reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Słodkie listopadówki 2010

A co mówił lekarz? Nie zwiększasz dawek insuliny w zal od wys cukru? Tyle się orientuję, jak mój tato cukrzyk sobie dostosowuje dawki ..
A kiedy idziesz znów do poradni?
 
reklama
idę za tydzień. Nam kazali zwiększać dawki po 3 dniach by organizm się przyzwyczaił. A co jest dziwne dla mnie że potrafiłam przez cały tydzień na kolacje jeść to samo i cukier miałam <120 a teraz przy tym samym mam >140
 
Nissanka - całe szczęście, że już naprawdę niedużo czasu Ci zostało do porodu. A z tym, że jest coraz gorzej to też normalne w ciąży bo łożysko do czasu produkuje coraz więcej hormonów.
Dziewczyny na "Cukrzycy ciążowej" zwiększały sobie insulinę z dnia na dzień i to skokowo, może napisz tam jaką masz insulinę, jakie wyniki to na pewno pomogą.
 
nissanka współczuję....mi też przez moment tak wariowały cukry, ja teraz stosuję dietę cukrzycową i wątrobową i powiem szczerze że jest to dla mnie masakra, jutro minie tydzień a ja już mam -1kg. Ale sprawdzaliśmy dokładnie, i mały przybiera prawidłowo, więc jest ok.
Za to Hemoglobina poleciała mi w 4 dni z 11,5 na 10,01 więc anemia jak się patrzy, zresztą na twarzy to już jak wrak człowieka wyglądam, policzki zapadnięte, oczy siwe i podkrążone....chciałabym wytrzymać jeszcze jakieś 2 tygodnie, ale nie wiem czy dam radę..
 
insulina to novoRapid penfill i np na śniadanie mam jeść to co w rozpisce:
75 g chleba, 30g wędliny, 10 g masła; biorę 2 jednostki i dzisiaj miałam 143 po godz. a wczoraj 140 na czczo miałam wczoraj 91 a dziś 89.
Od jutra nic mi nie pozostaje jak zwiększyć dawkę.
A co gorsza ciągle mi się w głowie kreci i jest mi słabo, jak mój mąż przyjdzie pójdę robić morfologię by sprawdzić czy nie mam anemii muszę sprawdzić czy od tego mi jest słabo czy od tej insuliny. Powiem Wam szczerze że już sama nie wiem co gorsze cukier czy nerwy. Jeszcze jakby mało było, to mi ciśnienie skacze 141/95 138/75 i tak w kółko.
 
Ostatnia edycja:
Kurcze Nissanka ... nie pozostaje nic innego jak życzyć Ci szybkiego rozpakowania się. Wtedy wszystkie doleglowości odejdą daleko i będziesz się cieszyła swoim Maleństwem.

Jeżeli jest Ci słabo to zmierz koniecznie poziom cukru, bo przy insulinie na pewno jest większe ryzyko niedocukrzenia.
 
Kasia_B powiem Ci że mierzyłam cukier i ciśnienie wtedy jak mi jest słabo a potrafi mi być tak że na siedząco nie wydalam i cukier ma o dziwo 120 a ciśnienie np 138/74 więc już sama nie wiem co jest ze mną.
 
Ale tu cisza...

Nie pamiętam której mam podziękować za podpowiedź z bigosem:) Już 2 raz gotuje go cały gar, z chudym mięskiem i samą kiszoną kapustką. Cukier po nim (oczywiście bez chlebka) 80-92. Rewelacja. A dziś 72. Aż się przestraszyłam że za niski. hehe
A najlepsze że mi bardzo smakuje i mogę jeść 3 razy dziennie:)
 
Podgrzybek to jedz chlebek z tym bigosem, będzie nawet lepiej :-)
a ja sobie wczoraj zrobiłam wielki słoik śledzi i też po zjedzeniu tego z 2 kromkami chleba tylko 90 :-) aż dojadłam od razu jabłkiem ...
z drugiej strony to już sama końcówka i cukrzyca odpuszcza... ja już nawet ciastka jem...
 
reklama
Dzięki Kasia:)

Ja wczoraj na konto bigosu 3 wafelki waniliowe:) Ale smakowały. A w domu u mamy odkryłam że po szarlotce no jednym kawałku mam w okolicach 110 więc też sobie pozwalałam na 1-2 kawałki dziennie:)
 
Do góry