reklama
izabell96
Lipcowe mamy'09
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2006
- Postów
- 2 135
A my wróciłyśmy ze spaceru suprę dziś pogoda
Ewo tak do karpatki masa budyniowa ja zawsze z karpatką idę na skróty i kupuje ta z kartonu i raz dwa jest ciacho a i krem jest pyszny niż własnej roboty przynajmniej mi smakuje
Kamlotka tort wygląda na prosty do zrobienia, kółka tak jak pisze Ewa z pierniczków czy innych ciastek można zrobić,
a tutaj rożne fotki może coś natchnie ciebie tort na urodziny zdjęcia - Szukaj w Google
Ewo tak do karpatki masa budyniowa ja zawsze z karpatką idę na skróty i kupuje ta z kartonu i raz dwa jest ciacho a i krem jest pyszny niż własnej roboty przynajmniej mi smakuje
Kamlotka tort wygląda na prosty do zrobienia, kółka tak jak pisze Ewa z pierniczków czy innych ciastek można zrobić,
a tutaj rożne fotki może coś natchnie ciebie tort na urodziny zdjęcia - Szukaj w Google
Beacia82
Lipiec'09,Sierpień'12
Ewcia jak nie spróbujesz to sie nie przekonasz,ale besposrednio z lodówki powinno byc ok
To bedzie taki troche Szwarwaldzki metrowiec
czy jak to sie tam pisze
Izabel ja tez wolę taki z pudełka,jest duzo smaczniejszy niz taki samoróbek
Tylko ze lubie dużo kremu i jak gotuje ten budyn karpatkowy to gotuje jeszcze z nim zwykły śmietankowy z połowy mleka i wtedy daje całe maseło i mam duużo kremiku.
Nom ale to chyba nie ten wątek
Mój syn własnie ostrzy sobie zęby na ławie,koniecznie chce ją ugryżc
Małż pojechał na nocke wiec siedzimy sami:-(ale nie ma tego złego,przynajmniej łóżko bedzie dzis całe nasze
Przyjemna jestem,co nie?



Izabel ja tez wolę taki z pudełka,jest duzo smaczniejszy niz taki samoróbek

Nom ale to chyba nie ten wątek

Mój syn własnie ostrzy sobie zęby na ławie,koniecznie chce ją ugryżc

Małż pojechał na nocke wiec siedzimy sami:-(ale nie ma tego złego,przynajmniej łóżko bedzie dzis całe nasze


tralalala1
Fanka BB :)
Dobry wieczór.
Melduję że żyjemy i mamy się dobrze. Młody rozrabia po staremu, idą mu trójki na górze i trochę marudzi. Siedzimy sobie w domku sami, bo M. w pracy. Jakoś weny na pisanie mi brak... Pozdrawiam wszystkie milczące mamuśki
))
Melduję że żyjemy i mamy się dobrze. Młody rozrabia po staremu, idą mu trójki na górze i trochę marudzi. Siedzimy sobie w domku sami, bo M. w pracy. Jakoś weny na pisanie mi brak... Pozdrawiam wszystkie milczące mamuśki
Witam ponownie
Dzień jakoś zleciał, byłam z córcią u męża na żwirowni, tam się ładował a ja byłam zawiezc mu jakieś jedzenie, bo na noc nie wraca.
Tłumów u nas nie ma, strazy też nie widać.....
A ja próbuje wymyśleć jakieś menu na te urodziny i słabo mi to wychodzi
.......................................
U Was też macie większe strony BB? Czy Mała mi coś tu namieszała?
Dzień jakoś zleciał, byłam z córcią u męża na żwirowni, tam się ładował a ja byłam zawiezc mu jakieś jedzenie, bo na noc nie wraca.
Tłumów u nas nie ma, strazy też nie widać.....
A ja próbuje wymyśleć jakieś menu na te urodziny i słabo mi to wychodzi
.......................................
U Was też macie większe strony BB? Czy Mała mi coś tu namieszała?
Ostatnia edycja:
Beacia82
Lipiec'09,Sierpień'12
Tralalala fajnie ze sie odezwałas:-)Pisz cześciej,zwłaszcza ze małża twojego nie ma to wieczorki masz wolne,no chyba ze mały jeszcze Ci grasuje.
Kamlotka no tak jakos tu puściutko,zagądam a tu prawie cisza
A jak tam teściówka spokojniejsza troche?
Mój maluch śpi a ja za to nieszczesne prasowanie miałam sie wziąsc i jakos dojsc nie moge
Musze chociaż aronie zamrozic bo dostałam 2,5 kg ale jeszcze nie wiem co z niej zrobic.Napewno zrobie troche syropku i bede dawała małemu codziennie na wzmocnienie,ciekawe czy to cos da.Mam nadzieje ze chociaż nie kolejną wysypke
Kamlotka tak jakby ciut szersze są ale ręki sobie nie dam uciąc
))
A gdzie nasza francuzeczka,bo mi juz teskno bez fioletowego druku.
Zmykam i ja spac bo widze że nikt juz nie zaglada.Dobranoc.
Kamlotka no tak jakos tu puściutko,zagądam a tu prawie cisza

Mój maluch śpi a ja za to nieszczesne prasowanie miałam sie wziąsc i jakos dojsc nie moge

Musze chociaż aronie zamrozic bo dostałam 2,5 kg ale jeszcze nie wiem co z niej zrobic.Napewno zrobie troche syropku i bede dawała małemu codziennie na wzmocnienie,ciekawe czy to cos da.Mam nadzieje ze chociaż nie kolejną wysypke

Kamlotka tak jakby ciut szersze są ale ręki sobie nie dam uciąc
A gdzie nasza francuzeczka,bo mi juz teskno bez fioletowego druku.
Zmykam i ja spac bo widze że nikt juz nie zaglada.Dobranoc.
Ostatnia edycja:
gabiaz
Fanka BB :)
Ja na sekundeczkę.
Witam nocnie
Aleście narobiły smaka tym metrowcem....... chyba już ze 100lat nie jadłam.
A ja dziś w ramach zrzucania wagi pożarłam kinder czekoladę- a wagę zrzuce, ale ze schodów chyba
Beacia dotarłaś do prasowania????
Dobranoc Lipcowo.
Witam nocnie
Aleście narobiły smaka tym metrowcem....... chyba już ze 100lat nie jadłam.
A ja dziś w ramach zrzucania wagi pożarłam kinder czekoladę- a wagę zrzuce, ale ze schodów chyba
Beacia dotarłaś do prasowania????
Dobranoc Lipcowo.
dmuchawiec
lipcóweczka'09,
Czesc Babeczki kochane!
Mnie ostatnio znów mdłosci mecza:-( Ja nie wiem co sie dzieje...przeciez to juz II trymestr..:-( Znow mi cały dzień jest niedobrze.
W dodatku jutro wyjezdzamy do moich rodziców na tydzień i nie wiem jak ja zniose 6-7 godzin w podrózy:-
-
-( Normalnie juz sie boje.
W domu syf, przez moje robienie aniołów nie mam kiedy sprzatnac, zwłaszcza, ze te mdłosci mam takie, ze czasem musze sie połozyc, a jeszcze pakowanie mnie dzis czeka
. Nie znosze pakowania
Brzuszek mam juz taki okragly, ze slepy by ciazę rozpoznał
Kamlotka - tort tirowy super!
Asiu - koniecznie czesciej sie odzywaj!
Gabiazku - Ty tez
Mnie ostatnio znów mdłosci mecza:-( Ja nie wiem co sie dzieje...przeciez to juz II trymestr..:-( Znow mi cały dzień jest niedobrze.
W dodatku jutro wyjezdzamy do moich rodziców na tydzień i nie wiem jak ja zniose 6-7 godzin w podrózy:-
W domu syf, przez moje robienie aniołów nie mam kiedy sprzatnac, zwłaszcza, ze te mdłosci mam takie, ze czasem musze sie połozyc, a jeszcze pakowanie mnie dzis czeka


Brzuszek mam juz taki okragly, ze slepy by ciazę rozpoznał

Kamlotka - tort tirowy super!

Asiu - koniecznie czesciej sie odzywaj!
Gabiazku - Ty tez

Witam i ja
U mnie noc bez M ok, tylko że zimno mi było

Widzę że za oknem słońce świeci, pranie bym zrobiła ale proszek się skończył. Właściwie to mój M ma dzisiaj te urodziny, także może jkaiś mały torcik bezowy dostanie, tak na osłodzenie życia
Aniu to niefajnie masz z tymi mdłościami, tym bardziej że to już II trymestr, życzę żeby się już skończyły
gabiaz szkoda że mnie już nie było to bym se pożebrała u Ciebie o tą czekoladkę, którą bardzo lubię
Beacia82 tak, trochę spokojniesza (odpukać
) tylko że mi i tak marzy się swoje mieszkanko 
U mnie noc bez M ok, tylko że zimno mi było



Widzę że za oknem słońce świeci, pranie bym zrobiła ale proszek się skończył. Właściwie to mój M ma dzisiaj te urodziny, także może jkaiś mały torcik bezowy dostanie, tak na osłodzenie życia

Aniu to niefajnie masz z tymi mdłościami, tym bardziej że to już II trymestr, życzę żeby się już skończyły
gabiaz szkoda że mnie już nie było to bym se pożebrała u Ciebie o tą czekoladkę, którą bardzo lubię

Beacia82 tak, trochę spokojniesza (odpukać


reklama
adudz82
Lipcowa mamusia :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2009
- Postów
- 1 394
Cześć Lipcóweczki :-)
ja tylko na chwilkę (zresztą jak co dzień ostatnio) wpadłam zobaczyć co u was
ja niestety chyba się rozłożę, bo gardło boli niemiłosiernie, nic przełykać nie mogę i w ogóle jakoś słabo się czuję, a to pewnie przez to, że jak wracałam w poniedziałek wieczorem z pracy to zmokłam, bo padało a ja nie miałam parasola i pewnie mnie przewiało, mała na szczęście jakoś się jeszcze trzema, przynajmniej na razie,
położyłam ją o 10 do łóżeczka i miałam nadzieję, że przyśnie, chociaż widzę, że chyba jej się spać nie chce, bo wariuje, więc pewnie zaraz ją wyciągnę i się będziemy bawiły a spać pójdzie później
Dmuchawcu szybkiego pakowania życzę i spokojnej podróży do rodziców, trzymam kciuki aby mdłości ci już nie dokuczały
Kamlotka i jak tak menu?? gotowe już?? a co do BB to ja w sumie nie zauważyłam, żeby coś było większe,
a pytałaś się jeszcze ile godzin pracuję, a to bywa różnie bo zależy to od zmiany, jak mam na 8.00 to pracuję do 14,00 a jak idę na popołudnie to zaczynam o 13.00 i pracuję do 20 albo do 21.00 a to dlatego, że z rana teściowa nie ma siły dłużej siedzieć z małą niż te 7 godzin, a jak przychodzi do mnie na popołudnie to siedzi tylko od 12.30 do 16.30 bo później M wraca z pracy i to on z małą siedzi do wieczora, więc ja wykorzystuję sytuację i pracuję dłużej, więc tak to wygląda
Beata a może jak wpadłaś w wir prasowania to ci podeślę od siebie całkiem sporą paczkę co??
i na koniec milczące mamy odezwijcie się i napiszcie co u was,
piję kawkę - kto mi potowarzyszy??
ja tylko na chwilkę (zresztą jak co dzień ostatnio) wpadłam zobaczyć co u was
ja niestety chyba się rozłożę, bo gardło boli niemiłosiernie, nic przełykać nie mogę i w ogóle jakoś słabo się czuję, a to pewnie przez to, że jak wracałam w poniedziałek wieczorem z pracy to zmokłam, bo padało a ja nie miałam parasola i pewnie mnie przewiało, mała na szczęście jakoś się jeszcze trzema, przynajmniej na razie,
położyłam ją o 10 do łóżeczka i miałam nadzieję, że przyśnie, chociaż widzę, że chyba jej się spać nie chce, bo wariuje, więc pewnie zaraz ją wyciągnę i się będziemy bawiły a spać pójdzie później
Dmuchawcu szybkiego pakowania życzę i spokojnej podróży do rodziców, trzymam kciuki aby mdłości ci już nie dokuczały
Kamlotka i jak tak menu?? gotowe już?? a co do BB to ja w sumie nie zauważyłam, żeby coś było większe,
a pytałaś się jeszcze ile godzin pracuję, a to bywa różnie bo zależy to od zmiany, jak mam na 8.00 to pracuję do 14,00 a jak idę na popołudnie to zaczynam o 13.00 i pracuję do 20 albo do 21.00 a to dlatego, że z rana teściowa nie ma siły dłużej siedzieć z małą niż te 7 godzin, a jak przychodzi do mnie na popołudnie to siedzi tylko od 12.30 do 16.30 bo później M wraca z pracy i to on z małą siedzi do wieczora, więc ja wykorzystuję sytuację i pracuję dłużej, więc tak to wygląda
Beata a może jak wpadłaś w wir prasowania to ci podeślę od siebie całkiem sporą paczkę co??
i na koniec milczące mamy odezwijcie się i napiszcie co u was,
piję kawkę - kto mi potowarzyszy??
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 383
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 846 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 171 tys
Podziel się: