reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Uff poszło,właśnie wcinam lody:-pnajgorsze jest to znieczulenie:baffled::baffled:dałam się rwać lasce na stażu, a co tam na kimś się uczyć muszą :tak:nawet jej to poszło, mam wrażenie że była bardziej delikatna niż ostatnio "wprawiona" dentystka:-pTeraz mi schodzi znieczulenie-nie na widzę tego momentu:baffled:
dzieciaki już śpią, Kuba zasnął mi na kanapie u nas jak próbowała naprawić głos w dekoderze-znowu Liwka coś poprzyciskała, łobuziara jedna:-p
Pabla dzięki, zapytam jutro w aptece o to:tak:tylko czy co godzinę będę pamiętać o tym:baffled:a skąd Ty czerpiesz tą informację o takich lekach?ja w sumie nie mam nic przeciwko homeo, wręcz przeciwnie wolę takie leki,ale jakoś nigdy nie zgłębiałam tematu.U nas nocki też takie sobie, a próbowałaś tego hippa? je Sonia już normalne obiady?takie niepapkowe? (o ile nie miałaś jej na BLW)moja Liwa zażera się chlebem, jakimś chrupkiem czy ciasteczkiem, ale obiady jej nie wchodzą, a jak jeszcze poczuje kawałki to dopiero jest jazda:baffled:najchętniej by jadła budynie/słoiczki owocowe/kaszki/jogurty no i mleko:baffled:
Surv wg mnie skończyły się te czasy, gdzie się dla robotników gotowało. Jak nam robili ocieplenie to zastrzegłam cioci, że ma nie gotować dla nich obiadu, zresztą oni przy podpisaniu umowy sami powiedzieli, że mają swój "prowiant":tak:Pewnie, że kilka razy ciocia im coś dała (jak np nasmażyła placków/racuchów) ale ogólnie chcieli dostęp do wody-nawet swój czajnik mieli:-pech jak tak czytam o tym Twoim ogrodzie to marzę, ale nie, rozsądek mieszczuchy zwycięża:-p:-D

Spokojnej nocki!
 
reklama
Witam
Kasia, Renia..dzięki za przepisy. Ugotowałam dzisiaj ryż makaron z podudziem oraz żołądkami (fuj), ale o dziwo pies miskę wylizał. :)
Wkleiłam zdjęcia piesy :).oj dzisiaj się nabiegała i teraz śpi :)
jak również i dzieciaki :)
lecę
będę jutro
 
Witam rankiem:)
Dogorywam:baffled:wstawałam chyba z 15 razy raz do jednego, raz do drugiego:baffled:ząb, a raczej miejsce po zębie napiernicza okropnie:confused2:Kuba dalej gorączkuje i maruda nie z tej ziemi. Liwa na razie niby ok, ale już widzę że katar się zaczyna:baffled:wyleciałam rano ze śmieciami i piękna pogoda dziś będzie, a my w domu:baffled::-(

Post najważniejsze, że psina zadowolona:-)

miłego dnia!
 
heloł

Kic współczuję chorowitków i niewyspania

Post grunt, że micha wylizana;-)
ide obejrzeć wasze maleństwo

oj aj wyprawiłam chłopaków i zasiedziałam się na allu bo musiałam domówić pieluchy tetrowe i finito
rzeczy do szpitala kupie w aptece tzn podkłady jakieś kosmetyki

dzis znowu nie spałam od 4
nie wiem o co kamon ale to chyba sa skurcze bo taki ból jak przy okresie i skamieniały brzuch
jutro wizyta u gina niech wiem na czym stoje
mam równo 3 tyg i tak chcę wytrwać;-)

A Wy jak tam ciężarówki?
nie rodzicie mam nadzieję jeszcze
dalej umowa na maj?

idę pod prysz i może dziś coś ogarnę bo przez zgagę to jedynie poprasowałam sporo dla Ignasia i z tym koniec
Teraz nasze szmaty zostały - normalnie syzyfowe prace

miłego dzionka
 
Hej
Renia ja juz z mila checia bym rodzila:tak:mam dosc spania z tym brzuchem,dzis znowu cala obolala wstalam:baffled:pospalam troche dluzej(ok40min) i juz mnie znowu glowa boli:angry:
Post super ze piesek najedzony:tak:
Kic dobrze ze masz juz z glowy,mi dwie 8 zostaly ale tylko chirurgicznie:baffled:
Zdrowka dla dzieci:tak:
Pabla fajnie ze Lenka w przedszkolu,Misia dopiero po dlugim wekeendzie:tak:
Survi nie ma jak siedziec w ogrodku:tak: a jedzenie jak smakuje na swiezym powietrzu:tak:
Dzis chyba sie zabiore za okna,G mial umyc na swieta ale nie mial kiedy,a jak mial wolne to deszcz padal:angry:
To spadam, u nas pogoda ladna sie zapowiada:tak:
 
No to ja chyba jednak wypisuję się z umowy majowej: dziś bylam u drugiego lekarza, w końcu zmusilam do pomyslenia i zanalizowania sytuacji i jutro idę do szpitala. Mała od 2 tygodni nic nie urosła, za to ja przytyłam 3 kg, co wskazuje na to, że ginekologiem jestem niezłym i trafnie zdiagnozowałam zatrucie ciążowe. Satysfakcję z tego powodu mam umiarkowaną, bo wolałabym nie mieć racji, no ale trudno. Zobaczymy co w szpitalu powiedzą i czy zechcą ciąć natychmiast czy bedę kwitnąć na patologii, w sumie niech zrobią, co dla Sary lepsze, pewno bez inkubatora się nie obejdzie, jeśli rzeczywiście waży tylko 2 kilo, ale byle ogólnie zdrowa była:tak:

ech...no i właśnie nasz elektryk przyszedł z pytaniem, czy bierzemy szczeniaka, co się dziś urodził, czy ma topić:wściekła/y: nosz, kurna, czy ja jestem matka polka wszystkich nowo narodzonych...wobec takiego ultimatum bierzemy, ale piesek mały kundelek, nie takiego chciałam i nie teraz:crazy:

potem poczytam co u Was, dziś wobec tego mogę spokojnie grządki kopać, bo już nie zaszkodzi...aaaa i doczekałam, mam minimalne rozwarcie, więc w końcu jakichkolwiek objawów porodowych w tym życiu doświadczę:-)
 
Surv - kurna, to niedobrze!!! Daj mi nr tel do Romka Twojego, kurierowi podam żeby się z nim kontaktował w sprawie przewijaka. Koniecznie muszę dziś spakować w takim razie!! Oby Sara ważyła więcej żebyście nie musiały w szpitalu kwitnąć!
potem się odezwę jeszcze bo mała kwiczy o obiad!
a Kic - no nie próbowałam jeszcze, ciągle na cycku jedziemy. Sonia w sumie je wsio, naleśniki, obiady - zupki jako tako, lepiej jej wchodzi jedzenie rękami - jakiś makaron z warzywami, ziemniaki z marchewką itp....placki, biszkopty itp....ona raczej nie lubi papek, zupy je z większymi kawałkami, ziemniaka to kawałek w ręke i dziamie w buzi....a zęba nie ma żadnego jeszcze:baffled: co do homeo to mam lekarkę pediatrę co leczy homeo i kilka znajomych.
 
Surv:szok::szok:ale daj nam znać co i jak, ja w takim razie też szykuje na szybko paczuszkę. Liczymy na eska do którejś z nas:tak::-) Kurcze jak można psa utopić:baffled::-(
Pabla czyli BLW "idziecie" ja jakoś do tego nie jestem przekonana, no ale:) moja Liwa ma 2 ząbki -dolne jedynki. No i jak jej dam chlebek, biszkopcik/ciasteczko to też zje sama (w sensie odgryzie, przemieli w buzi i połknie) ale obiady są bleeee:confused2:jak Kuba pójdzie do p-la to muszę jej spróbować normalny obiad ugotować i zobaczymy jak zareaguje:sorry:
Dorka no ja też u chirurga wyrywałam, ale na szczęście cała wyszła i nic nie trzeba było ciąć i szyć:tak:samo wyrwanie nic nie bolało, ale za to teraz boli:baffled:
Renia ja dziś posegregowałam i teraz nabiera mocy żeby poprasować:-p

Idę Liwie słoiczek podgrzać, jestem dziś nie do życia. Mam od wczoraj zapiekankę z makaronem to przynajmniej nie muszę gotować. Oby gorączka już nie przyszła to jutro na dwór będziemy mogli iść:happy:Kuba coś jęczy o frytki i loda z Maca, M przyjdzie to będę musiała go wysłać, żeby marudę uciszyć:-p
 
Survi no niezle:tak:Mam nadzieje ze zagrozenia nie ma zadnego z tym zatruciem:tak:
Bylam z moimi siostrami na wsi u kuznki i cos mi cisnienie spadlo:baffled:na wymioty mi sie zbieralo i glowa bolala:eek:teraz niby lepiej ale caly czas leze:no:
 
reklama
o matko i polko
surv to diagnoze postawiłaś sobie - gartulacje za czujność
oby z małą wszystko było dobrze
daj koniecznie znać co jutro zdecydują o Was

trudno najwyżej sama na maj zostanę:język:

Dorka a Twój organizm chyba tez już się przygotowuje
a jak czop? jest jeszcze?
matko kochana i ty z tymi oknami to taki żarkić? tak????

zaczynam się stresować - teraz za Was bo kurna ja psych. dalej nieprzygotowana
ale oby wszystko z Wami i maleństwami było dobrze

Ja właśnie poprałam koszule nocne szpitalne;-)
chyba zacznę pakować od jutra torbę skoro sprawy nabierają na bb takiego tempa
 
Do góry