Listopad 2009

[agrafka80]

ale mam tajfun w pokoju wszystkie graty na podłodze i murzynek rozkruszony :-)

ja odkurzyłam dziś ale w związku ze zmiennymi nastrojami Ali zajęło mi to cały dzień.

 

[Uleńka_79]

lepper nie zyje

 

[Lotka]

lepper nie zyje

tez wlasnie przeczytalam, podobno sie powiesil..... [']

 

[dziunka24]

Miałam o tyle że byłam negatywna i miałam prawdziwego świra w tym temacie do tego stopnia że... uwaga!... wyparzałam rzodkiewki DDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Ula - u nas dobrze , Idek rośnie, pracuję. Mieszkamy w Warszawie od pół roku. Powoli się układa

Oj stęskniłam się nawet maila chciałam Ci ostatnio wysłać

Wstaw jakieś foty młodej!


No, Leppera życie przerosło....


U nas sukcesy na polu odpieluchowania, więc lecę na inny wątek!

 

[dziunka24]

Co robicie??

Moje laski śpią, Julka dzielna;-) za to ja kupiłam sobie sześciopak drinków i sączę umówiłam się na pedicure i manicure, jeszcze chcę do fryzjera żeby zrobili mi coś fajnego na głowie, może jakieś warkocze, farbować nie - bo niedawno byłam. No i szukam jakiejś fajniej bielizny... wszystko na przyjazd mojego pana

 

[martolinka]

UUU Dziunka:-) bedzie sie działo nie ma co aż iskry pójdą;-)
Antek zasnął pół godziny temu. Ja czekam na M i mam zamiar zaciagnac go do alkowy;-)

 

[Mama_i_Marcel]

A ja nic nie robie ;p Marcel jeszcze szatani w pokojach. D. grzebie w kompie. Wyszorowaliśmy marcelkowe zęby, daje mu jeszcze pare minut i sio spać ;p

 

[agrafka80]

A ja siedzę sama :/
Oczy wypłakalam nad cebulą, bo kroiłam sobie wszystko do leczo na jutro.
Alutka usnęła po czopku o 18.30, bez kąpieli, na niepościelonym łóżku i tak śpi, przed chwilą się tylko obudziła z placzem. Nie ma gorączki ale chyba gardło ją boli :/. Bida...

 

[martolinka]

Agrafka dasz radeoby tylko Alusia wyzdrowiała, bo te meczące dla Ciebie i dla niej...

 

[agrafka80]

Agrafka dasz radeoby tylko Alusia wyzdrowiała, bo te meczące dla Ciebie i dla niej...

No tak tak, oczywiście. Mam nadzieję, ze to rylko wirus, umówiłam nas wstępnie do lekarza jutro, do takiej kobitki u ktorej kiedyś byłam. Mojej ulubionej doktor niestety jutro nie ma.
Mam nadzieję, że ta lekarka nie rzuci od razu antybiotyku jak zobaczy że gardło czerwone :/

Trochę mi smutno samej, miałam sobie obejrzeć poprzednią cześć Harrego Pottera, albo Zmierzch: Noe Moon, ale nie mam nastroju, za bardzo się martwię Alą.