Cayra Jak chodziłam na szkołe rodzenia to widziałam wielokrotnie dziewczyny które szły z torbami do porodu i powiem Ci, że co 3 miała taką dużą podróżna na kółkach walizę
Nikt Cie z taka nie wyrzuci co najwyżej pośmieją się troszkę :-)
Ja spakowałam się w tą z biedronki, ale osobno mam plecak dla Wiktorii, wypchany po brzegi
A co do kąpania, to u Nas położne tez mówiły, żeby dziecko kąpać codziennie, przecież urodzimy w upały, a dziecko poci sie tak jak i my...
Oczywiście jak nie umyjemy przez dzień lub dwa to nic się nie stanie, ale same byśmy też nie chciały leżeć spocone i brudne...

Ja spakowałam się w tą z biedronki, ale osobno mam plecak dla Wiktorii, wypchany po brzegi

A co do kąpania, to u Nas położne tez mówiły, żeby dziecko kąpać codziennie, przecież urodzimy w upały, a dziecko poci sie tak jak i my...
Oczywiście jak nie umyjemy przez dzień lub dwa to nic się nie stanie, ale same byśmy też nie chciały leżeć spocone i brudne...