Lipiec 2009

[muminka*]

my jeszcze zadnych zakopow dla dzidzi nie robilismy, malo tego, moj maz zabronil dziadkom kupowac czegokolwiek zeby nie zapeszac (nigdy bym go nie posadzala o jakies przesądy) ale ok. Jak na razie chodzimy razem z tescowa po sklepach z ciuszkami i nad kazdym ubraniem piejemyz zachwytu.. a moj malzonek tylko patrzy na mnie z przerazeniem zna mnie doskonale i juz z gory zaklada ze z malucha bede chciala zrobic malego ksiecia lub ksiezniczke no coz, ja uwielbiam zakupy a taka okazja jest wprost wymarzona juz slysze te gadanie nad uchem mojego slubnego
Chociaz z drugiej strony widze ze on tez sie cieszy na swoj sposob. Razem z tesciem juz byli w sklepie z modelami zdalnie sterowanymi i ogladali jakies czolgi i helikoptery widze ze bedziemy musieli is na kompromis

 

[iwon3004]

Myśmy w sumie tez stwierdzili ze na razie jeszcze nic nie kupujemy....
Po wizycie połówkowej jak będę znała już płeć Dzieciątka to dopiero wtedy będę szalała na zakupach.
Zresztą z tego co wiem to już cała rodzinka nie może się tego momentu doczekać....

 

[NataliaSe]

witam sie i ja:-)
dzisiaj o niebo lepiej sie czuje, prawie zdrowa, tylko znosa troche siapi jeszcze
wracam dzisiaj do mojego pana, bo od poniedzialku biedaczek sam w domu
wkoncu szkole przeszedl mam nadzieje ze juz sie dowiedzial gdzie co w domu jest
mykam teraz na rosolek a potem po male zakupy zywnosciowe bo jak znam zycie w lodowce mam pustooo, mam nadzieje ze mam jeszcze kota w domu:-):-):-)
odezwe sie wieczorkiem
witam nowe mamuskii, calkiem nas juz sporo jest

 

[olcia2009]

Ja też z zakupami jeszcze czekam czasu jest sporo :-)
Beata1973 pytam z ciekawości ile taka aminopunkcja w Lodzi kosztuje?

 

[MALENSTWO 33]

Witam wszystkie przyszłe mamusie jakoś przebrnęłam przez posty od wczorajszej wizyty u was.
Ja o rana tzn 7:00 na nogach wyszykować dziecko i męża a jeszcze córka w przedszkolu miała bal a ojciec zażyczył sobie gołąbków to musiałam pójść dopiero wróciłam i wzięłam się za porządki u siebie już padam na pysk

 

[Anika_79]

słońce o tak, gołąbki! bardzo lubię!
a ja umyłam podłogi, Tymek zjadł zupkę i teraz chodzi z ręcznikiem kąpielowym na głowie i opowiada że jest królem

niech ten czas szybciej leci, niech już będzie 18-ta i R wróci z pracy, wtedy sceduje na niego obowiązki i walnę się pod koc

 

[Kasia_P'85]

Ja z zakupami mam zamiar powstrzymać się do kwietnia/maja jak już będę na stałe na chorobowym i będę miała na to więcej czasu. a wózek juz mam wypatrzony tylko go zamówię pod koniec maja bo będę na niego czekać jakieś 3 tygodnie a chcę mieć pewność że jak się dzidzia urodzi to on już będzie w domu z resztą raczej ostrożnie bo u nas też wysyp maluchów średnio co 4 m-ce się rodzi, było już w listopadzie teraz będzie w marcu i moje w lipcu;-)

 

[beata1973]

ja też z zakupami jeszcze czekam czasu jest sporo :-)
beata1973 pytam z ciekawości ile taka aminopunkcja w lodzi kosztuje?

jak dzwoniłam do poradni getetycznej na ul. Sterlinga 5 pani powiedziała mi, że to koszt +- 1.500 zł. Była bardzo miła, powiedziała jak mam się przygotować, o co poprosić swojego gina, wybrała najbardziej pozytywny termin ogólnie super :-d

 

[matylda1405]

El@83 Dopiero teraz zauwazylam, ze mieszkasz w Clifden Spedzilam tam 5 cudownych miesiecy dawno, dawno temu Przepiekna miejscowosc a okolica fantastyczna! Jest jeszcze coffee shop Mary & Seamus Cullen na Market Street? Seamus piecze najlepsze ciasta na swiecie Pozdrow ich prosze ode mnie... chociaz pewnie nie beda pamietac.

 

[veritaserum71]

Hi dwupaczki
Zakupki dzidziusiowe juz mi się marzą, ale tatuś odwleka sprawę - ustaliłam z nim, że od 20 tc zaczynamy, więc musze jeszce troszke poczekać, a kupno wózka zadeklarowała teściowa. Z jednej strony szkoda - bo nie będe miała specjalnie możliwości wyboru, ale z drugiej strony fajnie - a wierzę, że skorzysta z pomocy drugiej synowej i razem wybiorą coś fajnego

Podziwiam. :-) Ja jestem kontrolnym swirem i niepotrafilabym zaufac komus w sprawie wyboru wozka (nawet mamie ). Pewnie zrobilabym liste (nie za dluga ;-)) tych zaakceptowanych i czekala na niespodzianke

"Rozplanowac budzet" dobze powiedziane kasiakom..ja tez uwazam ze dobrym pomysłem jest zaczac kupowac wszystkiego po trochu ja chciałabym juz miec chociaz podstawy....łuzeczko,wozek....trochce wam zazdroszce tych zakupow w polsce w ikei akcesoria sa przepiekne...a ja musze sie dopiero zorientowac gdzie i co bo mieszkam w IRL w mniejszej miejscowosci ,a dokładnie 1,5godziny od miasta Galway na kazda wizyte tez musimy sie tłuc autem za kazdym razem... co wczesniej bylo dla mnie katorga ,teraz juz ok..ale ubranka juz zdazyłąm przegrzebac sa przepiekne i wydaje mi sie ze duzo tansze niz w polsce...pozdrawiam ,lece pozałatwiac pare spraw na miescie do napisania !!!!

Ja tez ze zdziwieniem zauwazylam, ze akurat ciuszki w Ire sa troche tansze Poczytalam troche i dowiedzialam sie,ze to dlatego ze Irlandia wynegocjowala z Komisja Europejska zerowy Vat na obowie i odziez dziecieca, co osobiscie uwazam za swietny pomysl
Juz niemoge doczekac sie zielonego swiatla na zakupy

Witam kobitki kochane dziendobry...
monia mamy prawie taki sam termin ja 4lipiec
dziekuje za miłe przyjecie z powrotem ,mnie dzisiaj zbudził tez taki ssacy bol czasem tak mam czasem nie ledwo co dobiegłam do kuchni zey cos wszamac a tu juz ten odruch.... naszczescie szybko zapchałam sie kanapkatroche mnie juz to wkurza bo wielkimi krokami zblizamy sie do 5 miesiaca ...w nastepny piatek jade do szpitala na usg poznac płec dziecka:-)niemoge sie doczekac bo prosto ze szpitala pedze na ciuszki dla mojego skarbawiem ze moze troszke za wczesnie ale bardzo mnie juz ciekawi co fajnego mozna znalez bo jeszcze po takich sklepach niechodziłam.a chce sie zorientowac w cenach łuzeczka itd...
a wy gromadzicie juz jakies akcesoria? miłego dnia i dousłyszenia

Nie wiem czy wiesz ale Irlandki nigdy nie poznaja plci dziecka przed porodem. Nie i tyle. Sama sie zdziwilam, gdy kolezaki z pracy mi o tym mowily, za to one sie dziwily, ze ja chce wiedziec i ze wogole wiekszosc Polek chce:-)
Takie roznice kulturalne sa bardzo interesujace.
Mam nadzieje, ze nie trafisz na jakiegos zatwardzialego irlandczyka w szpitalu, ktory nie bedzie ci chcial powiedziec jaka plec (bo i o tym slyszakam ).