reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

hej pianistka ja tez mam nastepna wizyte 20 maja z tym ze bylam w zeszly czwartek na badaniu przyziernosci karkowej no i narazie jestem spokojna :)
ida kochane listopadoweczki do lozeczka bo maz na mnie czeka ;)
milej nocki pa
 
reklama
Dopiero nadrobilam zleglosci:)
Dziewczynki, wszyskim z dobrymi wynikami usg gratuluje. Dobrze jest uslyszec dobre wiesci, nasila to moja wiare ze u mnie tez bedzie okej.

Ja dzis mialam kiepski dzien, po raz kolejny rano przy czyszczeniu nosa pojawila sie krew, ale juz sie uspokoilam bo czytalam ze to sluzowka nosa sie bardziej ukrwila z powodu ciazy i nie nalezy sie tym martwic, chyba ze pojawia sie krwotok. Musze znalezc jakis sposob zeby bardziej nawilzac powietrze w pokoju na noc, tutaj w Szkocji wieja silne wiatry i w nocy nie sposob spac przy otwartym oknie. Poza tym nocami wciaz jest zimno, wiec czasem grzejnik pozostaje wlaczony jeszcze, co sprzyja osuszaniu powietrza. Budze sie potem z zapchanym nosem i nie moge oddychac. Zostawiam mokry recznik na grzejniku, ale to nie pomaga. Moze wiecie jak nawilzyc powietrze.
W pracy mam to samo, wielkie biuro z otwarta przestrzenia gdzie nie mozna zadnego okna otworzyc. Spedzam wiec caly dzien przy sztucznej klimie...
Poza tym wrocily mi dzis mdlosci. Kilka dni byl spokoj, wciaz nie wymiotowalam, ale czulam sie dzis tragicznie. Niedobrze mi bylo, ze po 10 min. musialam z autobusu wysiasc i dojsc na pieszo. Potem na sile zjadlam troche twarozku z rzodkiewka i poszlam spac. Jak teraz wstalam, to dostalam biegunki:( I czuje sie jeszcze gorzej... Nie moge sie doczekac kiedy te cholerne mdlosci mina....
 
Mama doła:sad: szału już z nudów dostaję w tym łóżku

Oj kochana, wiem co czujesz :tak: mialam tak jak byłam chora na ksztusiec i musialam leżeć ponad 2 miesiące w łóżku. Wiesz co robilam? Czytałam tony książek, pisałam cokolwiek, rysowałam itp.popros swojego kochanego, żeby kupił Ci krzyżówki, sudoku.

Mam na wierzchu stóp i wierzchu dłoni drobniutkie pryszczyki, które cholernie swędzą... nie wiem co to jest! dostałam tego dopiero wieczorem... A tak bym zapytała swojego gina... nie sa to ropne pryszczyki tylko takie jakby z wodą... Ech... Moze przejdzie jakoś. mam już wstręt do mcDonalda...
 
ja imie dla dziewczynki mam Julka, Julia lub Nikola tylko ze wszyscy mowia ze syn u mnie bedzie i tez tak czuje a co do imienia dla synka z mezem nie mozemy dojsc do porozumienia !! ja nie mam typów a meza typy mi nie odpowiadaja Kajetan lub Natan
 
Wróciliśmy

6 cm długości
1 mm NT
2,9 mm kość nosowa
Ładnie sie rusza :)
obecny termin: 12 listopada :)
 
Trudno wybrać odpowiednie imię, bo przecież imię musi pasować do dziecka, czytałam, że imię nadaje osobowość i tak sprawdzam w necie co one oznaczają ;-)

Niżej mój brzusio 12 tydz. 5 dni i super nocna koszulka z Didle ;-)


Dobranoc:-)
 
Madziek śliczny brzusio!!! Ja ide jutro na badanko.

Gratuluję wszystkim tych ogromnych łobuziaków!

GosiaLew trzymam kciuki

Grypa mnie dopadła i to chyba jeszcze zoładkowa(ale walcze z nia i nie jest żle). Dobrze, że was nie zarażę ;-) Ale widze, ze nie tylko ja mam problem z rozwolnieniem :-D Wczesniej miałam zatwardzenia to mi pomagaly te śliwki i np. owsianka ( jest wogóle b. zdrowa) i produkty z dużą ilością błonnika. Dziś za to w końcu czuję sie "pusta". Na szczęście byłam tylko 2 razy w kibelku ;-) . Piję tez troszkę coli i to mi pomaga, ale wiem, że dużo nie mogę. Najadłam się czosnku, wypiłam herbatkę z cytryną i miodem.

Byłam u ginki dziś i przytyłam 80dkg, myślę, że to nie dużo? I śmieszne bo mam kota z 5 lat a toxo nie przechodziłam, muszę teraz uważać.

Buziaczki i pozdrawiam
 
no ja tam chcę znać płeć najszybciej jak się da! córeczka będzie Amelka, a z chłopcem mamy problem. podoba mi się Pawełek, ale tak ma na imię mój mąż ;-)moje typy, czyli Jaś, Kuba, Dominik, Damian, Szymon nie podobają się mężowi, a jego typy , czyli Maciuś, Gabryś nie podobają się mi. na razie mamy kompromis w postaci Julka :-) zawsze chciałam mieć córeczkę Julkę, ale najbliższej rodzinie mam ze 3 Julki, więc u nas odpada! ale Juliana nie ma żadnego, więc czuję, że Julek zostanie :-)
 
Acha,wiecie ja to nie lubię jak ktoś ciągle wymyśla czego to w ciąży nie można, ale warto posłuchać kogoś kto się zna bo już kolejny raz sie o tym przekonałam. I tak se myślę jakie plamy od opalania można dostać? Bzdury itd. No i troszkę w święta przysnęłam na słonku i mam trochę plam na nosie. Ktoś moze powiedzieć, że to nic takiego, ale kto wie kiedy i czy wogóle zejdą? Może się nie pokażą za pierwszym razem, ale jak się pokażą to trochę za póżno. Moja szefowa kosmetyczka musi się natrudzić, żeby różne takie likwidować i nie zawsze schodzą. Także róbcie jak uważacie, ja musze poczytać o kremach brązujących bo nie lubię też bardzo jak babki w ciąży są takie zmarnowane i zapuszczone. Na razie mam ziemię Egiptu i sie sprawdza w dzień :-D

My kompletnie nie zgadzamy się co do imion. Ale Natalunia mój m to Grześ i dobry chłopak!!! i podobny wszystkie Grześki takie :-) Mi sie podoba Kalina, ale przekonana nie jestem, to strasznie ciężki wybór
 
reklama
Dziewczyny powariowałyście :-p tyle czytania... hehe 10 stron.... normalnie masakra:szok:
Widziałam mojego bobaska!!! Ma 5 cm i wszystko z nim w porządku. Był tak ruchliwy, że ledwo pan doktor zdjęcie zrobił! Machał rączkami, nóżkami i szalał mi w macicy :cool2: Zdjęcie wstawię wieczorkiem :tak:

hej laseczki ja tylko na chwile!!czekalam na wizyte jak na wyrok ale wszystko jest ok..bobas sie idealnie rozwija...ta przeziernosc wyszla 0.56mm a norma jest do 2mm lekarka byla wniebowzieta jak zobaczyla taki super pomiarBobasek ma juz 7cm i lekko mi zasugerowala ze moze bedzie chlopiec ale to chyba za szybkonajwazniejsze ze bobasek jest zdrowybuziaki

Mam znów inaczej termin porodu: 11 listopada (a nie jak poprzednio 16, a potem 9 listopada)
Dzidzia ma 12 tyg. 5 dni
Mierzy 6,36 cm
Kręgosłup o.k., kość nosowa też :-) i przezierność prawidłowa :-)
Ulżyło mi, a tak się denerwowałam, że może coś być nie tak.
Dzidzia się wierciła, pewnie głodna była ;-) bo dopiero co teraz obiad zjadłam :-)
Pozdrawiam!

niżej zdjęcie mojej dzidzi :)
http://www.fotosik.pl

cześć dziewczyny! właśnie wróciłam z nad morza- pogoda super, jestem spalona na mahoń:) przed wyjazdem byłam jescze na usg- 30.04 wyszło ze jestem w 12t 3d. Przezierność spoko- 1,4, i ma już 6,5 cm. widać już pęcherz i żołądek! chyba umre z ciekawości czekając do następnego usg- planowo mam w 20 tyg, ale może namówię moją lekarkę zeby dała mi wcześniej skierowanie:)

Wróciliśmy

6 cm długości
1 mm NT
2,9 mm kość nosowa
Ładnie sie rusza :)
obecny termin: 12 listopada :)


Gratuluję wszystkich wyników.... oby tak dalej....


a wogóle powiedzcie mi... ma któraś termin później niż 23 listopada?
bo zdaje mi się że najmłodsza jestem:-ppozdrawiam
 
Do góry