reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2009

No no to niewzły z niego grubasek, mój mały ma ok 72 cm ( miał tyle z jakies pare tygodni temu , ale za to waży tylko 7,5 kg , także jest chudy i długi, a ja lubię takie grubaski! Czasami się martwię ,że mój pokarm jest za słaby , ale wtedy by płakał!

Niuta ale najlepsze jest to że Dominik wcale nie jest grubaskiem. :tak::tak: Wygląda po prostu na 6 miesięczne dziecko. :-D I całe ciałko ma bardzo proporcjonalne.
 
reklama
Hej!
Może i ja tu do Was zawitam, jak mnie przygarniecie:zawstydzona/y:?

My niestety tez na rączkach sie usypiamy w ciagu dnia. Zosia zasypia w jakieś 5 minut, to szybko w porównaniu do tego, co było wcześniej. Z nalazłam na niątai sposób: kupilam taką zabawkę fisher z projektorem i muzyczka i zawsze przy zasypianiu włączałam tą muzyczke. teraz tak się Zosi ona kojarzy ze spankiem, że 5 minut i spi. Ale marze cały czas o tym, zeby zasypiała sama w łóżeczku...
Myslałam, żeby skorzystać z książki "Wszystkie dzieci moga nauczyć się spać", ale Zosia miała przepukline i sie troche boje, ze jak bedzie mocno płakac, to jej ta przepuklina wyjdzie znowu. No więc nosze, co zrobic?

Najgorezj, że w nocy mi sie budzi ostatnio strasznie czesto.Spała wczesniej b.ladnie, raz tylko sie budziła. A teraz co 1,5 godziny:szok: W dodatku ja mam klopoty z zasypianiem, wiec zdaje mi sie, ze ledwo zdąże zasnąc, a ona juz sie budzi. Masakra!
 
U nas ostatnio różnie z usypianiem, wczoraj rano mała pospała 2 razy po pół godziny, potem na spacerze godzinkę i o 15:30 już znowu spała.:szok: aż do 19:30, potem kąpiel, cyc i znowu lulu na 4 godziny. Normalnie byłam w szoku.
Dzisiaj trochę się martwię czy to nie oznaka,że coś niedobrego zaczyna się dziać bo wczoraj po 2dniowej przerwie zrobiła jedną rzadką kupkę i dzisiaj rano znowu rzadka strasznie, ale z małą ilością śluzu i normalnego koloru. Nie wiem co z tym robić, chyba jeszcze poczekam...:-(
Problem polega na tym , że właśnie w ten wekend wybieramy się pierwszy raz do dziadków w odwiedziny- podróż 3 godziny samochodem i boję się,żebyśmy nie pojechali z chorym dzieckiem:-(
 
Witam:-)
U nas szaro buro i zimno,chyba nici ze spacerku:-(za to wczoraj zaliczylismy dłuzszy spacerek bo było przyzwoicie na dworku.
Syncio własnie spi sobie,a mama ma troche czasu dla siebie.U nas spanie w łóżeczku w dzien nie przechodzi,mały ma rozłożone łóżko w salonie a ze w kuchni nie ma drzwi to mam na niego widok.Z tym spaniem to u nas jest tak ze piersze pół godzinki sobie mocno spi i nic mu nie przeszkadza a zeby dłuzej pospał to niestety czesto musze leżec koło niego i go tulic,głaskac co jakis czas bo sie przebudza,musze po prostu byc w pobliży zeby nie zdażył sie wybudzic,jak sie rzuca czasami wystarczy ze podejde wetkne mu smoczka i położe dłon na buzce i dalej spi,nawet jak sie obudzi i oczy ma jak piec złotych to i tak go tule głaszcze i przeważnie zasnie,i tak pospi 1,5-2,0h,jesli w domu jest w miare cicho.Wiem ze dziecko nie powinno byc przyzwyzajone do ciszy w domu ale jak ma byc jak sama z nim jestem całe dnie a telewizor włanczam dopiero pod wieczór.To i tak niezle pospi bo poczatki były takie zeby dłuzej pospał to musiał leżec na mnie,teraz wystarcza ze koło mnie,mam nadzieje ze niedługo mu wystarczy ze jestem w pobliżu:-)
A rajstopki ja zakładam pod cienkie luzne spodenki.
Co do temp. w domku to w nocy ok.21stopni,a w dzien 22-23stopnie.
Miłego dzionka:-):-):-)
 
tak was czytam i widzę, jakie problemy macie z zasypianiem dzieciątek, noszenie na rękach, wózki, kołysania....
no ja na szczęście nie mam z tym problemu, moja mała zarówno w dzień jak i wieczorem zasypia sama, kładę ją do łóżeczka i wychodzę, w zasypianiu pomaga jej tylko karuzela nad łóżeczkiem, czasami wystarczy jak jej dwa razy nakręce, a czasami to i 10 razy trzeba, no ale w końcu mała zasypia.
moja wczoraj miała jakiś dzień śpiocha, obudziła mnie o 5 rano i do 8 zabawa,
8-9 spanie, potem 10.30-11.30 spanie, później "drzemka" od 13 aż do 19, no i spanie nocne od 22 do 5.30 dzisiejszego ranka, normalnie w szoku byłam, dzisiaj zasnęła o 11.30 i zobaczymy jak długo pośpi, na razie mam czas na posprzątanie i przygotowanie obiadku, no i na BB oczywiście.
 
UDAŁO SIĘ!!! Mały spi w domu!! nie wiem jak długo ale grunt, ze zasnął. Jak go lulałam to się wściekał więc go położyłam i trzymałam za rączki a potem wyszłam i śpi, ciekawe jak długo :confused: ale grunt, że zasnął!!
a teraz zrobię piątkowy obiad czyli zamówię pizzunię :-) szkoda, że sery ciężkowstrawne bo uwielbiam pizze z różnymi rodzajami serów.
życzę udanego piątkowego popołudnia i wieczoru!
 
witam sie
u nas ze spaniem to róznie ale generalnie usypiam nosząc ale krótko.niestety kolki u nas nadal i mala nauczona noszenia:-(
u nas za to w mieszkaniu jest 23-24 stopnie przy wyłaczonym kaloryferze wiec porozbierane na maksa;-) w nocy ze 22-23 stopnie.

Niuta3 powiedz w którym tygodniu ciazy urodzilas? bo chyba twój mały tez wczeniaczek??
 
reklama
Do góry