D
dziunka24.
Gość
Upal dzis taki ze szok... basen na balkonie na przemian z raczkowaniem po panelach w chlodnym pokoju. Zreszta niech szlag trafi ten piep*rzony okres (etap), nie dosc ze ciagle wyjmuje jej cos z paszczeki, a ona "nie slyszy" moich zakazow, to jeszcze dzis tak sie pospieszyla do kabelka ze zaryla twarza w podloge bo stracila rownowage, i jednym z dwoch zebow rozciela sobie warge! Nosz kur... Na obiad buraczki z ziemniaczkiem i bukiet warzywny. Lekko i chlodno! Marcheweczki mini, fasolka szparagowa, brokul i kalafior. Na dopchanie buleczka maslana.
Ja to tak zorganizowałam że nic zakazanego w domu nie jest w zasięgu rąk Asi. Ale ja to ogólnie lubię mieć przestrzeń i pustą podłogę, więc nie było dużego problemu. Z kablami sobie poradziliśmy.