reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Listopad 2009

reklama
Mama - u mnie kilka burz jeszcze było do tej pory, zobaczymy jak to będzie dalej;-); mi jeszcze zależy, nie wiem jak jemu.
Gosiulek - nie mam pojęcia:szok:, cholewa, do ciepłej wody?? czy nie wystrzeli?
 
Ania moze i masz racje, ale to chyba chodzi o to ze mnie to juz po prostu przestało zalezec. Niech robi co chce. Sie poprawi to ok. A jak nie to pewnego pieknego dnia sie zabiore w pierony i tyle. Sami sobie tez poradzimy.
trzeba już było po złości mu powiedzieć żeby nie szedł :-) ,

ana no widzisz jej się po prostu czasem myli dzień z nocą i jak mi w dzień ładnie śpi to potem w nocy nie chce , mam nadzieje że się szybko wyprostuje bo mama wyjeżdża w środę i potem to będe jak zombie chodzić ;-) ,

u mnie też strzelają no i mam nadzieje że się młody nie obudzi bo królewna się buja w huśtawce i też się u niej nie zanosi na sen :szok:
 
hej dziewczynki zajrzałam na chwilkę zyczyc Wam szczesliwego nowego roku!!!!!!!!!!!!!!

My dzis postanowilsmy zrobic małemu niespodziankę i ok 12 wsiedlismy w pociag do W-wy wilenskiej gdzie peron wjeżdża w carefour. Przejażdżka super się podobała, potem Oli pobiegał po ruchomych schodach, pobawił sie zabawkami na sklepie, pobiegał, pobiegał, zjadł cos tam i usnął w wozku a my poszlismy na obiad, zrobilismy zakupki, ja kupilam sobie podklad i biustonosz w intimisimi :) Do domku wrocilismy, przyszla sasiadka z synkiem i spędzilismy milo wieczór. Dzis mielismy miec gosci rodzinnie ale tesciowa źle sie czuła, siostra odmowiła bo jutro robia imprezę imieninową wiec dzis sie napracowała a moi rodzice na dole siedzą/
A mi jakkos głupio bo wiecznie gdzies balowałam na sylwestra, domowki były ale to jak juz naprawde nie było co robic i wszyscy znajomi robili spędy w domku wiec i my dołączalismy. Przed ciążą w clubie w -wie, w ubiegłym roku na domówce a dzis...........sami w domku. Niby ok ale juz zapomniałam jak to było przed ciążą. Nie zamieniłabym tego co mam teraz na nic innego, ale ten szał imprezowy, te zakupy ciuchów, butów...........a teraz dres i heja :( oby wygodnie! taka mamusia a nie kobieta ze mnie teraz :(

no nic ide do moich, czytają bajkę i zaraz idziemy spac. Dzis Oli ma dyspensę ode mnie także :)

Mama.........nawet nie wiem co powiedziec, po prostu wspolczuję Ci i tyle!!!! PRZYTULAM!!!
 
Tom mi padł z pół godz temu, ciekawe czy sie obudzi, rok temu przespał, ale teraz ogolnie wiecej rzeczy go rozbudza... no zobaczymy :-)

mmmm kakałko sylwestrowe! na zdrowie! ;-)


mama, przykro mi, ale moze sie jeszcze zastanowi co robi....
 
reklama
Do góry