Lipiec 2009

[mamusiaM]

Witam Was serdecznie.

olcia 2009, Anetka_83 - jasne, ze o Was pamiętamy .

Anetka_83 - słoneczko zaświeci i dla Ciebie .Mam nadzieję, że jak już się to stanie, to poinformujesz nas na tym wątku :-):-):-).

olcia2009 - nie dźwigaj !!!!! Łatwo się pisze, gorzej wykonuje ;-). Wiem, bo mi też się to zdarza .

Kurcze, zapomniałam, co jeszcze chciałam napisać . Jakaś zakręcona dziś jestem .

 

[dosia24]

dziewczynki ja w czasie weekendu tez troszeczke sie zapomnialam. pojechalismy na dzialke, moj m obcinal drzewka i ja tak troszeczke mu pomagalam. nie to ze obcinalam, ale caly dzien na swiezym powietrzu, ognisko, troche wiecej ruchu i wieczorem twardy brzusio i w pewnym momencie slabo mi sie zrobilo. ten tydzien zamierzam spokojnie w domku przesiedziec i leniuchowac bo na prawde sie przestraszylam.

 

[olcia2009]

Wiedziałam, że na Was można zawsze liczyć dzięki.Teraz biorę się za jakąś robotę w domku, a później walnę swój wywód:-)

 

[matylda1405]

olcia2009 Witamy z powrotem Wiem jak to jest jak jest problem w domu (przynajmniej ja tez tak mam) - jak pokloce sie z moim M, to nawet pisac na BB nie chce mi sie.
Anetka_83 Pamietamy i trzymamy kciuki

 

[sweetheart79]

Właśnie dołączyłam do Waszego grona forumowego!
Mój termin z OM to 22 VII, a z USG 27 VII.
Pozdrawiam serdecznie!

 

[dosia24]

sweetheart79 witamy wsrod lipcowych mamus.

 

[Lorien]

Witamy nową Mamusię

Właśnie dzwoniłam do domku i pytałam czy Emi kaszle, usłyszałam tylko taki okrzyk w słuchawce NIE KASZLE. Wołała sama zainteresowana :-):-)

 

[AsiaJan86]

Witam wszystkie mamuśki. Ja sie lepiej czuję ale noc to był jeden wielki koszmar. Ryczałam przez sen chyba z pół nocy. O tuż śniło mi się, że Dawid wrócił z Niemiec z jakąś chudą laską(motyla NOGA dosłownie) i mi tłumaczył, że z nami koniec. Nie pozwalał, żebym go dotykała jak bym była trędowata. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że to było takie realistyczne te jego miny, gesty, słowa. Dał mi, żebym podpisała jakąś kartę, że on będzie płacił alimenty-ja nie chciałam tego podpisać. Teśćiowa mi pow, żebym spadała, bo ona jest odpowiedniejsza dla niego. Jak już łzami go wybłagałam, żeby mi pow prawdę to wpadła ta sucz i go zgarnęła a ja zostałam sama. Obudziłam się po czwartej i od razu nadrukowałam mu sms poemat. On mi rano odpisał, że nie wie czy się śmiać czy płakać i że nigdy by mi takiego czegoś nie zrobił i że nas kocha. A wczoraj tak myślałam, że przecież gdyby chciał mnie zdradzić to co mu ma stać na przeszkodzie? Ja się nie dowiem no bo jak? I że to że będziemy mieć dziecko też nic nie znaczy, bo znam wiele par co się rozeszli imieli małe dzieci. Kurdę tak łatwo złe myśli do siebie przyciągnąć? Niby mu yfam ale tak jakoś mi w glowie siedzi zdrada? I ten sen? Oj hormony robia swoje i zeby tylko moje a nie jego. Pozdrawiam Was wszystkie. Zmykam się ubrać i w tango po wsi.

 

[iwon3004]

Anetka_83 dobrze że piszesz...:-) Ciesze się, że Twoje nastawienie jest pozytywne. Ja wierzę, że się uda i będziesz szczęśliwą mamusią.

sweetheart79 witamy w gronie dwupaków:-)

Dziewczyny nie forsujcie się:-(

Asia kiepski sen. Ale dobrze, że tylko sen

 

[*Alicja*]

Anetko ja oczywiście również trzymam mocno za Ciebie kciuki i z niecierpliwością czekam na dobre wieści, a jestem pewna, że wkrótce je usłyszymy :-)
Asiu śliczna z Ciebie dziewczyna nie wiem skąd takie czarne myśli, Twój Dawid napewno juz nie może się doczekać, żeby Cie zobaczyć (Ciebie i fasolinkę) :-) głowa do góry, pamiętaj, że sny, które pamiętają, nie spełniają się!
Sweetheart79 witam wśród lipcóweczek :-)