Lipiec 2008

[Izabelka]

witajcie
idę do dentysty, ratunku (boję się naprawdę) i Oskar też, więc muszę być dzielna
Reniu i Kasiu dziękuję za komplementy
Dorka dasz radę, tylko znowu trzeba przeorganizować wszystko, piękny anioł, kocham aniołki
Madziu zdrówka dla małej, ma oskrzela?

wczoraj byłam na zakupach część 1 wydałam niestety 500 zł ale tak to jest, część prezentów kupiona
miłego dnia!

 

[survivor26]

Potwierdzam, że Sarulca na sankach wożę: przywiązaną szalikiem do pojazdu, młoda to uwielbia, im szybciej matka gna z sankami tym lepiej, ostatnio nawet jej się kimnęło na spacerze:-) Nie mam żadnych bajeranckich sanek, zwykłe z oparciem dają radę.

Dorka, no to nie jest źle z pracą, a poukłada się tak, ze jak wcześniej będziesz mieć czas na wszystko

Madzia, no to masz prawie jak u nas Znowu rano awantura i histeria...wszyscy mówią, że przywyknie, tyle że ile ma przywykać..bo na razie do placówek chodzi od 3 lat, a dni w których wychodziła z uśmiechem na twarzy było może z 10

mykam do pracy, bo potem muszę jeszcze cały czambuł wyjazdowo-prezentowy zapakować do Wrocka...nie chce mi się jechać okrutnie:-(

 

[renia77]

witam

u nas chorobowo
nocka do bani
Ignacy z katarem po pas
szalał wściekał sie w nocy i nie umiał miejsca znaleźć
Tymi juz lepiej - wczoraj gorączka tylko raz za cały dzień
mocz w analizie - zobaczymy co wyjdzie
dziś dzwonie do dr bo mimo wszystko umówić musze na obejrzenie młodego
a ja durna na spacer na 1h poszłam i się obwiniam, że może to przez to a już brat mu coś zaszczepił i tzreba było siedziec

Iza ja też zaczynam zakupy choinkowe
dużo czasu nie zostało więc najwyższy czas

Kasiu ale szalejesz
no i super, ze autostrada otwarta
oby więcej takich dróg w PL

Madziu taki wiek młodej
uspokoi się
ja w murze wożę Ignaca i super po zaspach;-) i jeszcze w gondoli;-)
nawet nie protestuje, grzecznie leży

oki lece zająć się katarkowiczem bo leci z nosa jak z wodospadu
zdrówka
miłego

 

[Haszi]

Jeszcze 8 dni :] Normalnie czekam jak na ślub Wiem świr jestem
renia oj nie martw się. Muszą się pouodporniać.
Przecież nie spacerujesz dla siebie tylko dla jego dobra
Jeszcze trochę- takie 9 latki już prawie nie chorują (przynajmniej mój)
surv a może do szkoły Flo bedzie uwielbiała chodzić.
Ściskam, histeria z rana jak śmietana.
Hehe u mnie Tymciu z usmiechem chodzi do rzedszkola choć go dobudzić nie mogę ale Patryk grrrr...masakra zwłaszcza, że ukochana chora. a Tosia dla odmiany użądza histerię, że ona CHCE do przedszkola
Izabelka o matko przeraziłaś mnie tymi zakupami. A fakt, że tych prezentów to się nazbiera.
Madzia odpisałam No komp ważna rzecz. Też jestem chora na laptopa bo mój juz padł a duży komp zwyczajnie za dużo prądu pożera.
dorka śliczny aniołek. Może odgapię
No nie masz najłatwiejz nocnymi zmianami ale z twoim optymizmem wszystko poukładasz jak trzeba
kasia a ile ja będe jechac do Krk jak to skończą ehh. BO teraz to można i 5 h jechać, no dobra juz nie, ale za to teraz tory remontują.
Andula ciekawe te saneczki
sylcia to ty jestes dopiero twarda babka. Ja bez skype bym padła
kic nie no ja od początku naszego związku mam świra na punkcie zapachu mojego m.
Ale fakt, że lubie nutę pieprzową w perfumkach i oczywiscie najlepiej mi pachna te najdroższe.
Teraz mu kupilam Benettona bo był w promocjii ;-)
Ja się zastanawiam się nad taka małą trampolinką dla dzieciaków-mam miejsce pod łózkiem gdzie ja chyba wcisnę a nie jest drogą i ujdzie jako prezent dla 3 od razu
No ale zostaje cała reszta prezentów- w tym bratowa która co roku sie naprawdę stara i fantastyczne prezenty wynajduje więc MUSZE tez im coś fajnego wymyslić (co przy ograniczonym budżecie może być trudne).
Dla baratanka chce handmade zrobić z użyciem puzli drewnianych które się znudziły moim dzieciom i jego zdjęcia z rodzicami :]
Znowu sie zasiedziałam a pralka jeszcze woła. Minutnika nie włączyłam

 

[Andula]

Hejka

Nocka znowu byle jaka nie wiem co jest .Zachowuje sie jakby nie mogła głęboko zasnąć,każdy szelest ją wybudzaW rekompensacie chociaż razem pospałyśmy do 9 wiec jakoś żyjeNad ranem zauważyłam troszke kataru możę on jest winowajcą

Zaraz ide jakiś obiad robić,wczoraj ugotowałam gar zupy na 2 dni lecz jak o 19 poszłam do sklepu to wróciwszy do domu z zupy pozostała spalona brejaR zapomniał ściągnąć garnka z kuchenki.Już mu powiedziała że na obiad dziś parówki ale chyba jednak coś przygotuje;-)

Madzia nowy komp super prezent .Rok temu R sobie na prezent kupił ,lecz po 3 tyg dostał w pracy firmowy a ja przejełam jego ;-)ZDrówka dla Majci

Surv myślę że Ewka pokochałaby jazde na sankach ,gdyż ona lubi wszelkie ekstramalne zabawy typu podrzucanie ,samoloty itd

Reniu absolutnie nie możesz czuć się winna .Spacer napewno poprawia odporność a to że katarek to zbieg okoliczności.Jak rozmawiałam z moją pediatrą na temat chorób itd.Mówię że Mis od około pól roku zdrów jak ryba i nie wiem czy to kwestia wycięcia migdałka czy codziennych spacerów.Deszcz,mróz my chodzimy dużo sam powrót z przedszkola 2 km.Lekarka stwierdziła ze takie spacerki go napewno uodporniły

Haszi super że Ty taka zdolna manualnie uwielbiam prezenty hand made.Napewno coś cudownego wyczarujesz

Kic racja 300 na sanki sporo i raczej nie kupimy ale wózka chyba też nie.Dojezdze navingtonem choć spacerówkę ma jak dla mnie paskudną a w marcu przesiądziemy się do Maclarena

Dorka super aniołekWiesz ,że jako karmiąca mama masz prawo do dwoch dodatkowych przerw chyba 20 min

Lecę ogarniać swoja dziuple

 

[renia77]

moje małe śpi
Tymi ogląda TV nat geo wild
ale wolę żeby krokodyle niż mini mini

no właśnie tak sobie myślę, że ostatnie 2 a nawet 3 tyg katary i brak spacerów osłabiają, bo mieliśmy zakaz
i jeszcze przekichane bo jak Tymi zaniemoże to Igi poszkodowany. Nie mam z kim zostawić starszaka, żeby z młodym na spacer wyszedł
i dlatego jakoś mi się skojarzyło, że tylko wyszłam i już coś
a jeszcze P wrócił z pracy i wyszłam 14.36 i wróciłam po godzinie a wtedy zdecydowanie chłodniej
no nic to
oby tylko katarem się skończyło

zaraz będę dzwoniła do naszej pani dr coby umówić sie na wizyte
kurcze a miałam tyle planów na ten tydzień
a z chorymi to d... blada
najbardziej żal mi sesji zdjęciowej bo odkładam i odkładam i tak już dobre 4 mies za długo
buuuu

Andula może rzeczywiście katar męczył w nocy
mój to na głowie stawał z nerwów bo go tak zatykało - dosłownie na głowie

Hasz rozumię tesknote
tez tak mam

oki młode pobudka
do pózniej

 

[survivor26]

Renia, z tego co wiem przy katarze wychodzenie ma same dobre skutki, bo oczyszcza nos: stąd wrażenie, że katar nasila się po wyjściu, no bo wypływa wszystko to co w nosie i zatokach. ważne żeby oczyszczać na bieżąco, coby nie spływało z powrotem. Moim babom ostatnie saneczkowanie pomogło, bo katar na razie przeszedł, choć nie łudzę się, ze na długo, bo pewno z Wro znowu przywloką choróbsko

Zmyka, bo zmiana planów: od rana wściele pada, więc musimy jechać dziś, do jutra ciężko będzie się do autostrady przebić:-( Trzymajcie kciuki za Sarkowe nogi: mam nadzieję, że się nie pogorszyło, bo wizualnie tak se jest

 

[Madzia737]

Surv w takim razie kciuki zacisniete !
Reniu ja tez tak mam ze sie obwiniam ale z reguly to serio z mojej winy byl katar bo ja po sklepach ciagalam (fakt ze odkrywalam,troche rozbieralam,ale i tak sie widocznie pocila),bo chcialam byc PPD zakupy,obiadki itp,kilka razy ja tez za cienko ubralam,mimo ze szyjke miala ciepla. A teraz to naprawde nie wiem gdzie sie tak zalatwila,obstawiam na cyrk urzadzony przy ubieraniu w zlobku,a potem na mroz zesmy wyszly,wrawdzie tylko do auta,ale chyba wystarczylo :-/

I u nas nocka tez do bani,bo katar przeszkadzal mimo mucofluidu.Teraz plozylam i spac nie moze tak kaszle :-/ oby do lata ;-)

Iza to zaszalalas!
Ja juz dla dzieci symbolicznie mam,dla siostry,taty tescia i tesciowej tez (w wiekszosci kalendarze z dzieciakami jak co roku) ,jeszcze dla mamy i siostry chlopaka musze cos kupic,no i dla K siostry bo sie wlasnie dowiedzialm ze zaraz po swietach przylatuje.

Dorka 2x 30min przerwy ci sie nalezy jesli karmisz. Ja sie sama zastanawiam czy nie skorzystac na pozniejsze przyjscie do pracy zebym zdazyla maluchy porozwozic.

 

[Andula]

Madziu wykorzystaj ten przywilej jeden z nielicznych dla polskich matekZadnych skrupułów ;-)

Surv kciuki trzymam mocno.Te nóżki u Was to sprawa ułożeniowa z brzuszka??

Ja właśnie kupiłam siostrze walizkę podróżną często jezdzi do stolicy służbowo,przyda się

 

[kicrym]

Witam
Już po jasełkach, o jak dobrzew sumie wyszło "tak se" ale ja repertuaru nie układałam, więc nie mam wyrzutówmoje brzdękolenie na gitarze wyszło spoko, więc to jestem nawet zadowolonakiermasz super, bo zebraliśmy prawie 400zła było tylko 14 dzieciaków

Andula no ja inny typwszędzie szukam pretekstów do kupienia nowego wózkaostatnio nabyłam peg perego pliko mini, ale spadł śnieg, więc siłą rzeczy stoi w kartonie w szafiemoja dr też zawsze powtarza, że spacer to podstawa, jak nie ma gorączki to dziecko powinno być na dworze choćby te 15 minno i pewnie Ci mała w tej spacerówce zjeżdża, co? ja dla Liwki w tym wieku uwielbiałam kubełkiw sumie obojętne ale chyba w stokke siedziała najfajniej
Surv trzymam kciuki za wizytę!spokojnej i bezpiecznej drogi!
Haszi odliczajja ostatnio kupiłam Hugo Bossa szarego, uwielbiam ten zapach
Madzia a co macie na kaszel?ja polecam mucosolvan do neubulizatora (to rano) i sinecod na noc
Dorka podziwiam za taką organizacjęoby tak dalejaniołki śliczne!
Iza ja też dziś byłam u dentystyale ja się jakoś nie boję i zawsze leczę bez znieczulenia, jakoś bardziej mnie boli to wkłucie niż samo leczenie
Renia no co Ty!Spacer to podstawamiałam pytać, jak tam znalazłaś jakąś n-lkę dla Tyma na pianino??Mój Kuba jakoś średnio sobie radziumie jakieś kilka dźwięków, wiedziałam że od razu grać nie będzie;-)ale mam wrażenie, że mu zapał przeszedł

Obiecałam sobie, że dziś wcześniej pójdę spać, jem więc szybko kolację i idę lulu

spokojnej nocki!