reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Listopad 2009

ooooooooooo Dziunka dobre stwierdzenie, spedzanie razem czasu nie tylko w łózku :tak: Musze mu przy jakiejś okazji rzucić takim hasłem. Bo jemu trzeba tłumaczyć jak krowie na rowie, prosto i dosadnie.
A znamy sie od grudnia 2006 r a jestesmy razem od walentynek 2007 więc troche czasu jednak..... No to teraz w walentynki bedzie 5 lat jako para.
 
reklama
Mój mąż śpi calusieńki dzień. Tak go zmogło. Postał wczoraj w oknie, co prawda ciepło ubrany ale znów go zawiało. Za 1,5 godizny goście mają przyjść, a ja nie wiem za co mam sie wziąć. Zrobilam tort ale spaprała go na koniec, bo ozdabiałam plasterkami pomarańczy maczanymi w czekoladzie. Tylko nie przewidziałam, ze pomarańcze puszczą sok do czekolady i ta się rozwodni. W rezultacie czkolada nie chciala się trzymać owoców. Pchlapałam więc po wierzchu ale wyszło koszmarnie.
 
Witajcie:-):-)

A my wrocilismy od znajomych po 1 :tak: Kuba spał w dzień od 14 do 17.
Wytrzymał dzielnie:-) Wzielam mu rzeczy do spania, zeby w razie czego Go u koleżanki położyć ale miał tyle zajeć, że nie było potrzeby:) Miał 3 koleżanki do zabawy:-)
Pierwszy raz tak dlugo wytrzymał:tak:
Jak wrocilismy to szybka kapiel i do spania, my razem z Nim, wstaliśmy o 10.30:tak: ale warto było jechać :)

Mama bardzo nieładnie się Twoj zachował:no:
Mam nadzieję, że zrozumie niektore rzeczy i bedzie miedzy Wami juz w porzadku:tak:ale nie tak dawno pisałaś, że było już lepiej, co nie??
 
hej

na początku Wszystkiego Najlepszego kochane :-)

my też wczoraj w domciu przed tv...ja nawet wypiłam małego drinka z martini mmmm

Igi spal o 24 ..a tak walili petardami jak na wojnie,my na parterze i przy oknach huk masakra a on spał słodziak:-)

Mama mam nadzieję że ten rok będzie lepszy ;-)mój też drań chłop czasem...

jeszcze strzelają o matko:sorry2:Igi śpi


Kilolek Najlepszego dla A ,dziś też ma urodzinki moja teściowa


a ja jutro do pracy 1 dzien :szok::-D:szok:
 
Cleo to trzymam kciuki!


My leniu****emy jak nigdy, to jednak nie dla nas siedzenie cały dzień w domu i gdyby nie obrzydliwa pogoda (a rano było cudne słońce) to dawno bylibyśmy gdzieś poza domem. Mój A właśnie bierze się za ogólne porządki...chyba też muszę się ruszyć:cool:
 
Hej kochane:-)
Najlepszego w tym Nowym Roku!!!:-):tak:
Myśmy byli na sylwestra u mojego młodszego brata. Byli tez mój straszy brat z rodzinką i znajomi brata..wszyscy z dziećmi, więc był niezły kinderbal
laugh.gif
Marycha wytrzymała do 1.00 w nocy
shocked.gif
, a Martusia co godzinkę upominała się o cyca..ale ogólnie spoko
biggrin.gif


Cleo
i ja trzymam kciuki za ten pierwszy dzień pracy!
Mama, nie mam pytań, co do Twojego chłopa..ech..ale i trzymam kciuki, może w końcu przejrzy na oczy po Waszej rozmowie..myślę, że są szanse..
Kilolku, na pewno i tak ten tort był smakowity i szybko zniknął!;-)
AniaSm - to Twoja Lenka jeszcze się nie przestawiła z trybu nocnego na dzienny? Kurcze, moja jakoś na razie nie ma ochoty..Nocny marek z niej:-(
I nie wiem, co jeszcze miałam napisać..;-)
Aaaa..jutro zaczynam odpieluchowywanie Marysi - trzymajcie proszę kciuki..:zawstydzona/y: Boję się, bo z niej niezły uparciuch i złośliwiec..
 
Witajcie,
my ostatecznie nie pojechaliśmy. Teść sie gorzej poczuł a M siostra w górach więc zdecydowaliśmy się zostać. Całe szczęście była to chwilowa niedyspozycja i dziś już razem wybraliśmy się na Stare Miasto do Gdańska na obiadek:tak:Trochę żałuję , ale nie darowalibyśmy sobie gdyby coś się stało. Wysłaliśmy Pani pieniążki za zamówiony pokój , znajomi pojechali sami.
Antek obudził się wczoraj przed 12 i zasnął dopiero o 2!!! huki były po prostu nieprawdopodobne

Cleo, maxweel powodzenia!!!
Mama a Wam życzę powodzenia w Nowym Roku!!!
 
Cleo powodzenia!

maxwell trzymam kciuki!

Wiecie tort był nawet niezły. Ubaw byl ze świeczkami, bo kupiłam pierwsze lepsze w sklepie. Najpierw miałam problem by je upchac na małym torcie a przy zapalaniu kaząło się, ze zimne ognie :-) hehe apóźniej nie dawąły się zgasić. Chłopcy dzielnie ojcu pomagali ale im więcej dmuchali tym one większym płomieniem się paliły. Moja neizbyt udana dekoracja na torcie i ta zostala zniszczona w ferworze walki, wiec nie bylo widać, ze zapaćkana :-)
Boże jutro trzeba rano wstac i dymac do przedszkola :szok::-(
 
reklama
Kilolku najważniejsze że tort smaczny,nikt wtedy nie zauważy że coś nie tak ;-)

Igi spał 3 h ,teraz się kąpie,łapie pianke do pudełka i nakłada na nogę:-D

maxwell trzymam kciuki za odpieluszkowanie.Igi teraz spał 3 h bez jak wstał zrobił na nocnik.mozna powiedzieć że w dzień jest niezle,czasem wpadka jak wczoraj bo dokupiłam mu klocków i tak się bawił że w gatki zrobił.


macie jakieś noworoczne postanowienia? ja chyba żadnych konkretnych idę do pracy ,chce zmienić mieszkanie...chciałabym w końcu mieć prawdziwe wakacje:-)
 
Do góry