Witam prawie weekendowo.
U mnie noc srednia tzn maly sie jakos non stop wiercil, poplakiwal wstal o 6.30 byl niemozliwy wiec przed 8 go uspalam i polozylam do mnie do lozka i spalismy do 11


mogloby byc tak zawsze 
Chcialam isc z malym na spacer ale jest taka chlapa obrzydliwa ...
w ogole zaraz jade na zakupy, i wiecie co nie moge sie doczekac, bo normalnie maly mi dzis daje popalic, a tak mama sie nim zajmie
wroce to bede miala wiecej energi dla niego.
Do mam ktore weranudją swoje maluchy zostawiacie maluszki w fotelikach czy w wozkach ?
W ogole Kacper jest taki maly glupol, on umie pelzac, i robi to naprawde fajnie moze nie jakos szybko ale do celu dojdzie, tylko jak on lezy na tym brzuchu i idzie do celu to po drodze wyje jest taki niecierplwy,chcial zeby mu wszystko poddac do reki,
Alusia- ciesze sie z dobrych wiesci
p.s przesylam Wam troche wiosny,
niech juz bedzie ja chce z malym chodzic na place zabaw itd a nie te ciagle siedzenie w domu,
U mnie noc srednia tzn maly sie jakos non stop wiercil, poplakiwal wstal o 6.30 byl niemozliwy wiec przed 8 go uspalam i polozylam do mnie do lozka i spalismy do 11




Chcialam isc z malym na spacer ale jest taka chlapa obrzydliwa ...
w ogole zaraz jade na zakupy, i wiecie co nie moge sie doczekac, bo normalnie maly mi dzis daje popalic, a tak mama sie nim zajmie

Do mam ktore weranudją swoje maluchy zostawiacie maluszki w fotelikach czy w wozkach ?
W ogole Kacper jest taki maly glupol, on umie pelzac, i robi to naprawde fajnie moze nie jakos szybko ale do celu dojdzie, tylko jak on lezy na tym brzuchu i idzie do celu to po drodze wyje jest taki niecierplwy,chcial zeby mu wszystko poddac do reki,
Alusia- ciesze sie z dobrych wiesci
p.s przesylam Wam troche wiosny,
niech juz bedzie ja chce z malym chodzic na place zabaw itd a nie te ciagle siedzenie w domu,