reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

:-p:-pNAdrobiłam, ale niby niewiele, ale co się stało z moim skupieniem?- Dziewczyny z 2godz czytam was i wracam i wraca, i skupic się nie mogę i czytam raz jeszcze :baffled:

Jedyneczka- to mówisz że wojowniczy weekend miałaś? Podziel się choć jak wymyśliłas sposób na zarabianie, bo chyba mi się przyda ;-) Gratuluję zakupów remontowych :tak:
Ewcik, ja też mam taki twardy brzuch, a zaczęłam mieć wątpliwości, czy to skurcze, czy twardość po prostu czy może właśnie Elenka mi się rozpycha, a ona- jak pragnę zdrowia- ma ADHD ;-) I wiecie co?- reaguje na głośne dzięki i światło- jak wszedł M o 2 w nocy, błysnął światłem- mach- mnie po zebrach- przypadki mnożyć!
Cynamonka- grstulacje córenki.
Angielie- witamy ponownie
Rusia, Vanilka, KAma, Evelad- co do siary- w pierwszej ciąży- pojawiła mi się przed samym porodem, w tej- właśnie z tydz temu. Może u pierworódek później?
Dzamena- nie zazdroszczę przeżyć, ale za to "wolnej chaty" owszem :tak: Ps. Piękny brzuszek, ach... wspomnienia... JA też sie biorę za ćwiczenia- oby był SN bo wtedy można wcześniej :tak: ale 240 to chyba bym ducha wyzionęła, choć 100 sobie "wrzucałam" na ruszczt :rofl2:
Ania-pestka- czekamy na obiecane zdjęcia :tak:
MAruśka- szkoda ze zdjecia z imprezki mało wyraźne (jak dla mnie) :-p
Miluszka- udanych porządków
Kama- jestem jestem :tak: A jak samopoczucie dziś u PAni? :-D



Ja znów sama, M już daleko daleko- chyba w okolicach Tweenie ;) W weekend nadrabialiśmy gadaki i przytulanki, ach ten brzuch- głowa ma pomysł, a ciało się opiera bo nie daje rady :/ A teraz czas szukać większego mieszkania... JAk my się przeprowadzimy? Sami? Z pakowaniem? Nie mam najmniejszego pojęcia ale w maju musimy to zrobić... I może wkońcu się uspokoję :)

emih, mnie również czeka w maju przeprowadzka, właściwie nawet nie mnie, ile chłopaka, bo co ja mu w tym pomogę...poprosimy znajomych o pomoc w noszeniu, z pakowaniem myslę, ze dam radę. przeprowadzamy sie 16 maja, wielka radość! do bloku obok :-)
 
reklama
louise - nie wiem ;/ szczerze to pewnie bym sie nie zestresowala gdyby nie to ze wczoraj mierzylam cisnienie i mialam 177/98 a dzisiaj mam 155/98 wiec w polaczeniu z bezdechem wydaje mi sie ze cos jest naprawde nie tak.. ale ginekolog mam dopiero jutro z rana , eh
ło matko, kosmiczne ciśnienie!!! może leć na pogotowie? nie warto czekać do jutra....


atabe, gratki wózka, strasznie mi się podoba!
mystique, witaj! miło gościć kogoś z naszych stron!
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny:)
JA rodzę 21 lipca, będzie to moje już 2 dziecko( mam córeczkę Oliwię 6 lat), teraz podobnież będzie chłopczyk - Tymoteusz :) Postanowiłam dołaczyć do waszego grona dopiero teraz (brak komputera wcześniej) i pozdrawiam z Łodzi.
 
Witam kochane brzuszki!!!
Nareszcie mogę Was nadrobić..laptop poszedł do naprawy,ale już zaopatrzyliśmy się z M w nowy:-DMała dzisiaj nieżle rozrabia,kopie mnie po żebrach,aż ja dostaje czkawki..hehe..zaraz wyruszam z psiakiem na spacerek,bo juz patrzy na mnie tymi swoimi pięknymi oczkami...
Widzę,że temat wagi ''ciężkiej'' poruszany..ja przytyłam 12,5 kg:zawstydzona/y:,a ile jeszcze przede mną..hehe:angry:..ale przed ciążą ważyłam 49,5 kg przy wzroście 168 cm,więc nie jest jeszcze tak źe z moim wyglądem..heheh;-)..Buziaczki..Zajrze do Was jak wrócę ze spacerku
Tetina WITAM!!Śliczne imię dla synka..u mnie też miał być Tymoteuszek,ale jak narazie wszystko wskazuje,że będzie Sara..
 
Ostatnia edycja:
łoj na chwilke usiadłam,juz pierwsze ciacho mi sie piecze,a drugie zaraz wstawiam i juz nawet pranie zrobiłam i wywiesiłam a mój Filipek mi poodkurzał ,co prawda wiadomo jak moze posprzatac niespełna 4 latek ale niech sie przyzwyczaja od małego
jedyneczka rozwaliłas mnie cennikiem,no ale w koncu trzeba sie cenic,ja mam tak ze mój daje kase i sobie cos tam zostawia ,jak mu zabraknie to przychodzi i pyta czy mu pozycze to mi odda z procentem i oddaje jeszcze raz tyle wiec ja lubie z nim interesy robic
emih ,kama,skoro az tak z tym puchnieciem jest to trzeba to skonsultowac ,pijcie duzo herbaty zielonej
 
Długo myśleliśmy nad imieniem ale ostatecznie zdecydowała Oliwka. Swoja droga to Oliwka miała byc Michałem a dla niej imię wymyśliliśmy na porodówce. Zreszta ja nie chciałam wiedzieć co się urodzi ani wtedy ani teraz tylko teraz lekarz przy usg się wygadał i z tąd juz wiemy co będzie- może to i dobrze.... chociaż ta magia porodu- co się urodzi? co? a nie - czy sie juz urodziło. Mój Mąz uważa inaczej wiec chyba jestem dziwna. Dla mnie najważniejsze aby było zdrowe a czy to bedzie chłopczyk czy dziewczynka.... :)
 
tetina czesc ja tez jestem z łodzi ,a w jakiej okolicy mieszkasz?
tiffi powiem ci ze strasznie mi sie ciebie zal zrobiło bo mimo ze M kochany to inaczej jest gdyby ta mama była ,dobrze ze chociaz on jest taki ze rozumie,przytulam wirtualnie
emih a masz juz cos na oku ,jakies wieksze mieszkanie?
 
witam się popołudniowo!!!
Na obiad mam pyzy z mięsem - oczywiście mrożone.
Pogoda superaśna, ale muszę czekać, bo dzisiaj sofę przywożą. No więc jesteśmy uwiązani w domciu.

Atabe - nie dość, że zarażasz kaktusami, już opanowały całe forum, to chciałam Ci napisać odnośnie wyboru wózka, że śnił mi się dzisiaj Mutsy. Też go chciałam, wydaje się lekki i mimo specyficznej konstrukcji stabilny :-) No ale ta cena nie dla mnie:happy:
 
reklama
mysza to przepraszam;-) :-p hehe a cena też nie dla mnie, ale jak się w weekend okazało, że dziadki wesprą kasą furkę dla wnusi, to grzechem by było nie skorzystać;-) a co do kaktusów to moja mama w sobotę musiała jechać do Lidla i zakupić ich 10:-D nic a nic mi ochota na lody nie przechodzi!
 
Do góry