martynka21640
Początkująca w BB
Tak o tym nie pomyślałam 
Na szczęście mam chłopka który wiem ,że mnie nie zostawi
Na szczęście mam chłopka który wiem ,że mnie nie zostawi
reklama
AniaSm
Fanka BB :)
powiem ci że Kubę urodziłam mając 29lat i cieszę się że udało się przed 30-tką , a teraz druga dzidzia i więcej nie planuję chociaż mój chciałby
najważniejsze że masz go przy sobie , mi mój bardzo pomagał na początku jak się Kuba urodził i mam nadzieje że teraz też tak będzie ;-)
najważniejsze że masz go przy sobie , mi mój bardzo pomagał na początku jak się Kuba urodził i mam nadzieje że teraz też tak będzie ;-)
martynka21640
Początkująca w BB
haha a ja pierwsze jeszcze przed 20 ;p Moja dzidzia będzie tak samo jak ja i Bartek z Listopada ;D
AniaSm
Fanka BB :)
będziecie obchodzić razem urodziny zrobicie sobie jedną wielką impreze (biedni goście ) hehehe
zrobicie sobie jedną wielką impreze (biedni goście ) hehehe
martynka21640
Początkująca w BB
haha dobry pomysł jeszcze zobaczymy jak będzie ,bo ginekolog mi powiedział ,że dziewczyny w moim wieku najczęściej rodzą przed terminem ;/
jeszcze zobaczymy jak będzie ,bo ginekolog mi powiedział ,że dziewczyny w moim wieku najczęściej rodzą przed terminem ;/
Czesc Dziewczyny,
Ja dzis mialam pierwsza wizyte u lekarza, orientacyjny termin mam na 12.11.11. Na pierwsze usg wybieram sie za poltora tygodnia.
To moja pierwsza ciaza i jakos dziwnie sie czuje. Generalnie fizycznie nie mam zadnych objawow, jedynie ziewam czesciej niz zwykle. Czuje sie normalnie i mimo iz zaczelam czytac rozne fora i przegladac strony internetowe to czuje sie jakby to wszystko dzialo sie gdzies obok mnie. Czy ktora z Was tez tak miala?
W sumie udalo nam sie z mezem bardzo szybko, bo za czwartym podejscie i jakos trudno mi to wszystko ogarnac. Zeby tylko wszystko prawidlowo sie rozwijalo.
Narazie poza nami nikt jeszcze nic nie wie ale chyba w piatek poinformujemy przyszle babcie.
Pozdrawiam
Ja dzis mialam pierwsza wizyte u lekarza, orientacyjny termin mam na 12.11.11. Na pierwsze usg wybieram sie za poltora tygodnia.
To moja pierwsza ciaza i jakos dziwnie sie czuje. Generalnie fizycznie nie mam zadnych objawow, jedynie ziewam czesciej niz zwykle. Czuje sie normalnie i mimo iz zaczelam czytac rozne fora i przegladac strony internetowe to czuje sie jakby to wszystko dzialo sie gdzies obok mnie. Czy ktora z Was tez tak miala?
W sumie udalo nam sie z mezem bardzo szybko, bo za czwartym podejscie
i jakos trudno mi to wszystko ogarnac. Zeby tylko wszystko prawidlowo sie rozwijalo.Narazie poza nami nikt jeszcze nic nie wie ale chyba w piatek poinformujemy przyszle babcie.
Pozdrawiam
Ostatnia edycja:
Poxo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2011
- Postów
- 183
angie80 doskonale Cię rozumiem...
Ja też dużo ziewam (i poza tym, że @ nie przyszła i mam ciężkie piersi) to chodzę siusiu częściej, ale może dlatego, że pochłaniam dziennie ok 3l wody
No ok, boli jeszcze trochę brzuch ale tylko jak się zbierze powietrze, które nie może się wydostać, ale to tylko chwilami jest... ;P
Reszta jak do tej pory bez zmian
Ja też dużo ziewam
(i poza tym, że @ nie przyszła i mam ciężkie piersi) to chodzę siusiu częściej, ale może dlatego, że pochłaniam dziennie ok 3l wody No ok, boli jeszcze trochę brzuch ale tylko jak się zbierze powietrze, które nie może się wydostać, ale to tylko chwilami jest... ;P
Reszta jak do tej pory bez zmian
Gola84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2011
- Postów
- 3 615
Witam wszystkie nowe listopadowe mamusie
Mój lekarz jest na urlopie, wraca 28 i na 28 na 20:20 mam umówioną wizytę, cały czas myślę pozytywnie.
Czuję się dobrze, poza faktem, że jak tylko otworzę rano oczy to mam mdłości. Wczorajszy dzień był pierwszym w którym nie wymiotowałam (od chwili kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży), ciągle wydaje mi się, że coś nieładnie pachnie, i nie mogę patrzeć na ziemniaki ani smażone mięso. Poza tym bolą mnie piersi i powiększył się ich rozmiar ;-)
Na razie jestem na L4, u nas w Placówce nadal szaleje ospa i inne bakterie i zarazki męczą dzieciaki, więc nie wracam.
Poczekam do 28 i zobaczę co mi powie gin.
Tak w ogóle to nie dopuszczam myśli, że coś z maleństwem jest nie tak, jest dobrze. koniec. kropka
Mój lekarz jest na urlopie, wraca 28 i na 28 na 20:20 mam umówioną wizytę, cały czas myślę pozytywnie.
Czuję się dobrze, poza faktem, że jak tylko otworzę rano oczy to mam mdłości. Wczorajszy dzień był pierwszym w którym nie wymiotowałam (od chwili kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży), ciągle wydaje mi się, że coś nieładnie pachnie, i nie mogę patrzeć na ziemniaki ani smażone mięso. Poza tym bolą mnie piersi i powiększył się ich rozmiar ;-)
Na razie jestem na L4, u nas w Placówce nadal szaleje ospa i inne bakterie i zarazki męczą dzieciaki, więc nie wracam.
Poczekam do 28 i zobaczę co mi powie gin.
Tak w ogóle to nie dopuszczam myśli, że coś z maleństwem jest nie tak, jest dobrze. koniec. kropka
reklama
martynka21640, ja też nie planowałam. Mam 21 lat, jestem na 1 roku studiów ale od razu wiedziałam, że chcę tę dzidzię. Moja mama była w niezłym szoku, ale w sumie od roku mieszkam już z moim chłopakiem i nie było strachu... no, może trochę. Wiadomo, że życie się zmienia, ale będzie dobrze )))
Tylko teraz każdy "kiedy ślub?" a ja najchętniej powiedziałabym, że jak się dzidzia urodzi, a mój A. to się ślubu boi. Nie wiem dlaczego z jednej strony, bo teraz i tak jesteśmy rodziną, ale kto zrozumie facetów do końca... może się kiedyś przekona.
)))Tylko teraz każdy "kiedy ślub?" a ja najchętniej powiedziałabym, że jak się dzidzia urodzi, a mój A. to się ślubu boi. Nie wiem dlaczego z jednej strony, bo teraz i tak jesteśmy rodziną, ale kto zrozumie facetów do końca... może się kiedyś przekona.