reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

cześc matki wariatki!!

Noc jakoś minęła :tak: Tzn całkiem fajnie bo wieczorem na koncie zobaczyłam przypływ gotówki :-D Zwrot z US przyszedł, czyli czekaliśmy 5 tygodni :tak:

Olcia gratuluje dziewczynki!!!!!! Też mi się parka marzy, zobaczymy czy sie kiedyś uda.

Kamcia z uczuleniem kontaktowym na nikiel da się żyć. Musisz po prostu w ubraniach unikac dodatków które zawierają ten metal. wrzuce przykłady.

Nikiel niestety występuje dość powszechnie w przedmiotach codziennego użytku. Sztuczna biżuteria, sprzączki pasków, metalowe guziki, haftki staników, zegarki ręczne, zamki błyskawiczne, oprawki okularów, ale również podzespoły elektroniczne, obicia stolarskie, naparstki, monety, narzędzia dentystyczne, spinki i wsuwki, klucze, nożyczki, długopisy, sztućce – to wszystko może powodować występowanie objawów alergii.

Jak usunąć się nie da to ja zamalowuje lakierem bezbarwnym. Trzeba co jakiś czas to powtarzać bo się ściera. Ostatnio nie zauważyłam że z klamry paska mi sie starło. Efekt taki że wyskoczyło mi paskudne uczulenie na brzuchu, dosłownie rana :no: A swędzi strasznie. Tak więc w ruch poszły tabletki i maść. Najgorsze jest uczulenie pokarmowe. Nikiel masz w większości produktów spożywczych.

Oto lista produktów, które mogą uczulać:
  • podroby, owoce morza, łosoś, śledzie, konserwy
  • sery topione, sery twarde i półtwarde
  • piwo i wino
  • mocne herbaty zielone i czarne
  • czekolada, kakao
  • migdały, orzechy laskowe, ziemne, ziarno słonecznika
  • mleko sojowe, produkty sojowe, ziarno soi
  • produkty zbożowe, proszki do pieczenia (pieczywo na proszku), mąka grubo mielona
  • kukurydza, szpinak, czosnek, cebula
  • zielona kapusta, sałata głowiasta, szparagi
  • pomidory, marchew, papryka, koncentrat pomidorowy, ocet, chrzan
  • gruszki, wiśnie, banany, brzoskwinie, ananasy, suszone śliwki
  • produkty konserwowe
  • rośliny strączkowe
Osoby, u których występuje pokarmowa alergia na nikiel, mogą jeść produkty pełnoziarniste, warzywa i owoce z upraw ekologicznych, rosnące na glebie bez niklu, a także nabiał.


Na szczescie Kacper tak jak ja nie reaguje na nikiel w pokarmie. Oby mu się to nie zmieniło :tak: Po eliminacji z ubrań elementów z niklu już zauważam poprawę na buźce. Najgorsze jest jednak to że nikiel jest w wodzie kranowej i tez powinniśmy jej unikać! Ale z tym to ciężko. Jak robie kąpiel to pierwszy strumień wody ma z rur wypłynąć bo w niej jest najwięcej tego syfu no i dodawać płyn do kąpieli najlepiej Emolium, Balneum i tego typu kosmetyki.

Za noworodka używaliśmy Emolium, ale zastanawiam się nad Oillan, jest tańszy a chcemy kupić całą serie :tak: I płyn i krem i balsam..
Dla łośka największy ból jest taki że kluczami się bawić nie może :-D


Miłego dnia dziewuszki!
 
reklama
Witam i ja

Noc ok, jedna pobódka. My na nogach od 6.30. Już nie śpi do 8.30-9.00 jak jeszcze niedawno. Pogoda znowu do bani, raczej nici ze spaceru.

Pati to faktycznie trzeba uważać, ale dobrze że na jedzenie nie reaguje i oby tak zostało :tak:
Mała mi już pcha łapki do klawiatury więc narazie muszę uciekać
 
Hej dupeczki:)
I ja na chwilkę tylko przywitac się i do robotki.
Patra szkoda malca ale tak jak piszesz dobrze ze to tylko kontaktówka.
Alana strasznie po czyms obsypało,zjadł jadnego orzeszka ziemnego,czyżby to po tym taki efekt,troche nie chce mi się wieżyc ze po małym orzeszku tyle tego by było,ale nie wiem po czym to kurcze
Kamilka u nas wczoraj było bosko,ale dzis juz brzydka pogoda bo popaduje troszkę i pochmurno.
No nic jechac do robotki czas
 
Hej kobitki,

Patra, to całe szczęście że to nie jest alergia pokarmowa. A oillan jest super, ja po 1,5 używania emolium na Julce, zmieniłam na oillan i od razu jest poprawa na skórze.

Kamcia,
współczuję syt z autem, co za dziwny koleś :eek:

Nocka przespana, Julka pomimo katarku i idących dwóch 3 super śpi i błagam niech tak zostanie :tak::-D No i wczoraj wynieśli się po 3 tyg mieszkania sąsiedzi z parteru, którzy nie dawali żyć po nocach. Potrafili do 4-5 nad ranem muzyki słuchać krzyczeć i się kłócić. Pomimo , że mieszkamy na II p to i tak wszystko było słychać. Sąsiedzi interweniowali u właściciela mieszkania, żeby ich wywalili, to wyobraźcie sobie że towarzystwo nie chciało ich wpuścić do domu. Musieli na policje jechać i zgłaszać cała sytuację.
Tak jeszcze odnośnie policji, czy ktoraś z Was wie, czy można zgłosić ANONIMOWO na policję własnie takie zakłócanie ciszy nocnej?
 
witam dziewczyny:-)

beata26 wydaje mi się że jeśli po 22 jest zakłócana cisza nocna,to bez problemu możesz zgłosić,ale jak już zadzwonisz to policji chyba musisz podać swoje dane,

niedaleko nas sąsiad wypuszcza psy poza swoje ogrodzenie,niby żeby sie wybiegały,to sąsiedzi też wzywają policje,

dziś słonko pięknie świeci,więc trzeba korzystać z pogody,

miłego dnia;-)
 
Beatko to spróbuje ten Oillan. Mam nadzieje że poprawa będzie :tak:

A odnośnie zakłócania ciszy nocnej to ja kilka razy zgłaszałam na sąsiada, ale to jeszcze za czasów panieńskich. I nigdy nie musiałam podawać swoich danych. :tak:

U nas się zachmurzyło, słonko z ledwością się przebija ale jest ciepło.

==========

No łosiu przyniósł sobie kocyk i poduszkę i się położył na tapczanie. Oczka coraz mniejsze więc zaraz będzie spał.. a zazwyczaj usypia między 12-13 :szok: Oj żeby codziennie tak było że sam usypia :-D

Tak w niedziele bródka wyglądała od małego.. Przez suwak :wściekła/y: Dzisiaj ma to lepsze, bladsze.
Minę ma nieciekawą bo płakał (chciał wyjść z wózka) i do tego miał paluszka w buzi :-D Na tej fotce najlepiej to uczulenie widać.. Ja na brzuchu mam gorsze bo aż poranione :confused:
 

Załączniki

  • IMG_1191.jpg
    IMG_1191.jpg
    23,2 KB · Wyświetleń: 28
Ostatnia edycja:
A ja chyba za szybko zaczęłam narzekać na pogodę bo niedawno słonko wyszło i pięknie świeci. Mała zasypia, ja już ugotowałam pyszną zupkę z brukselką, także jak tylko wstanie, zje to pojadę do mamy, wolę tam z Nią chodzić po wsi i po dużym podwórku niż po placu zabaw przed blokiem gdzie jest tylko piaskownica zasikana przez koty
 
Hej dziewczyny
nie mam czasu was poczytac ale napewno zrobie to wieczorem.
rzycilo mi sie tylko w oczy ze Olcia jest w ciazy, wow! gratulacje, to juz 20 tydz a mi gdzies to umknelo:zawstydzona/y:
u nas w miare ok. Mari chodz caly czas do zlobka, postepy sa niesamowite, chodzi tam dopiero 1,5 miesiaca a znajomosc slowek oczywiscie angielskich sie potroila, jest bardziej smiala, nie boi sie obcych jak dotad, zrobila sie bardziej gadatliwa, samodzielna. wszystko co robi w zlobku zaraz chce robic w domu. jesli chodzi o jezyki to w domu mowimy w dwoch ale po polsku nie chce zabardzo nic mowic, wszystkie nowe slowka sa po angielsku, moze jest dla niej latwiejszy:confused: juz nie uzywa slowa mama wogole, polskie "mama" zastapila na "mammy", jedynie tata jeszcze czasem powie, zobaczymy jak to bedzie dalej.
odkad poszla do zlobka katar nam sie nie konczy, ostatnio potrzebne byly antybiotyki bo kaszel miala okropny ale juz lepiej,za to wczoraj sie dowiedzialam ze w zlobku panuje ospa....
co do meza to nie wiem co napisac bo sama nie wiem na czym stoje:sorry2: moza uda nam sie to wszystko posklejac...zobaczymy
ja pracuje od 3.30- 7.30 w poradni dla alkoholikow i narkomanow, takie administracyjne sprawy nie jako lekarz oczywiscie:-D
mari chodzi na popoludniowa sesje wiec zaczyna o 1.30 do 18. maz ja odbiera a ja jak wracam z pracy to mala juz w lozku spi.
praca ok ale szukam czegos w godz porannych.
to chyba tyle, postaram sie was poczytac dzis wieczorem, oczywiscie nie nadrobie ale bede na bierzaco.
pozdrawiam
 
reklama
Beatko z własnego doświadczenia radzę sprawdzić uszka u laryngologa przy długotrwałym katarze. Polecam też zrobić wymaz z noska czy aby nie ma jakiejś bakterii. U nas długotrwały katar spowodował WZUŚ (wysięk w uchu). Leczyliśmy najpierw przeciwzapalnie, później przeciwhistaminowo, no i dopiero po wymazie wyszła bakteria (niby naturalnie występująca w nosie), ale że powodowała straszliwy katar i zatykała uszy to laryngolog zapisała BACTRIM - pomogło. Jedno ucho już odetkane, czekamy aż drugie się "osuszy".
Wiem, że to nie to samo, ale mój Tomi też odkąd zaaklimatyzował się w przedszkolu jest bardziej otwarty na ludzi i inne dzieci.
 
Do góry