reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2010

pieprzony lapek - piszę już drugi raz...
cześć dziewczynki !!! wstałam o 8, jak M szedł do pracy, ale leżałam do 12. Otworzyłam okno i tak fajnie deszcz walił po parapetach ;-)
Perla - współczuję Ci tej odległości i niemożności bycia przy mamie... Mam nadzieję, że szybko dojdzie do zdrówka w końcu teraz czeka na wnuczkę ;-)
Vanilka - nie będę pisać, że szkoda nerwów, bo sama wczoraj miałam nerwówkę. Tak posprzątałam w dokumentach, że posiałam gdzieś rozliczenie za prąd... Nie wiem teraz sama, czy płacę w maju, czy nie... Jeśli moje myślenie jest jeszcze w miarę ok, to wychodzi na to, że nie przysłali mi nowych, ale... może mam zaćmienie...
Jak jeszcze dojdzie mi rachunek za prąd to chyba ocip**ję.
Mało tego wzięliśmy lapka i co - zawiesza się skubany... Kur.... wywaliłam na to góFno ponad 3 koła... teraz muszę iść go zareklamować, bo nie da się pracować przy podłączeniu do sieci... Tylko na baterii idzie jako tako... ale no sorry...

Wszystko jest nie tak ja trzeba...
I ja też jeszcze nie dostałam tych 190 funtów :-D
 
reklama
jeszcze raz bardzo dziekuje!!!
Louise
chyba rzeczywiscie nie powinnas dluzej zwlekac... nie moze sie M ze3rwac z pracy w tej sytuacji?
Geperty fajne to urzadzonko!
Tiffi super z tymi wyniczkami! :-)
Emih aniolku masz racje, podajmy sobie rece... :tak:
Rusia to szybko dostalas...
Vanilka a ile juz czekasz? my wyslalismy dzisiaj a w poniedzialek moze zlozymy o SSMG (becikowe) bo mozna 11 tyg. przed porodem a 500£ droga nie chodzi ;-)
 
;-)
jeszcze raz bardzo dziekuje!!!
Louise chyba rzeczywiscie nie powinnas dluzej zwlekac... nie moze sie M ze3rwac z pracy w tej sytuacji?
Geperty fajne to urzadzonko!
Tiffi super z tymi wyniczkami! :-)
Emih aniolku masz racje, podajmy sobie rece... :tak:
Rusia to szybko dostalas...
Vanilka a ile juz czekasz? my wyslalismy dzisiaj a w poniedzialek moze zlozymy o SSMG (becikowe) bo mozna 11 tyg. przed porodem a 500£ droga nie chodzi ;-)

czekam 3 tyg. przyslali mi pojeby jaka forme do wypelnienia dla emigrantow :szok::szok:
ale wszedzie pisalam "NO" bo nas nie dotyczy i tylko podalam gdzie trzeba num.konta :-)mam nadzieje,ze na dniach wplynie ..
a skad wlasnie ta forme na SSMG?no pewnie odpuscic im 500 f o nie :no:

mysza moze zle im num konta dalas ,ze jeszcze czekasz na te funty ;-);-)

louise ja tez mysle,ze juz jedziesz do szpitala bo lepiej sie upewnic .Mam jednak nadzieje,ze nie zostawia Cie tam :baffled:

a mnie caly dzien boli zoladek :crazy:
 
czesc:)

kama samolub wczoraj zniknela bez pozegnania,ale nie z mojej winy,nakrzyczec na eMka mozecie bo na zakupy mu sie zachcialo jechac,pozniej do znajomych na kawke i w domu o 22 bylismy:blink:popatrzylismy na tv,ja jeszcze gadalam z mama przez telefon i nagle trach i korki wywalilo,dzisiaj wiem juz jaka byla tego przyczyna-telewizor nam sie shajcowal, M sie ucieszy jak z pracy wroci i uslyszy ta nowine,gwarancja pewno tez juz tego nie obejmie a kupilismy go w tamtym roku 2maja:no:zyc nie umierac:no:i jak tu nie beczec od rana:-p
do tego jeszcze to dopiero co do domu wrocilam,znowu od rana bieganina,bo najpierw do cukrzyka na powtorne badanie glukozy,pozniej dokasy chorych,pozniej do ginki na male zakupy i teraz padam na pyszczek.

a u mnie jak wczoraj powialo dobrymi wiesciami tak dzisiaj nie jest mi juz tak wesolo,facet mial nosa bo najprawdopodobniej mam cukrzyce ciazowa,dzisiaj po wypiciu glukozy wyniki byly sporo ponad norme a nawet juz przed wypiciem,dostalam glukometr i musze sie kluc 6 razy dziennie i zapisywac co jem i w poniedzialek na kontrole,mam nadzieje ze obedzie sie bez insuliny.tak wiec czeka mnie ostra dietka i zero slodyczy:growl:na dzisiaj dostalam jeszcze dyspenze wiec zakupilam w cukierni najwiekszy kawaleczek ciasta z truskawkami :) ale od jutra ostry rygor w jedzeniu i piciu:wściekła/y:

atabe a jednak decyzja w sprawie imienia juz podjeta,ja mysle ze gdybyscie malej inaczej na imie dali to i tak dla foumowych ciotek zostalaby ona Jagodka,nie wiem czemu ale jakos to imie tak mi do was pasuje:tak:

jedyneczko z okami nieciekawie ale znajac mojego M to stwierdzilby ze nic sie przeciez nie stalo a ja czepiam sie szczegolow!faceci i tyle:evil:

Beatka gratki na potwierdzenie jajeczkowej informacji:tak:

tiffi lacze sie w bolu,widzisz mnie tez ten okropny cukier dopadl ale co zrobic,bede sie kluc,mierzyc i bardziej uwazac na to co jem,najgorsze ze truskawek tez nam nie wolno:zawstydzona/y:

Vanilka u mnie Majka bedzie.

cynamonka czy my tutaj tez dostaniemy cos takiego jak becikowe?jakas jednorazowa kaska za urodzenie dziecka?

perla,madzik,aneta gratuluje udanych wizyt:tak:

louise ty na nic nie czekaj tylko szoruj do lekarza,prosze nie lekcewaz tego!!!

vanilko czyzby pierwszy trymetr nas nawiedzil?bo ja to u mnie coraz wiecej objawow z tamtego okresu ciazy zauwazam:baffled:

perla wspolczuje,wierze ze w takiej sytuacji chcialabys byc przy mamie,biedna ty,mimo wszystko duzo zdrowka dla mamy i dla ciebie wytrwalosci,trzymam kciuki zeby wszystko pomyslnie sie zakonczylo!!!i nie masz za co przepraszac w koncu po to tutaj jestesmy i pameitaj ze zawsze mozesz sie wirtualnie wyplakac na naszym:tak:

dzamena powodzenia na wizycie,daj koniecznie znac co i jak:tak:i zeby M znalazl coś szybko!!

jedyneczka mnie cycuchy czasem sewdza albo szczypie mnie cos w sutkach ale siara sie jeszcze nie pojawila.
zdjecia do nowego dowodu to jakas zmora jak pisze ewlad-wyglada sie na nich jak seryjny morderca albo ktos poszukiwany listem gonczym:tak:

nadrobilam i ide sie kluc,ciekawe co mi ten magiczny glukometr po tym wielkim kawalku ciasta pokaze:-D
 
Byłam w koncu na tym USG serduszka malej i jest ok!!!Dysproporcji zastawek nie stwierdzono:-)Strasznie mnie lekarka uciskala glowicą, bo mała już nie taka mala;-)Ale się cieszę Dziewczynki:-DKarolka chyba też się cieszy, bo aż skopała mi szyjkę:happy:

Jedyneczka nie mam siary:-(
Louise idź może lepiej dzisiaj do gina. Będziesz spokojniejsza!!
Dzamenka powodzenia na usg:happy:mam nadzieję,że Twój M szybko znajdzie pracę i wszystko się ułoży:tak:
Ewcik nie powinnaś tak się przemęczać...:sorry2:
Perła dużo zdrowka dla Mamy:tak:Trzymam kciuki,żeby wszystko było dobrze!!!
Vanilka u nas się tak ponakładało,że zabraknie kasy na remont. Musimy pożyczyć, a jeszcze wózek już wysłali...Klopoty z kasą mam nadzieję przejściowe...:blink:
Tweenie a nie wyjaśnili tego na SR?Ja mam dzisiaj, ciekawe co będzie. Ostatnio wcześniej były babki z filharmonii i śpiewaliśmy kołysanki:happy2:Akurat moja się wtedy rozruszała na maxa:-)
Tiffi super jak wyniki dobre:-)
Magdzia powodzenia u doradcy!!My mamy dwa pokoiki, ale na razie nie myślimy o większym, bo marzy nam się domek w przyszłości. Też na kredyt oczywiście:dry:
 
Witam babeczki...

Widzę że dzisiejszy dzień kompletnie do bani :baffled:... zacznę od końca może..

kama, telewizor powinien mieć przynajmniej 2 letnią gwarancję - poszukaj na spokojnie karty gwarancyjnej...



co do baldachimów i moskitier - kurcze, u mnie latem jest tyle komarów że głowa mała.. Kąsają na okrągło także ja chyba zakupię moskitierę nad łóżeczko albo przyjrzę się mocno się tym na okno - zaradzić koniecznie ukąszeniom muszę bo Dominika jak dziabnie to tylko maści sterydowe niwelują swędzenie i bąbla..
A wygląda to nieciekawie - od bąbla idzie jakby pręga , co mnie wprawia w czarną rozpacz bo wygląda jakby zakażenie szło do serca - oczywiscie nie idzie ale wiecie, schizę sobie już wtedy wkręcam..

Okna otwarte mieć muszę inaczej się udusimy - plastiki mamy ,dodatkowo blok ocieplony - nawet w zimie nie domykam do końca okna tylko zostawiam rozszczelnione bo nie wyróbka normalnie...

Także małej na główkę cieniutka czapeczka i ochraniacz na szczebelki - myślę że nie powinno zawiać ??

geperty - To Chicco warte uwagi , powiem szczerze


karmić piersią będę bardzo chciała - z Dominikiem mi zupełnie nie wyszło a teraz mam parcie na karmienie cycem..
Raz że będę po CC - wiadomo że z ćwiczeń przez pierwsze miechy muszę zrezygnować więc, umyśliłam sobie że cyc + dieta pozwolą pozbyć mi się nadmiaru pozostałości..
Dwa - nie wiem jak to jest karmić i bardzo chcę poczuć jak to jest...

Mi w cyckach na razie nic nie mrowi - siary ani widu ani słychu ...


Jezuu, dziewczyny ... tyle stresów non stop mamy :crazy:..

louise, trzymam mocno kciuki żeby wszytko było ok .. może to mocniej obfite upławy po maści .. Idź koniecznie z M do lekarza!! Nie można tego zbagatelizować ..
dzamena, współczuję skurczybyków .. daj znac po wizycie co i jak..
perla, przytulam wirtualnie ..


MAm nadzieję że nie pominęłam żadnej ważnej informacji o Was i maluszkach.. Przepraszam, jeśli tak..
Nie nadążam nadrabiać co produkujecie...

Zarobiona tez jestem z tym remontem - miał się zacząc we wtorek - mamy czwartek a ja z niczym nie ruszyłam..
Lenia mam po prostu :sorry2:
 
Vanilka to rzeczywiscie wymyslaja!!! :sorry2:a formularz do ssmg nazywa sie sf100 i dostaniesz go w swoim lokalnym Job Centre... :tak:
mam nadzieje ze Louise pojechala...
Mruczka super ze dobrze z serduszkiem malutkiej! :-)
Damena powodzenia na usg i dla Mka z praca... :tak:
Kamus wspolczuje z ta cukrzyca, ale juz duzo nie zostalo to dasz rade... ;-)
 
reklama
Atabe zapomniałam napisać, że mnie też od razu Jagódka w podpisie rzuciła się w oczy i uważam, tak jak reszta, że to już było przesądzone ;-).

Ja siary nie mam i w pierwszej ciąży też nie miałam, pojawiła się w ciągu kilku godzin po porodzie (nie pamiętam dokładnie, ale ok. 3-6 h), wcale się tym nie martwię, wręcz cieszę, bo i po co teraz :-p, a po moim przypadku widać, że wpływu to żadnego nie ma, bo karmiłam blisko rok :tak:.
 
Do góry