reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2011

Marzenko, właśnie rano analizowałam co zjadłam na noc i wyszło mi ze nie zjadlam za dużo, wręcz przeciwnie bo kolacje jadłam koło 18.30 i tylko kanapkę. Ale znalazlam winnego. Przed snem "skakałam" po kanalach tv i zatrzymalam sie na kuchnia.tv i tam jakiś anglik prezentował kuchnie bretońska i piekli prosiaka. Ten prosiak skojarzyl mi sie z czlowiekiem, tak na pierwszy rzut oka i pewnie stad ten powalony sen.

Apropo jedzenia, ja juz po zakupkach ;-) (jak to ja) i dzis pomidorowa z makaronem. Ale mam pypcia. Makaron koniecznie drobne swiderki :-D


A wczoraj wieczorem po raz pierwszy wyczułam moją gwiazdeczkę przez brzuch. Nie wiem czy to była główka czy pupka (taka kuleczka) ale głaskałam to jak szalona :-D A małej bylo chyba dobrze bo przysuwała się bardziej :-D Małż też się załapal na głaskanko nawet ją całował i śmiał się że nie wie która stronę dzidzi całuje :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
konwalianka ale zawsze od kiedy pamietam to mi babcia mówiła zeby nie jesc przed spaniem bo sie cygany beda sniły hehe
corin no to czasami tak jest jak cos w telewizji sie oglada to potem sie w głupotach sni

A ja dzisiaj bede miała zupe grzybowa juz mi sie mocza grzybki suszone przeze mnie nazbierane
 
Ostatnia edycja:
Marzenka, corin na pewno coś w tym jest.. moja babcia też mnie ostrzegała, ale straszyła czymś innym - już teraz nie pamiętam:)

corin, u mnie też pomidorówka, ale ja uwielbiam z ryżem, a mój Paweł z makaronem, więc każdy będzie miał swoją wersję

trzeba się teraz jakoś ogarnąć i na basen śmigać.. może też na jakieś zakupki się załapię..
 
Doberek kochane dziewuszki i bąbelki :-D ja dziś o 7mej miałam pobudkę oczywiście mała szalała,że aż wstać musiałam :-D i tak myślę,że strasznie ,mi tego od lipca będzie brakowało hihi chociaż zaczną się "na żywo" kopniaki hahaha
Corin hahahahaha ale żeś mnie rozbawiła z rana,już sobie wyobrażam Twojego męża startującego do Was z jakimś tasakiem hahahah niemożliwa jesteś !! :-DTy zapisuj te sny i książkę dla ciężarnych wydaj " moje koszmary ciążowe na wesoło" haha hicior by był 1sza klasa :-D
marzenka mi też babcia tak zawsze mówila jak mała byłam o cyganach haha
Mi dziś od dłuższego czasu śniła się teściowa koszmar totalny hahahahah
 
Corin siadaj i pisz scenariusz :-) W koncu jakis konkretny horror powstanie. Jestes twardzielka, ze go nie obusziłaś. Ja bym to zrobila. Widzę, że rozmawiacie o babciach i ich przestrogach. Ja właśnie jestem po rozmowie ze swoją, którą miałam zawieżć na cmentarz bo jest pogrzeb jakiegoś pana z bardzo dalekiej rodziny. Moja babcia stwierdziła, że nie pójdzie ...bo jej nikt nie zaprosił. Co ten wiek robi z ludźmi, są jak dzieci, muszę być w centrum cały czas...
NIc to miłego dnia, ja ambitnie idę pod prysznic :-)
 
noo, to ja ambitnie, doprowadziłam się do ładu i składu..ale żeby się ogolić, to wyczyn nie lada, a po zacinałam się, że szok:szok:
powoli zbieram się na basen, jeszcze tylko kawusia i w drogę..
miłego dnia Wam życzę..

ps. czy macie może ostatnio problemy z cerą? nie powiem przed ciążą miałam swoje bolączki, ale to co się dzieje od tygodnia, to jakiś koszmar.. ropne wypryski, których nie miałam chyba od okresu dojrzewania! - co się dzieje z tym organizmem :/
 
reklama
cześć Dziewczyny!

no Corin, sen rzeczywiście niezły....:) Wg moich wielolotnich obserwacji sen nie ma kompletnie nic wspólnego z tym, co, ile i kiedy się zje przed snem.... mi sie śni co noc od jakiś 10 lat - w międzyczasie byłam na diecie, piłam alkohol w mniejszych lub większych ilościach, kładłam się głodna lub przejedzona a śniło się zawsze.....

u mnie od rana piękne słońce, ale właśnie powiedzieli, że nie na długo....

wczoraj cały wieczór miałam strasznie spięty brzuch - po raz kolejny się przekonałam, że nie jestem w stanie zjeść normalnej wielkości obiadu..... na szczęscie rano przeszło.....
 
Do góry