ewelad
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2010
- Postów
- 1 862
dzieńdoberek:-)
wczoraj zaliczyliśmy spontan party-kuzynka z mężem wpadli-Lila dostała super bukiet pluszowych kwiatków od swojej przyszłej chrzestnej, a ja czekoladki, troszkę nas poniosło i dzisiaj kacyk delikatny
a Lila imprezowe zwierzę-uśmiechy, szybka kąpiel w asyście cioci, jedzonko i spanie do 7:-), teraz znowu śpi-kochane moje maleństwo-wiedziała, kiedy się naprawić
Mysza moja też ma takie dni, że je b.dużo, a potem znowu b.mało, a później wraca do swojej 'normy', a nie zaszkodzi jej, bo pucki jak pyzy, no i 2 brody
Maruśka fajnie, że było fajnie:-)
kasik najważniejsze, ze jest diagnoza i lekarz dobry-będzie ok
dzamena mój mistrz kierownicy jak wyłapie mandat, to zawsze maksymalną wysokość i ilość punktów, a jak napominam, to podobno zrzędzę:-)
Ashika winko domowe-mniaaaam, dla dobrego winka w miłym towarzystwie to mogę go nawet zalać tym cementem, chociaż zabiega o wybaczenie
Ewcik nie no już swaty poszły, posag zbieram, a Lila jest stała w uczuciach
agatha trymamy kciuki, co byś potentatem binesowym została:-)
jedyneczka u nas to smao-śniadanko zrobiłam wypaśne i podałam z odpowiednią miną, a D chodzi i zagaduje, tak niby przez Liliputę
wczoraj zaliczyliśmy spontan party-kuzynka z mężem wpadli-Lila dostała super bukiet pluszowych kwiatków od swojej przyszłej chrzestnej, a ja czekoladki, troszkę nas poniosło i dzisiaj kacyk delikatny
a Lila imprezowe zwierzę-uśmiechy, szybka kąpiel w asyście cioci, jedzonko i spanie do 7:-), teraz znowu śpi-kochane moje maleństwo-wiedziała, kiedy się naprawić
Mysza moja też ma takie dni, że je b.dużo, a potem znowu b.mało, a później wraca do swojej 'normy', a nie zaszkodzi jej, bo pucki jak pyzy, no i 2 brody

Maruśka fajnie, że było fajnie:-)
kasik najważniejsze, ze jest diagnoza i lekarz dobry-będzie ok

dzamena mój mistrz kierownicy jak wyłapie mandat, to zawsze maksymalną wysokość i ilość punktów, a jak napominam, to podobno zrzędzę:-)
Ashika winko domowe-mniaaaam, dla dobrego winka w miłym towarzystwie to mogę go nawet zalać tym cementem, chociaż zabiega o wybaczenie

Ewcik nie no już swaty poszły, posag zbieram, a Lila jest stała w uczuciach

agatha trymamy kciuki, co byś potentatem binesowym została:-)
jedyneczka u nas to smao-śniadanko zrobiłam wypaśne i podałam z odpowiednią miną, a D chodzi i zagaduje, tak niby przez Liliputę

Oby już teraz było tylko dobrze!
Na pewno to przykre dla Ciebie. A z butli herbatkę czy mleko lubi czy nie próbowałaś? Bo może wysilać się jej nie chce przy ssaniu łobuzicy?
Gratki jeszcze raz nowego lokum;-)
przeciez to obrzydlistwo jest przynajmniej dla mnie
na powrot do cyca niestety marne szanse bo tam suchosci a malego tez ze wzgledow zdrowotnych mialam przestawic wiec impas lekki sie robi a co do m to wiem jaki czubek mialas na mysli
Wieczorem moje dziecie diabel opetal i nic nie dawalo rady ani mama ani tata ani brat babcia hustawka no cuda na kiju i tylko wrzask :-( rano byla powtorka teraz spi a ja bb i herbatka. Musze podszkolic sie przez weekend bo bede miala przeprawe w przyszlym tygodniu z pielegniarka w osrodku i wizyte z okazji 3 miesiecy
oj zlecialo nie wiadomo kiedy...