reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2014

reklama
Lilla po karmieniu jeśli nie ściągnie wszystkiego. Tak jest lepiej bo zachowujesz harmonogram a jak ściągniesz ekstra pomiędzy karmieniami to dasz sygnał że częściej trzeba cyce napełniać.
Odciągam też przed karmieniem jeśli mam bardzo twardą pierś bo wtedy za dużo picia jej leci
 
Hej :)
Wczoraj nie miałam weny nic pisać.

Pola twój syn bije rekordy :D Moja Jula niestety śpi po 3 godz maksymalnie 4 jej sie zdarza. No ale dobre i to.

Lilla są różne techniki tu w uk mi mówili, że jak chce odciągać to jak karmie z jednej piersi zebym w tym czasie odciągała z drugiej. Teściowa znów poradziła mi , a zna sie na temacie, żebym po skończeniu karmienia odciągnęła z tej piersi którą karmiłam do konca. Niestety jest to czasochłonna metoda i z ręcznym laktatorem za jednym razem udawało mi się z jednej piersi 30-40 ml a zdrugie 10:eek:. Także ja do wyjścia przygotowywałam się dzień wcześniej. A ty jak odciągasz??

Moje dziecko dziś nad ranem było bardzo niespokojne. W ogóle też mi się rozregulowała, wcześniej jak karmiłam po 21 i usypiała ok 22 to spała do ok 2. A teraz budzi mi się koło 12, muszę ją dokarmić i wtedy śpi do ok. 4. A co do tego niepokoju rannego to wydaje mi się, że mogła mieć tu wpływ szczepionka na te roatwirusy doustna. Wyczytała, że dziecko może mieć potem problemy z brzuszkiem i z jedzeniem. I rzeczywiście jakoś mniej mi Jula je i jest strasznie nerwowa przy cycku. Teraz spi ladnie na brzusiu.
 
Lila , mi się wydaje,że najrozsądniej odciągać bezpośrednio po karmieniu to co zostało z obu piersi. Najlepiej jeśli dziecko wypija jedną, a Ty ściągasz drugą.
U mnie czasem wypija z obu.Ostatnio jak robiłam zapasy na wyjscie, to tak właśnie zjadał,więc ciągnęłam jakoś godzinę po karmieniu i udało się ok 40 ml jednorazowo.Ale odciągałam ręcznie, bo nie chciało mi się wyparzać laktatora. ;-)Pewnie byłoby wtedy więcej.
W szpitalu elektrycznym między karmieniami odciągałam 70- 80ml., więc teraz myślę,że 120 min .
Dodam tylko ,że ja jestem antylaktatorowa i mnie blokuje strasznie.

Ja mam to szczęście,że moje dziecko nie jada częściej niz co 2 h.To chyba najkrótsza przerwa jaka była. Więc na taki czas mogę spokojnie z domu wyjść. Pewnie i 3 h dałoby radę ale wtedy pewnie bym się stresowala,że jednak tym razem zgłodnieje szybciej.
 
Ostatnia edycja:
no to ja Wam powiem, że po karmieniu jak próbuję ściągnąć to maaax 10 mi się udaje :baffled:. Niestety u mnie nie przejdzie zostawienie dziecka na dłuższą przerwę, bo zapasu nie mam w ogóle. No ewentualnie zostaje mm, ale nie wiem czy pociągnie, bo jeszcze nie podawałam nigdy. A tak poza tym moja głodzilla mała już nie taka mała. Dzisiaj kończy miesiąc i waży 4,5 kg! Jestem w szoku, bo Starszy tyle ważył jak miał skończone 2 miesiące :szok:
 
Sokoja,to jest chyba syndrom drugiego dziecka.
Moja córka urodzona z waga 0,5 kg więcej niż syn, jego obecną wagę w 5,5 tyg miała w 2,5 msc

Elifit, my codziennie przerabiamy z córką jedną histerię. Trwa to jakieś 20 min. Chyba swoją zazdrość o małego skierowała na rodziców. Dla brata jest super, ale z nami się wykłóca strasznie o bzdury. Też mi czasem nerwy puszczają.

Elifit,malgorzatkar jakie stroje na chrzest szykujecie dla maluchów?
Ta pogoda coraz bardziej jesienna się robi, ale upał też jeszcze może wyskoczyć....Nie mam ochoty kupować czegoś co założy tylko na godzinkę:no:
 
Ostatnia edycja:
Witam wszystkie mamusie:) Myślałam, że wczoraj już ducha wyzionę. Mój synek obudził się wczoraj o 19 i nie spał do 7 rano, ciągły płacz, ulewanie, prężenie i 5 kup:( O 11 umówiliśmy się na wizytę do pediatry i po zbadaniu stwierdził, że albo coś zjadłam i tak mu zaszkodziło albo jelitówka. Jak się okazałaby jelitówka to szpital. Dostaliśmy esputicon, delicol i bio gaia. Jestem wyczerpana tymi stwierdzeniami, że ciągle coś ja zjadam co mu szkodzi. Po miesiącu karmienia uważam, że moja dieta jest tak mega uboga, że aż żal. Sama czuje się zmeczona, włosy i brwi mi lecą więc od kilku dni wróciłam do witamin. Stresują mnie te ograniczenia w diecie bo skąd mały ma miec w pokarmie witaminy i minerały jak nic prawie nie mogę jesc? A Wy dziewczyny regularnie i zdrowo się odzywiacie? Aha i ten delicol podajecie 6 kropli przed kazdym karmieniem? Duzo tego wyjdzie dobowo.
 
reklama
elifit wiem o czym piszesz...u nas też nadal bunt, choć i tak lepiej niż na początku, ale wzięliśmy się za Niego, bo to już było nie do wytrzymania. Usprawiedliwialiśmy Jego zachowanie zazdrością i tym, że mamy mniej czasu dla Niego, ale moim zdaniem zaczął to wykorzystywać i teraz już nie akceptujemy tych zachowań i dostaje najzwyczajniej w świecie kary typu, zabieramy jakąś zabawkę, nie dostanie ulubionej przekąski, nie pójdzie na spacer na rowerku tylko na nogach. Zaczyna działać i już wie z czym się wiąże złe zachowanie.
 
Do góry