cześc matki wariatki!!
Noc jakoś minęła
Tzn całkiem fajnie bo wieczorem na koncie zobaczyłam przypływ gotówki
Zwrot z US przyszedł, czyli czekaliśmy 5 tygodni 
Olcia gratuluje dziewczynki!!!!!! Też mi się parka marzy, zobaczymy czy sie kiedyś uda.
Kamcia z uczuleniem kontaktowym na nikiel da się żyć. Musisz po prostu w ubraniach unikac dodatków które zawierają ten metal. wrzuce przykłady.
Nikiel niestety występuje dość powszechnie w przedmiotach codziennego użytku. Sztuczna biżuteria, sprzączki pasków, metalowe guziki, haftki staników, zegarki ręczne, zamki błyskawiczne, oprawki okularów, ale również podzespoły elektroniczne, obicia stolarskie, naparstki, monety, narzędzia dentystyczne, spinki i wsuwki, klucze, nożyczki, długopisy, sztućce – to wszystko może powodować występowanie objawów alergii.
Jak usunąć się nie da to ja zamalowuje lakierem bezbarwnym. Trzeba co jakiś czas to powtarzać bo się ściera. Ostatnio nie zauważyłam że z klamry paska mi sie starło. Efekt taki że wyskoczyło mi paskudne uczulenie na brzuchu, dosłownie rana
A swędzi strasznie. Tak więc w ruch poszły tabletki i maść. Najgorsze jest uczulenie pokarmowe. Nikiel masz w większości produktów spożywczych.
Oto lista produktów, które mogą uczulać:
Na szczescie Kacper tak jak ja nie reaguje na nikiel w pokarmie. Oby mu się to nie zmieniło
Po eliminacji z ubrań elementów z niklu już zauważam poprawę na buźce. Najgorsze jest jednak to że nikiel jest w wodzie kranowej i tez powinniśmy jej unikać! Ale z tym to ciężko. Jak robie kąpiel to pierwszy strumień wody ma z rur wypłynąć bo w niej jest najwięcej tego syfu no i dodawać płyn do kąpieli najlepiej Emolium, Balneum i tego typu kosmetyki.
Za noworodka używaliśmy Emolium, ale zastanawiam się nad Oillan, jest tańszy a chcemy kupić całą serie
I płyn i krem i balsam..
Dla łośka największy ból jest taki że kluczami się bawić nie może
Miłego dnia dziewuszki!
Noc jakoś minęła



Olcia gratuluje dziewczynki!!!!!! Też mi się parka marzy, zobaczymy czy sie kiedyś uda.
Kamcia z uczuleniem kontaktowym na nikiel da się żyć. Musisz po prostu w ubraniach unikac dodatków które zawierają ten metal. wrzuce przykłady.
Nikiel niestety występuje dość powszechnie w przedmiotach codziennego użytku. Sztuczna biżuteria, sprzączki pasków, metalowe guziki, haftki staników, zegarki ręczne, zamki błyskawiczne, oprawki okularów, ale również podzespoły elektroniczne, obicia stolarskie, naparstki, monety, narzędzia dentystyczne, spinki i wsuwki, klucze, nożyczki, długopisy, sztućce – to wszystko może powodować występowanie objawów alergii.
Jak usunąć się nie da to ja zamalowuje lakierem bezbarwnym. Trzeba co jakiś czas to powtarzać bo się ściera. Ostatnio nie zauważyłam że z klamry paska mi sie starło. Efekt taki że wyskoczyło mi paskudne uczulenie na brzuchu, dosłownie rana

Oto lista produktów, które mogą uczulać:
- podroby, owoce morza, łosoś, śledzie, konserwy
- sery topione, sery twarde i półtwarde
- piwo i wino
- mocne herbaty zielone i czarne
- czekolada, kakao
- migdały, orzechy laskowe, ziemne, ziarno słonecznika
- mleko sojowe, produkty sojowe, ziarno soi
- produkty zbożowe, proszki do pieczenia (pieczywo na proszku), mąka grubo mielona
- kukurydza, szpinak, czosnek, cebula
- zielona kapusta, sałata głowiasta, szparagi
- pomidory, marchew, papryka, koncentrat pomidorowy, ocet, chrzan
- gruszki, wiśnie, banany, brzoskwinie, ananasy, suszone śliwki
- produkty konserwowe
- rośliny strączkowe
Na szczescie Kacper tak jak ja nie reaguje na nikiel w pokarmie. Oby mu się to nie zmieniło

Za noworodka używaliśmy Emolium, ale zastanawiam się nad Oillan, jest tańszy a chcemy kupić całą serie

Dla łośka największy ból jest taki że kluczami się bawić nie może

Miłego dnia dziewuszki!