reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

Katka mój syncio przestał spać w łóżeczku w wieku 9 m-cy. Najpierw spał na materacu a później miał łóżko. Miał wtedy 3,5 roku ponieważ długo szukałam łóżka które chciałam. Zawsze możesz jej kupić łóżko czy tapczanik, które będzie miało wyciąganą blokadę aby nie spadła.

A z innej beczki Minisia dołanczam do Twojego grona- spadł mi dzisiaj telefon i matryca z lekka się popsuła... grrr..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Katka, mój miał 2 latka i miesiąc dokładnie. Mały remoncik zrobiliśmy, nowe łóżko i fajna pościel. Pierwszą noc zasnął i przenieśliśmy Go do łóżeczka, druga noc chcieliśmy tak samo, ale jak się rozbudził to płakał i chciał do nowego i tak już zostało. :tak:
 
Pisałyście o chrapaniu łooo rety jak mój czasem zacznie to tylko kuksańce dostaje. Chociaż dla mnie gorsze jest jego jak ja to nazywam... "wsysanie i wyssysanie powietrza" buhaha mam wrażenie, że dla mnie tego powietrza zabraknie jak zacznie.
I tak mi się przypomniało jak w nocy przyszła do nas nasza córka (2 latka) i ten zaczął furczeć a ona zasnąć nie mogła i szturcha go i mówi "tata a czemu ty burczysz jak Maciuś..."... Maciuś to nasz kot :-D:-D:-D ja się ze śmiechu zaczęłam dusić by nie parsknąć na cały regulator :-D

Małgorzatkar ja cały czas mam zamiar się umówić do fryzjera i jakoś kurde zawsze coś innego wypada. A wyglądam jak 7 nieszczęść, taaaaaaaaaaaaakie odrosty :baffled: a ja mam ciemne włosy i jasne pasemka... muszę się sama nad sobą zmiłować w końcu i umówić niech mi coś na tej głowie zrobi.
Doti ja pamiętam jak mnie okrutnie pachwiny bolały ale już byłam w bardzo zaawansowanej ciąży. Jak sobie to przypomnę to mnie skręca do dziś :baffled: tak więc współczuję.
Graza to łóżeczko, którego zdjęcie wkleiłaś wygląda na baaardzo małe. A jakie jest w rzeczywistości? Czy tylko na pierwsze miesiące życia chcesz je mieć???
Sokoja ja mam materac gryka-kokos ale już nie pamiętam co pierwsze. Nawet nie wiem czy jak córka przyszła na świat to wiedziałam. Kurde szybko się zapomina takie rzeczy.
 
Ostatnia edycja:
Hmm zamiast edytować, skasowałam... super :/

Powrót do pracy super, wszyscy mnie wyściskali, wytarmosili i piali z zachwytu nad moim brzuszkiem. Stwierdzili, że w końcu wyglądam jak w ciąży, bo do tej pory było to lekkie wzdęcie :-) W pracy nawał roboty, połowa miesiąca a pracy mam jakby już się miesiąc kończył. Ale to dobrze, bo szybko mi mija 8h. Dostałam takiej energii, że nawet plecy mnie nie bolą, tylko zmieniłam pozycję siedzenia na bardziej "rozwaloną", żeby się nie ściskać za mocno.

I co najważniejsze, dzisiaj w drodze z pracy mała zaczęła tak fikać, że w ogóle się nie mogłam skupić :-D Miałam jakieś przebłyski jej ruchów ostatnio ale nie byłam pewna czy to to. Ale dzisiaj w aucie miałam 100% pewności. Fikała masakrycznie praktycznie całą drogę a ja się śmiałam jak wariatka. Fajne uczucie. Chyba jej się spodobała jazda autostradą :p


graza06 - super jest to łóżeczko, przeurocze. Ale wygląda, tak jak mówi Katka, na małe i wąskie, jest stabilne?

wróciłam od fryzjera, w końcu jak człowiek wyglądam :D moja pani fryzjerka ma termin na październik :D

Powiem wam, że teraz mam wrażenie, że gdzie się nie obrócę tam ciężarna :D a wcale otoczenia nie zmieniłam. Może to wiek taki... Hmm :)

ja ostatnio mam taką fazę na słodkie muszę się powstrzymywać
C:\Users\Misia\AppData\Local\Temp\msohtmlclip1\01\clip_image003.gif

Będzie dziewczyna, jak nic :-D

kubusiowata - a propos remontu... dzisiaj u nas był znowu architekt, przebudowa i remont planowo ma się zacząć w kwietniu, niestety znając życie to zaczniemy w maju albo i lepiej hehe ciekawe czy zdążymy :D aż się boję.

pola - mam nadzieję, że z łożyskiem będzie dobrze trzymam kciuki. Ja też tak mam, jednym przestaję się martwić to pojawia się drugie...

Ja, podobnie jak blueberrry, zdecydowałam się na łóżeczko drewniane do pokoju, białe, trzy poziomy. Jeszcze nie kupiliśmy, po remoncie dopiero ale mam już upatrzone. Natomiast dokupimy turystyczne, typowo wyjazdowe. Zdecydowanie się przyda.

.jagódka – super komplecik! Zdolna jesteś :D
 
Dzien dobry
katkaja mialam tak ze jak sie syn mial urodzic to corka miala 2.5 I jakos 3 miesiace przed porodem przenioslam ja na swoje lozeczko zeby nie czula sie pozbawiona swojego spanka ;) rozumiesz jak czasem dzieci reaguja na 2 dziecko? Wiec nie chcialam dodatkowo ja stresowac :)

gosia I bartek uuuu mnie to kosztowalo £140 bolalo:wściekła/y: teraz nosze w skorzanej obudowie zeby amortyzowac upadki jak cos ;)


Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty I prosze miec pozytywne nastawienie prosze !:)
 
Dzień dobry:) u mnie nadal szaruga za oknem, do pracy nie chciało mi się wstać:( może jak się pokaże słońce odżyję:) dziewczyny jeśli chodzi o materac zaczynamy od kokosu a później od gryki? a kiedy materac należy odwrócić na drugą stronę?

Katka łóżeczko wiklinowe jest dziełem mojego taty, który zrobił je jak się urodziła pierwsza wnuczka:) z łóżeczka korzystała moja bratanica i bratanek do 1 roku jeżeli dobrze pamiętam. Jak będę miała je w domku zrobię zdjęcie i sprawdzę wymiary.

S.michalina faza na słodkie jest straszna, w pracy mam w biurku czekoladę z Lindt Blueberry gorzka, pyszna, małe snickersy i bounty, czekoladę z Milki Bubbly pycha. Ograniczam się jak tylko mogę, przed zajściem w ciążę przez ponad rok nie jadłam w ogóle słodkiego cały czas infekcje itd. więc odstawiłam a teraz kosmos.

Kciuki &&&&&&&& za dzisiejsze wizyty:) miłego dnia:)
 
Hej

My syna przeprowadziliśmy na duże łóżko, jak miał dwa latka i parę miesięcy, w wakacje robiliśmy remont pokoiku, w listopadzie dowiedziałam się o ciąży, więc przed świętami spał już na tapczaniku. Nie mieliśmy tej barierki, podkładaliśmy miękką poduchę w razie jakby miał spaść. Ale chyba tylko raz mu sie zdarzyło.

graza ja też słodkie bym wcinała :szok::sorry2: Piękne to łóżeczko :tak:

Powodzenia na wizytach!
 
reklama
Ja poszłam spać dopiero po 3 i w nocy faza mnie wzięłam na takie łóżeczko wiklinowe. Ale jak oglądałam na amazonie to 600zł potrafi kosztować. Drogo :(

S.michalina faza na słodkie jest straszna, w pracy mam w biurku czekoladę z Lindt Blueberry gorzka, pyszna, małe snickersy i bounty, czekoladę z Milki Bubbly pycha. Ograniczam się jak tylko mogę, przed zajściem w ciążę przez ponad rok nie jadłam w ogóle słodkiego cały czas infekcje itd. więc odstawiłam a teraz kosmos.

Kciuki &&&&&&&& za dzisiejsze wizyty:) miłego dnia:)

Ja staram się nie kupować słodkie i zastąpiłam je rodzynkami i żurawiną suszoną. Ale jak do kogoś idę to się potrafię zapomnieć... Ostatnio u rodziców pół kilo michałków na raz pochłonęłam. A później się dziwię, że zaparcia ach.

dziewczyny ktora uzywala ziaja na rozstepy?dobre jest?

Mammamia, tak? Ja używam i jestem zadowolona. Przyjemnie pachnie ale nie dominująco więc pozostawia miejsce na perfumy. Szybko się wchłania i cena też przystępna.
 
Do góry