-8 spi.Wczoraj zasnęła o 22 to się zbudziła o 4. Nie jest źle,ale nie zapeszam;-).
A śpi z nami w sypialni,bo mam bliżej.Pisałam,ze nasłu****ę kiedy kupa,bo mnie koleżanki zeschizowały,ze zapalenie dróg moczowych moze sie przytrafić przez tą kupe.I mam zawsze problem,przebierać nie przebierać skoro wiem,ze zaraz sama sie obudzi tzn np za godzinę.Jak ją zaczynam przewijać to się zawsze budzi.
Renia może ty się już przyzwyczajasz do nieprzespanych nocek? Tzn ja ci takich wcale nie zycze ;-) Co do ruchów to ja teraz z Majka poczułam w 14 tc,więc calkiem mozliwe,ze to młode cię smyra

Kamu ale wiatr zrobiłaś

Survivor ja bym ja w nocy wysadzała.No i to picie ograniczcie.Maciek tez wczoraj po kolacji się nie odlał,a potem ze trzy razy jęczał o picie i rano gacie mokre

Dorka gratuluję pierwszych kopniaczków:-)
Myśmy sie wczoraj cały dzien cycowały,dzisiaj trochę lepiej,bo śpi ten mały ssak od 9,przynajmniej dwa prania zrobiłam,poodkurzałam,zjadłąm śniadanie i się wykąpałam.Już cos się wierci,więc pewnie nic więcej nie dam rady zrobić,a chętnie bym się teraz sama położyła
