Basieniak, nie znam się za mocno na leukocytach, ale z własnych wyników wodzę, że miesiąc temu miałam 12 a po trzech tygodniach spadło do 8,5. Dodam, że nie chorwałam w tym czasie. Pewnie takie trochę chwiejne te białaski.
Emka, ja też czasem to taki twardy brzuch czuję, że aż mnie to neipokoi, ale zaraz w sumie mija. a brzuch mi też tak bardziej przed szereg wychodzi, żaden "z-boczek' z niego na boczku. ;0
Hanami, u nas Matylda najprawdopodobniej zostanie, choć prababcia i inna rodzina wręcz zaklina, żeby zmienić imię... no cóż, babcia ma Albina, a to chyba trochę inny kaliber...
A ja dziś po tym, jak wstałam o 2giej rano (chyba w nocy!?) miałam strasznie zajęty dzień. Począwszy od dentysty, potem praca, a potem przyjemność, tzn w Toruniu odbywa się konferencja dot. Depeche Mode, no a jako stara f-Anka nie mogłam sobie odmówić. No i wróciłam do domu po 12h i teraz już relaks w szlafroku mi pozostał
A i pisałałyście o piłce. Polecam!