Hejo!
Nie sposób przy moich kobietach pisać, a jak już mam czas, to 2 dni pod rząd awaria intenetu...
Gratulacje umięjętności dziaciaków młodszych, starszych też;-)
Mam nadzieję już wbić się w pisannictwo forumowe, pogoda za oknem gnębiąca. Optymizmem powiewa jedynie przy słoneczku , które teraz jak na lekarstwo.
Znikam ogarnąć się trochę, bo dopiero Gonia nam zasnęła.
Trzymajcie się kobietki, cierpliwości, zdrowia i pogody życzę.
Nie sposób przy moich kobietach pisać, a jak już mam czas, to 2 dni pod rząd awaria intenetu...

Gratulacje umięjętności dziaciaków młodszych, starszych też;-)
Mam nadzieję już wbić się w pisannictwo forumowe, pogoda za oknem gnębiąca. Optymizmem powiewa jedynie przy słoneczku , które teraz jak na lekarstwo.
Znikam ogarnąć się trochę, bo dopiero Gonia nam zasnęła.

Trzymajcie się kobietki, cierpliwości, zdrowia i pogody życzę.
Na samą myśl mam odruch wymiotny. Nawet jak się tym pieskom wytrze łapki, przecież te robale, świństwa wszystko do domu się wnosi. BLE BLE BLE
) obiadek się gotuje (gotuje dziś zalewajkę i placki ziemniaczane z jabłkami) włoski pofarbowałam, na jutro umówiłam się do fryzjera na czesanie, bo jutro na ten bal idziemy! a Martysia do moich rodziców! od ostatniej wtorkowej afery w przedszkolu jest bardzo bardzo grzeczna! (tfu tfu) choć dziś mieliśmy ciężką noc, ale nie wiem czy wczoraj nie miała za dużo wrażeń, bo ja szłam po południu do pracy, mama zawsze wtedy z nią siedzi, ale wczoraj miała jakieś zebranie wspólnoty więc zaprowadziłam ją do mojej chrzestnej, a tam wujo przyszedł z pracy chory :-( nie mógł złapać powietrza, pogotowie, podawali mu tlen. do szpitala jechac nie chciał a ponoć ma zapalenie płuc :-( i Martysia widziała to wszystko, potem z ciotką "stawiała" mu bańki, podawała leki, generalnie ciocia mówi, że była grzeczniutka, ale chyba w nocy to wszystko odreagowała, bo jęczała właściwie co godzinę, a od 2 do 5 nie spałyśmy w ogóle :-( no, ale poszła dziś do przedszkola, a ja robię swoje. jeszcze rozliczenia do pracy, ale jak nie zdążę to zrobię w poniedziałek :-)