reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Hej!
Survivor super,że z młoda wszystko gra ,no i rośnie dorodna baba :-) Oj to przeprowadzka niebawem:tak:
Kasia z normalnej mąki pszennej robiłam.Nie wiem czy o taką mąkę chodzi,ale w sklepach są takie do wypieku chleba,ja nawet ostatnio w polo taka kupilam i chleb z niej piekłam,w lidlu też jest.Ale pizzę z normalnej robiłam.Narobiłam ciasta na 4 pizze,połowę zamroziłam na zaś ;-)
no właśnie ja tu o pizzach,a mi dzisiaj mama z nowina wyskakuje,ze w Wielkanoc mamy wesele kuzyna:cool: ja standardowo nie mam się w co ubrać tym bardziej teraz,trzeba by było jakąś dietkę zarzucic,a nie pizzą sie objadać.A w ogóle średnio mi sie chce iść,bo to niby bliska rodzina,ale jakoś tak szczególnie kontaktów nie utrzymujemy i w ogóle na tych ich weselach to kiszkowato jest jk to u polskich niemców-zastaw sie a postaw się,juz u kuzynki byliśmy kilka lat temu i w sumie sami jak kołki siedzieliśmy,bo reszta to rodzinka z drugiej strony.

Dzeciaki śpią,młodsze pewnie zaraz wstanie.K z ojcem w terenie mierzą,a my obskoczyliśmy już jednych dziadków,po obiedzie drugich trza bedzie.

Idę brzuszki porobić skoro chwila spokoju jest ;-)
 
reklama
Surv - super że z małą wsio ok! no i gratuluję podjętej decyzji! no i podziwiam bo ja miastowa bestia i życia na wsi sobie nie wyobrażam, przynajmniej jak narazie.
u nas dziś nocka jedna z lepszych, mała zasnęła po 20:00, obudziła się dopiero o 00:30, potem 03:00 i 06:00 i jeszcze spałyśmy do 07:30:-) dawno nie było tak dobrze.
Pewnie pochwaliłam i dziś będzie gorzej, no ale ja dziś po uśpieniu nocnym wychodzę i wracam dopiero około 24:00, tatuś będzie sobie musiał radzić z uśpieniem bez cycka i mleka jakby co. Na wszelki wypadek mam jakąś próbkę sztucznego w domu i butelka jest też....no zobaczymy...ale się stresuję.... ale obiecałam sobie że wyjdę dziś na spotkanie z koleżankami bo mi tego brakuje bardzo.
o i jadę na drugi koniec wawy samochodem...a ostatnio uszkodziłam lusterko i porysowałam bok samochodu:zawstydzona/y: . oj, stresu mam co nie miara w związku z tym wyjściem.
 
Pabla nie stresuj sie,tata da radę ;-)
Kurcze ,ale straszysz tymi nockami:szok: U nas taka to codzienność tzn młoda zasypia 21-22 i budzi sie ok 2-3,a potem 5-6 i jeszcze do 8 dosypia,mam nadzieję,ze sie to nie zmieni,chyba,ze na lepsze;-)No i moja już coraz częściej bez cycka zasypia:tak:,tylko trzeba ją troszkę potrzymać na rękach lub ponosić i tata jest w tym mistrzem:-D
 
Madzia - straszę:confused: ja tu skaczę z radości że się wyspałam:tak::tak:
u nas było super do około 4 mca, potem się schrzaniło.
 
Witam witam
Kasia...dobrze będzie wszystkie kciuki trzymały :)
Madzia Kic, no właśnie ja myślę jak narazie o tym ostatnio :) możę dołączę do was niedługo.
Surv...super że wszystko oki....a męża na biegówkach wysyłasz żeby drogę przecierał????????,,,,......
Pabla..jeszcze chwila a będziecie spali całą noc..... jak my :):):)....nie powiem jest to z cyklu bezcenne :)
a u nas się dzieje, szafy sie tworzą dalej i jesteśmy już na finiszku, fotki wkleję ja skończą.
no nic, muszę lecieć bo się właśnie chyba obudzili :)
wieczorkiem zajrzę
 
Pabla będzie dobrze:tak:za pewne młoda pośpi aż wrócisz, ostatnio szłam na basen i też się martwiłam co mama z nią zrobi a ona spała 3 godziny:szok:u nas taka nocka to też ta z lepszych:happy2:
Madzia u nas też się popsuło ok 3-4m-ca ale spoko przecież nie musi i u Was coś iść nie tak:-pa może akurat zacznie przesypiać całe noce:tak::-)
 
Hej kochane :)
My żyjemy :p
Trochę z czasem u mnie ciężko, jak zapewne się domyślacie ^^ Zresztą jak u każdego.
W każdym razie zaglądam tu do was czasem. Kiedyś nadejdzie ten piękny czas,
że moja praca i dom będą spokojne i unormowane...
Na razie tylko wpadam, żeby się przypomnieć :p
Ciężarne kochane- trzymajcie się :)
Lece bo sie nie da. a miałam popisać ghrr
:*
 
Ale wsiaklam

Melduję ze u nas ok. Młody ma sie swietnie. Wielkosciowo w normie. Organy wewnętrzne odczytane. Tak był ułożony ze przyslaniam kręgosłupem serce i dr widział ze 4 komory są ale szczelnosci nie określił. Facjaty tez nie pokazał bo sie wtulil w scianke matki i tylko profil ujrzalam:-)
Ale wszystko gra

Kasiu i jak? Są wyniki?

Surv no to odważna dec.
Ale jest szansa ze to juz wiosna bedzie na przeprowadzke
I grunt ze mała zdrowa a glukoza blllleee ale dasz radę

Kic Madzia ale szalejecie z ćwiczeniami:-)

Pabla miłego wypadu. A jeździć trzeba bo eliminuje to strach. Grunt zeby tobie nic nie było a zarysowania sie zdarzają

Haszi jak miło ze zajrzalas. Sciskamy

Post ty masz złotego chłopa. Ze mu sie tak chce remontować i remontować. Moj na 10 dni został sam coby odswiezyc salon i dzwonie kontroluje a tu jeszcze nie skończone. Jak coś to uzycz F
:-)

My jutro do teatru do Wałbrzycha skoczymy z friendsami.
Tymi szaleje jak spuszczony ze smyczy. Jemu towarzystwo dziadków służy.

Dobrej nocki
Czas uspokoić rozbrykanego drugiego:-)
 
reklama
Witam rankiem, fantastycznie rozmemłana:-) Ja to powinnam do klasztoru iść, a nie rodzinę zakladać, bo nieprzyzwoitą radość sprawia mi weekend bez nich:-p Co może stawiać pod znakiem zapytania sens wyprowadzki w miejsce, gdzie co najmniej przez pierwsze pół roku bedziemy siedzieć wszyscy razem na kupie:-p, no ale tam bedzie tyle roboty w domu czy ogrodzie, że mozna rodzinę strategicznie po odległych zakątkach rozlokować i nie ogladać się tygodniami:-D

Taaa...wiem, że decyzja odważna (żeby wprost nie powiedzieć nieodpowiedzialna:-p) ale jak nie teraz, to kiedy? Zawsze bedzie jakaś przeszkoda, nigdy nie bedzie dobrego czasu, a za jej podjęciem przemowiło to, ze trudno bedzie znaleźć podobny dom za tę cenę no i poki dzieci małe, nie odczują skutków zmiany zycia nadmiernie, Flo się szybko dostosuje, a Sara to już w ogóle urodzi się jako wiejskie dziecko;-) Żeby nie zwariować od zamartwiania się nie myslę o całokształcie, tylko planuję najbliższe etapy, a potem jakoś bedzie;-)

Post, to Wy tak ścichapęk całkiem solidne prace wystrojowo-remontowe prowadzicie;-) koniecznie wrzuć zdjęcia!

Renia, super, że z młodym nr 2 ok i rozumiem, ze nadal chłopak?:tak:

Hashi...no jeszcze ze 20 lat i bedziesz mieć wolny czas:-D Przynajmniej młoda jesteś, to jeszcze pożyjesz, a ja po odstawieniu dzieci na studia do miasta wprost do domu spokojnej starości:-p:-p

Kasia, jak egzamin?? A mąkę chlebowa kupisz w większych marketach, generalnie nie musi być nawet jako taka oznaczona, wystarczą te gatunki o wyzszym numerze (od 650 bodajże), bo chodzi o wiekszą zawartośc glutenu, z tego co pamiętam. Też za mną ta pizza chodzi, ale po ostatnim ważeniu jeszcze w szoku jestem...13 kg na plusie:szok: Masakra jakaś, a wszystko w brzuch poszło, w biodrach nadal bez zmian..na co temu dziecku tyle miejsca - apartament chce urzadzac?:-p

Madzia, ja się o nocnym spaniu nie wypowiadam, bo my stanowimy przyklad dołujący...do 10 miesiąca ani jednej przespanej nocki:-pAle za to do dziś pamiętam to fantastyczne uczucie po odstawieniu w końcu od cyca, kiedy budzilam się spanikowana, że karmić trzeba, a okazywało się, że to już rano:-):-D

Dobra, obudzę się i do roboty, bo ani się obejrze, a rodzina wróci,a dziś jeszcze musimy podjechać do R mieszkania zabrać różne drobiazgi, bo jutro podpisanie umowy i przekazanie kluczy...potem tydzień ogładania z zachwytem konta z sześciocyfrową kwotą (zdjęcia na pamiątkę porobimy, zeby dzieciom pokazac, że rodzice byli kiedyś bogaci:-)), no i trzeba bedzie za dom placić;-)

A pogoda u nas wstrętna jak zwykle...znowu leje:no:
 
Do góry