baska
<mamusia Kamilka i Julci>
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2006
- Postów
- 1 949
ania_ch0 - bardzo ci dziekuję właśnie te % były problemem. Całuję :*
Ixidisi - trzymaj się kochana dzielnie.
Moja bratowa w tym roku w styczniu 26 wyladowała w szpitalu bo mia,ła rozwarcie na 3 palce i skurcze. Biedna przeleżała w łóżku szpitalnym do 4 marca nie wstając z niego wogóle. Łóżko miała podniesione do góry żeby nogi były cały czas w górze. Mama chodziła ją myć a przy łożku miała miskę do sikania. Także powiem wam ze podziwiałam ją wytrzymała to a to wszystko dla dziecka. Mała urodziła się 4 marca a termin miała na 30 marca. Także da się utrzymać dzidziusia w brzuszku ale trzeba to wytrzymac chyba psychicznie. Dlatego wszystkie oszczędzajmy się i wszelkie dolegliwości konsultujmy z lekarzem. Musimy wszystkie donosić do terminu bezpiecznego dla dzidziusia.
Ixidisi - trzymaj się kochana dzielnie.
Moja bratowa w tym roku w styczniu 26 wyladowała w szpitalu bo mia,ła rozwarcie na 3 palce i skurcze. Biedna przeleżała w łóżku szpitalnym do 4 marca nie wstając z niego wogóle. Łóżko miała podniesione do góry żeby nogi były cały czas w górze. Mama chodziła ją myć a przy łożku miała miskę do sikania. Także powiem wam ze podziwiałam ją wytrzymała to a to wszystko dla dziecka. Mała urodziła się 4 marca a termin miała na 30 marca. Także da się utrzymać dzidziusia w brzuszku ale trzeba to wytrzymac chyba psychicznie. Dlatego wszystkie oszczędzajmy się i wszelkie dolegliwości konsultujmy z lekarzem. Musimy wszystkie donosić do terminu bezpiecznego dla dzidziusia.