reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Listopad 2010

Joaś - trzymaj się, niech czekanie na Arturka da Ci siły i radość, a nie smutki, choć wiem że to już męczące, zwłaszcza wśród Twojej gromadki.
zalgol - trzymam mocno kciuki!
aduśka - jeśli tylko dasz radę to zaciśnij zęby, szkoda marnować tych ostatnich dni we 2 na kłótnie

My po tym odejściu czopa nastawialiśmy się że w nocy pojedziemy na IP, a tu klops :D:D Spałam jak mops, tylko raz na siku. Ani jednego skurczu ani bólu:D Ja jakoś się nastawiam że przenoszę, ale mąż się budził co godz i mnie obserwował ;) A jak mu się do pracy iść nie chciało, bo już się nastawił że rodzimy ;)
 
reklama
Dziewczny, tak czytam opisy Waszych porodów i Wy wszystkie jesteście takie niesamowite, takie dzielne...mnie nagle zaczyna panika łapać czy ja dam wogóle radę...:(
 
JOAŚ ściskam mocno i trzyam kciuki, może zacznij to szczypanie, jak już chcesz być po, Edytce pomogło, a to twoja rada nie. Wiesz że my tu jesteśmy i jakby co to podnosimy w miare sił na duchu...
ADUSKA tak - kłótnie, mój po 1,5mca przyjeżdza i wczoraj przez tel też się pokłóciłam, mam uczucie samotności w tej ciąży ale i braku wsparcia, choć naprawdę tak nie jest.... Ale to pewnie hormony, pokłócimy się i pogodzimy bo jak inaczej :)
JOLA ja też tak kombinuje z tym wolnym - nawet wiosnę zahaczymy jak przenosimy na mikołajki, a dzidziuś w buta też fajnie brzmi :D:D:D
Podgrzybek kurcze myślałaam że rozkręci się u ciebie

Joaś i KAsia_B dzięki - nie przyznałam się do jedzenia, ale byłam i tak strasznie głodna przy badaniu, więc pewnie to nic nie wpływnie, u nas niestety pilnują żeby być na czco, niewiem czemu, ja naprawdę w tej ciąży muszę jeść!!! :D:D Wrąbałam właśnie z pół bochenka chleba w wersji tosty, no ale przy kompie, ależ to nałóg, już kombinuję jak włączyć neta w komórce, nie wiecie - mam plusa? Będę przeć i pisać z wami :D:D
 
hello....

sorry, że się ostatnio w ogóle nie odzywam, ale czuję się totalnie wyprana z sił - przynajmniej psychicznie. Nawet nie mam weny i ochoty spakować torby - ani ruszyć cokolwiek z przygotowaniami.

Gratulacje dla już rozpakowanych.
 
Trusia - a jak oni sprawdzą, że nie jesteś na czczo? no bez przesady ... nie da się a na większości badań też nie ma szansy wyjść :-)
To czy możesz włączyć neta zależy od modelu komórki głównie, powinnaś mieć w menu zakładkę do netu np. u mnie jest "plus.pl"
 
Witam...
Widze, ze nie tylko ja mam dola...zla jestem bo za bardzo nastawilam sie na to, ze Kuba bedzie wczesniej z nami...dwoch niezaleznych lekarzy powiedzialo, ze urodzi sie duzo wczesniej...a tu nic...:(

Ide zaraz do sklepu i bede robic racuchy...moj M uwielbia...:)

Czy wiecie gdzie mozna kupic parafine?...w SR polozna powiedziala nam ze lepiej zamiast oliwki smarowac maluszka parafina i ze mozna ja kupic w markecie...ale juz kilka razy szukalam i nie znalazlam...
 
reklama
Do góry