reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Hej laseczki:-)
U nas spoko loko;-)
Ja nadal pracuje w starej robotce,a w między czasie przegladam ogłoszenia,czasami brykam na jakąs rozmowę ale lipne pieniążki proponują albo kiepskie warunki,nie łapie na wariata byle czego bo prace jeszcze mam.Czekam teraz do poniedziałku czy jeden facio do mnie oddzwoni,byłam wczoraj na rozmowie i bym sie raczej z nim dogadała a najwazniejsze ze blisko bym miała a to sie liczy bo wacha strasznie droga.
Co do alergii to chyba nawet nie muszę pisac ze Alan znowu obsypany i jak zwykle gdybanie,albo ryby na które wczesniej nie był uczulony albo jednak po miesiacu podawania mleko kozie zaczeło mu szkodzic.
Vioreczko czy metoda o której piszesz i specjalista twojej koleżani miesci się w warszawie.Jak tak to moze i ja bym sie z małym wybrała.Mogłabys podesłac mi jakies info i ewentualnie koszt wizyty,badan.Z góry dzięki:tak:
Kamlotko a ja jestem okropnie ciekawa jak sie zakończy ta wasza chora sytuacja z samochodem.:confused2:
-------------------------------------------------------------------

Siedze i czytam sobie o tej metodzie odczulania,jakims cudem o tym wogóle wczesniej nie słyszałam,moze jeszcze mało zdesperowana jestem
 
Ostatnia edycja:
reklama
Beacia przychodnia nazywa się vegamedica, jak wejdziesz na ich stronę to maja tam trochę napisane, ale akurat biorezonansu nie opisali. Doktor do ktorego chodzi kolezanka to chyba Jakubczak, ale tam podobno wszyscy sa dobrzy ona czasami chodzi jeszcze do jakiejs kobiety ale nie znam nazwiska
 
Dziękuję Vioreczko:-)
Własnie poczytałam sobie o Vegamedica to przy Kasprzaka,poczytałam różne fora nawet na you tube widziałam jak to mniej wiecej wyglada,naczytałam sie tez o różnych pasożytach i az ciary przechodza ile człowiek może miec w sobie tego paskudztwa.
Myśle ze zdecyduję sie na tę metodę choc brzmi troche niewiarygodnie,przekonuje mnie jednak całosc polityki tej firmy,przy objawach jakie ma Alan nie zaszkodzi go przebadac zarówno na alergeny,robaczki i cos tam jeszcze było o przepuszczaniu jelit,ogólnie moze warto spróbowac bo mam wrażenie ze pogłębiamy się w to bagno alergenów,nie chce siedziec i czekac az dziecko złapie astme wiec moze warto spróbowac.
Viorcia była bym wdzięczna jak bys przy okazji zapytała koleżankę czy jest tam jakis lekarz którego nie poleca czy wszyscy są ok.
Buzia:-)
 
Czołem Lipcu
Ja dziś z Karoliną u okulisty byłam- P.doktor zachwycona- aż nie mogła uwierzyć, że taka mała i tak pięknie współpracuje- ja byłam w szoku zachowaniem mojej adhd.... Zbadała jej oczka na komputerze- Karolina siedziała z brodą na podstawce i robiła to co lekarka mówiła. Patrzyła tam gdzie jej kazała bez żadnego zachęcania zabawkami Normalnie miałam wrażenie na tym badaniu, że zaraz zacznie czytać literki na tablicy Wszystko ok. Zalecenie żeby używać czapek z daszkiem i kapeluszy i jak się uda to okularki p/słoneczne. U mnie też ok. Nic się nie zmieniło, cisnienie w gałce ok- a badałam się bo moja mam ma stwierdzoną jaskrę i leczona- a jak jest w rodzinie to trzeba się pilnować. Tak więc wizytę zaliczam do udanych

Jutro postaram się poczytać coś więcej bo spadam spać..... Dobranoc.
 
Hek Kobitki

Dzięki za wsparcie :tak: U mnie też słonecznie, nawet wiatr lżej wieje, ale wieje. Byłam z Małą w sklepie i na poczcie, jak tylko tam weszła to odrazu do drzwi spowrotem i woła Do dom! Do dom! :-D A chodziło jej raczej że chce iść na dwór. No i właśnie tu mam problem, moja Mała nie chce wracać do domu, czasem da się to jakoś zrobić bez ryku, ale np dzisiaj to taką awanturę mi zrobiła jak szłam po schodach że szok, ona chce być na dworze i koniec, ale wiedziałam że to już pora spania i trochę w domu jeszcze popłakała i poszła spa
Znam ten problem i sposobu nie mam...

Ewa85 ja byłam u dermatologa bo karolina ma na brzuchu+ramiona i uda takie coś od dłuższego czasu taką gęsią skórę czasami bardziej zaczerwienioną a czasami normalnej barwy. Kazała nawilżać nawet 5razy dziennie i kąpiel w emolientach. Kupiłam więc Oilan do kąpieli duuuży i duuuży balsam z tej serii i smarujemy- na efekty poczekamy. Lekarka powiedziała, ze to efekt długiej i mroźnej zimy i tak przesuszona skóra.

Beata26 ja też bym obstawiała zęby.

Teraz już dobranoc :D
 
Hej mojej Adzie tez ida trójki ale dolne dwie na raz i my mamy inny problem strasznie jej smierdzi z buzi,mam nadzieje ze choroba nas ominie bo przy zebach zawsze londujemy z antybiotykiem.
pozdrawiam
 
daisy ja też zauważyłam, że gdy Adam jest przeziębiony i ma katarek to czuć to w oddechu. Jest taki inny, charakterystyczny.

Gabiaz co do nawilżania - spróbuję. Dzięki za radę :-)

Miłego dnia laseczki!
 
Beacia82, moja mama idzie z siostrą 15 letnią na badanie na pasożyty, bo to dość dziwne, że dziecko które nie miało skazy białkowej, w wieku 14 lat dostaje atopowego. Lekarz przepisał jedynie maść maleńka tubka za 130zł:szok: Mama poczytała w necie i tam było dużo na temat pasożytów w ciele, że to one powodują alergie. Idą więc zrobić to badanie, u nas kosztuje w sanepidzie 20zł. Oddajesz kupke i po sprawie.

Gabi
, gratki dla Karolinki, że jest taka dzielna.

Ja dziś miałam kretyńskie sny, że Julce na dziąśle w miejscu gornej 3 zrobił się jakiś zgorzel i musialam z nią iść do dentysty a ona tak się bała i płakała że szok. Poźniej że mała ma jakąś dziwną wysypkę na połowie ciała i na plecach, takie zaognione krosty ropne fuujjjj. A od 3:30 Julka już nie spała, płakała że ją znów boli oko, dałam nurofen, wzięłam do łóżka i spałyśmy razem do 6:30. Byłoby dłużej gdyby nie moj ślubny, który wysłał mi z pracy smsa, żebym wzieła parasolke bo pada :eek::-D no jakby nie mógł napisać po 8:-D:laugh2::laugh2: Ale to cały mój mężuś. Z drugiej strony miałam sporo czasu przed pracą na zabawę z dzieckiem :-D:-):tak:

Ewa, jak nie masz co w meble upchać, to ja Ci podeślę troszkę moich gratów :-D

a gdzie reszta kobitek co? AsiaJan, Justyśka, Agnieszka, no i wiele innych ?
 
Beatko już moja bratowa zarezerwowała sobie jedną szufladkę na skarpetki, więc jak coś to się spieszcie, bo chętnych nie brakuje! :-D :-D :-D

Właśnie wróciliśmy ze spacerku. Tragedii nie ma tylko ten wiatr!!! grr... przetrwamy ten weekend i potem ma już przyjść prawdziwa wiosna na dłużej :-) już nie mogę się doczekać tych 20-stu kresek na termometrze!

Kupiłam dziś mrożoną rybkę t...pię (nie pamiętam jak się dokładnie nazywała). Najdroższa u nas w osiedlowym sklepie - zobaczymy czy smaczna. Wygląda całkiem nieźle i ma mało lodu na sobie.

Buziaki :*


---------

Zastanawiam się nad zakupem większych skrzynek na balkon. Mam dość duży taras/balkon tyle, że od północno-zachodniej strony. Myślicie, że coś wyrośnie?
Chciałam zakupić tak:
http://allegro.pl/150-cm-pnaca-truskawka-nowosc-w-polsce-i1525926789.html !!
http://allegro.pl/pomidor-zloty-cherry-z-mysla-o-dzieciach-i1513692572.html
http://allegro.pl/pomidor-malinowy-kapturek-z-mysla-o-dzieciach-i1513692663.html
http://allegro.pl/pomidorki-cherry-slodkosci-dla-dzieci-i1522111995.html
http://allegro.pl/miniaturowe-pomidorki-doniczkowe-nowosc-i1527257637.html

+ Kilka ziółek - bazylia, rozmaryn, tymianek, pietruszka naciowa, szczypiorek, może marchewka... Tomi mógłby już poobserwować jak rośnie marchewka i potem ją schrupać. W ogródku niestety nie mam możliwości wygospodarowania nawet kącika ze względu na psa teściów i inne zwierzaki, np. koty czy jeże, które się czasem zdarzają...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jjak tak czytam.. to wiekszosc z dzieci zmaga sie z katarem i kaszlem. I wysypkami.
My mamy to samo. Katar ciagnacy sie od prawie dwoch miesiecy. I kiedy katar splywa nasila sie kaszel. Do tego wysypka na nozkach i raczkach. Dokladnie tak jak opisujecie. Wyczuwalna, niewidoczna za bardzo 'kaszka'.
Mamy juz kilka wizyt za soba i nic konkretnego. Na katar kropelki, na kaszel syrop. Na wysypke Zyrtec. Masc alantan + wit.A i moczymy sie w Oilatum.
P. doktor podejrzewa, ze albo alergia, albo to wina przerosnietego migdalka, albo cos z refluksem [nie pamietam jak to nazawala].
9 kwietnia udajemy do laryngologa. Wizyta na pewno sie przyda, bo Igor podczas jakis chorobsk strasznie sie slini, wiec i to sprawdzimy.

Milego dnia!
 
Do góry