reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Dziewczyny pozdrowienia ze slonecznego Rewala.
Pogoda super wlasnie dopiero zeszlismy do pokoju z plazy :)

Dzieki :) dzieki WAM mamy dobra pogode :)
 
reklama
Justysia program picasa mam z neta, zrobiłam kolaż, zapisał się jako wersja robocza i już nic nie mogę z tym zrobić, jak robię nowy to za nic nie mogę go zapisać, a tamten zapisał sie tak
 

Załączniki

  • Komunia Mgdy, do wywołania1.jpg
    Komunia Mgdy, do wywołania1.jpg
    25,9 KB · Wyświetleń: 30
o wyrąbało mnie dwa razy:confused::dry:.
jakby która chciała wiedzieć JULEK JESZCZE nie śpi:angry::angry::angry::wściekła/y:.

U nas idzie burza,albo tylko straszy ,że idzie zaczęło padać.
Bylismy dzs na jagodach i nawet w poltora godz . troche zebralismy, nie wiecie po ile jest za litr LASKI .???

ALUSIA fajnie ,że pogoda dopisuje ,aż Ci zazdroszcze KOCHANA!!!!
JAAAAAAAAAA TEŻ CHCEEEEEEEEEEEEE......!!!!!!!!!!!!!!:angry:

kamilko jeszcze nie wiem ,ale zaraz zobacze co dlazego tak Ci robi.
Mi normalnie zapisywało.
dam znać;-)
 
Cześć matki wariatki!

Kamcia utworzyłam w Picasie wersje roboczą kolażu. Nastepnie chcę ją edytować na nowo. Nacisnęłam "edytuj kolaż" po lewej,górnej stronie. Wprowadzam zmiany (np. dodaje zdjęcia itp.). Chcę zapisać wobec czego naciskam "utwórz kolaż" w lewym, dolnym rogu. Wyświetla się zapytanie -naciskam "zastąp istniejący" (lub jak kto woli "utwórz nowy"), przez chwilę tworzy się kolaż. Następnie naciskam "Eksport" (folder - szukać na dole, pod zdjęciem), wyznaczam lokalizację, rozmiar, nazwę, naciskam "eksport". Nowy plik powinien być zapisany :tak:

Nie wiem czy pomogłam, ale ile dałam radę tyle napisałam :-p Jak cos o pytaj :-)

A co tam u nas? Mały jest strasznie niegrzeczny. Zaczął szczypać i kopac. Na wszystko reaguje płaczem. Czasem mam ochote wyjść z siebie i stanąć obok.. wRr.. Dzisiaj pogoda piękna. Dużo słońca i gorąąąąąącooooo. A teraz przyszła burza i pada :). Ciekawe jak będzie jutro bo mięsko na szaszłyki mi się marynuje, piwko mrozi, a kiełbaski czekają. Nawet ciacho z wiśniami upiekłam! nie chce deszczuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!


Zmykam spać. Buziole!!
 
Ja to jak zwykle ciemna jestem, nie mogę edytować, pewnie nie umniem tego odszukać

.........................................................

Pati serdeczne dzięki, tamtego faktycznie nie mogłam edytować bo ta opcja znikała jak przechodziłam na to zdjęcie, dopiero się udało jak zrobiłam nowy, dzięki jeszcze raz, czasem nie wiem co bym bez Was zrobiła :-D:-D:-):-)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczyny!

Przepraszam za ta długą ciszę...ale standardowe tłumaczenie-brak czasu. Wychodzę o 7 rano z domu wracam po 18...a wiadomo Małgorzatka, gotowanie, sprzątanie zajmuje mnóstwo czasu...potem zostaje mi tylko czas na mycie i spanie...

U nas ok. Pracuje gdzie pracowałam, Gosia waży 10 kg i ma 82 cm wzrostu. ostatnio mało je...ale może przez upały. Zrobiła się z niej mega gaduła, próbuje mi ustalać dzień...mówiąc na obiad chrupki (chrupki to u nas cheeros-te płatki do mleka)

W ciąży nie jest i nie zamierzam być...;-P Wybieram się 9 na wesele 2 dniowe z Gosią mam nadzieje że damy z nią rade. Ale Gosia uwielbia tańczyć będą też moi rodzice, i mój brat z narzeczona także będzie miała wzięcie...

Jedyny problem to teściowa,.,ale to temat na prywatnym forum.:p


A co u Dmuchawca? Coś nie pisze?

Uri
 
Cześc matki wariatki!


Widzę że długi weekend w pełni bo pustki na forum :-D Męzul też ma od czwartku wolne, bo piątek odrabiali i czasu brak na wiele rzeczy,
Do tego z małym mam problem od wczoraj. Co chwilę sika, i sika w majtki, na podwórku w ogóle nie chce żeby go wysadzać, zaczyna wtedy płakać. W domu problemu nie ma, sam leci do nocnika i robi co ma robić, ale jest przy tym bardziej skupiony.. Często łapie się za siusiaka z grymasem na twarzy, mi dotknąć się nie da. Wydaje mi się, że albo przeziębił sobie układ moczowy albo zaczynają być problemy w związku z napletkiem. Bo już od dłuższego czasu pięknie woła siku, na podwórku też problemu nie było. Niestety do poniedziałku z lekarzem trzeba poczekać, ale już kupiłam pojemnik na mocz, żeby w poniedziałek od razu oddać do badania i zaliczyć wizytę u lekarki. Daję mu teraz więcej picia niż zazwyczaj, no i na spacer to mu pieluchę założę. Nic, trzeba będzie go dalej obserwować.

W ogóle jestem wściekła na szwagra, która ponownie wrócił na garnuszek do rodziców :wściekła/y: W czwartek robiliśmy grilla u teściów i zapalił sobie papierosa, wyma****ąc rękoma w każdą możliwą stronę. No i skończyło się na tym, że przypalił skórę Kacprowi! Na twarzy, dosłownie 3 cm od oka! :wściekła/y: Ja wiem, że zrobił to niechcący, ale skoro widzi, że dziecko gania tuż obok niego to papierosa trzyma wyżej a nie na wysokości łośka :confused2: Teraz mały ma brzydką ranę na twarzy.. Wrzucę po weekendzie jakieś fotki to zobaczycie.. Ech :crazy:

Udanego dalszego weekendu!!
 
Ostatnia edycja:
ostatnio mialam niewiele czasu na internet więc nie odpiszę każdej z Was. Kochane jutro jedziemy do Sarbinowa, jakby któraś się wbierała w te rejony to zapraszam :tak::-)
u nas wszystko ok, wciąż mam jazdy, albo inne zajęcia które zabierają mi masę czasu. Pochwalę się tylko , że wczoraj w Pile poszło mi zajeb... dobrze, a to był 4 wyjazd. Liczę, że do połowy lipca podejdę do egzaminu.
Buziaki i trzymajcie się cieplutko :-)
 
Co do wakacji to ja zarezerwowałam w piątek kwaterę w Ustroniu na tydzień od 9 do 16-tego. Zwiedzimy leśny park niespodzianek, czantorię, może basen w gołębiewskim do tego spacerki, spacerki i jeszcze raz spacerki :-) mam nadzieję, że pogoda dopisze - czego wszystkim Wam życzę!

Buziaki!

P.S. Na fb możecie zobaczyć mój wczorajszy wypiek - tort piłka dla brata :-)
 
reklama
widzę, że nie tylko ja w dłuższy weekend nie miałam czasu na komputer, no ale co dobre zawsze się szybko kończy więc jutro już niestety wracam do pracy, czas minął szybko ale rodzinnie, pogoda dopisała tak sobie, czwartek i niedziela były ładne, ale zarówno w piątek jak i w sobotę lało, wiało i nie mogło się słonko przez chmury przebić na dłużej.
Beatko u danego wyjazdu życzę,
Ewa a ty ten wyjazd to w lipcu masz?? bo jeżeli tak to ty wrócisz a my wyjedziemy, my w tym roku tylko na tydzień do Karwii jedziemy razem z męża bratem i jego rodzinką, więc też liczę na ładną pogodę,
udanego kolejnego tygodnia wam życzę,
 
Do góry