reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Listopad 2011

Dziewczyny ja sie tylko melduje ze jestesmy bezpiecznie w domu choc po drodze z Dublina byla awaria kupkowa, tz bomba wodna i trzeba bylo zjechac do McDonalda mala cala przebrac. Mam nadzieje ze jakos to sie jej unormuje, narazie to mam ok 10 kup dziennie i byloby ok gdyby nie to ze niektore to takie bomby wodne ze wszystko przelane.
Ale dzis nareszcie noc w domu, narazie mam tu sajgon, probowalam nas rozpakowac i troche ogarnac ale poddaje sie, ide pod prysznic i spac bo u mnie teraz to nie tylko nocne wstawanie na butelke ale jeszcze przynajmniej na 3 zmiany pampersa.

Jeszcze raz Wam wszystkim dziekuje za trzymanie kciukow i za wsparcie.

Moja mala wojowniczka jest naprawde bardzo silna, tydzien po operacji a ona juz swobodnie lezy sobie na brzuszku mimo iz rozcieli jej go prawie na pol i nadal ma paskudna rane.
 
reklama
angie - "nareszcie w domu"!!!! Cieszę się bardzo.


Laski nic nie nadrobię, bo padam na pysk, że tak brzydko powiem. Wkleiłam do zamkniętego wątku co nie co z wczorajszych chrzcin Zosi.

Mykam, bo jutro do pracy.

Papapa
 
Hej.
Nie będę się tłumaczyć... bo nie zaglądałam z czystego, wrodzonego lenistwa :zawstydzona/y:

Malut dawał czadu przez jakiś czas, ale powyłaziły mu te zęby, może za kasownik do biletów robić :-D

angie - super, że Kingusia taka dzielna :tak:

Niech mi któraś w skrócie opowie co tu się działo, jak mnie nie było :-D
 
Hello mamuśki!!

U nas upałów ciąg dalszy, dzień spędzimy więc w ogrodzie i basenie :-)
Wczoraj byliśmy na spacerku z Małą i patrzę co ona jakoś dziwnie leży w wózku (mamy Mutsy Transporter), jakoś zjechała i zagłębiona byłą. Mąż sprawdza, a tu się okazuje, że pękła płyta, która podpiera plecy. No masakra!! Nie wiem, jak to się stało, używamy go 3mies. Lecimy dziś z reklamacją, ale najgorsze jest to, że w poniedziałek jedziemy w góry a zostaniemy pewnie bez wózka. Masakra.

angie - super, że już w domku!! Teraz kochana bomby kupkowe będą się zdarzały, u nas też nie raz tak było, dlatego zawsze mam przy sobie dodatkowy komplet ciuszków
 
Hej kochane!!
Kurde nie umiem na bieżąco Wam odpisywać, wiecznie mi czasu brakuje. 21/08 m,ieliśmy rocznicę ślubu, wczoraj mój D miał 30-te urodziny a dziś Maja kończy 10 m-c
y
Same święta!!
Angie kochana cieszę się niezmiernie z Waszego powrotu do domu! Ale ten tydzien zleciał!! Popatrz dopiero co była operowana a tu juz tydzięń minął. Teraz będzie coraz lepiej. Buziaki dla najdzielniejszego forumowego Bobika!! Kingunia jest niesamowita!! I Wy też!!
Margana i co?? pracujecie juz nad drugim szkrabem jak radziła rehabilitantka?? hihi
Angun nie wiem co tą moją damę dopadło z tym spaniem. może to zęby (ale dawałyby o sobie znac tylko w nocy?) bo plan dnia wyglądał tak samo jak w domu.
Gola mam nadzieję że pogoda nadal sprzyja i się dobrze bawicie!!
Ssabrina mam nadzieję że i Wasz wyjazd udany!! Gratuluje pierwszego ząbka!!!!!!
magggipka super że u Was z tym spaniem tak sie naprawiło!! dzielni jesteście bardzo!! Ale porażka z tym wóżkiem. Mam nadzieję że jednak bedziecie miec pojazd na wyjazd!! wymuście jakis zastępczy wózior!!
mary-beth woow!! niezła waga!! A ile Twój cykl trwa?? teraz wiesz mniej więcej kiedy celować
Super to tacierzynskie u Was!!
winki super czas spędzacie z Olinkiem!! Z tymi zabawkami tak niestety jest. Czasem dziecko zabawi się drewnianią łychą a czasem tzreba kombinowac i kupować zabawki ale nie oszukujmy się- są dla maluchów kuszące

martttika
mam nadzieję że nastój już lepszy!! Buziaki kochana:*
mirelka dobrze że ze spaniem małej już lepiej. Mam nadzieje że wróci na stary tor:-D
alma dla mnie przesypianie nocek to przesypianie nocek. Bez żadnej pobudki. Maja tak mi dziś spała od 21 do 6 rano, popiła cycka i spała do 8:20. Dzięki za zaproszenie na FB!! Dorzucaj jakiś fotki!!
Anek zapewne wszystko sie fajnie udało, więc nawet nie pytam. Super fotki!! Śliczne z Was dziewczyny!!
potworek heloł:-D spoko, juz cora zmniej mam(w tym ja ma sas i chęci na codzienie udzielanie się. Także luzik. W sumie (bez urazy dziewczyny) poza powrotem anszej Kinguni do domklu nie działo się nic ciekawego!!



U mnie poza tymi naszymi świętami wsio w normie. Bolą mnie strasznie zeby a to dlatego że od jakeigoś zcasu sie za nie wzięłam i narazie lecze jednego i mnie trochę boli a teraz doszedł jeszcze drugi. Jade na apapie i paracetamolu ale nie pomagają:-( Wizytę mam dopiero we wt a nie umiem się dziś dodzwonić do gabinetu. Masakra, juz mam dosc tego bólu:-(
Poza tym jest mi goraco (tak jak chyab większości z nas) i duszno.

 
Witajcie Kochane,
ja również z czystego lenistwa się nie udzielam, no i Nadia daje mi trochę popalić :/ a najgorsze jest to że chyba od miesiąca boli mnie brzuch jak na @ i nie mogę go dostać :angry::angry: szlak mnie trafi normalnie, jestem zła jak osa, wszystko mnie dookoła denerwuje MASAKRA!!! najlepsze jest to że przez 2 tygodnie podchodziłam do zrobienia testu bo już byłam pewna że w ciąży jestem, już z moim D. zaczęliśmy układać sobie jak to będzie, ale na szczęście wyszła jedna kreska uffff :-)

co u nas: Nadia jest mega wiertlem!! jest jej wszędzie pełno, ma 3 wielkie siniaki na nodze (na placu zabaw jedna mama się aż na mnie tak dziwnie patrzyła,że takie sińce ma) no ale nie będę za nią latać krok w krok, jakoś musi się nauczyć chodzić ;-) powoli odstawiamy się od cyca tzn Nadia sama się odstawia, zasmakowała mlesia z butki i już cycuś nie jest taki fajny, ale myślę że i tak wystarczająco się nakarmiłam :)
gada jak najęta: na zmianę mama,papa,tata,baba,nyny i tak w kółko :)
chodzi jak rakieta przy meblach, "puszcza się" :-D i stoi bez trzymanki, zrobiła ze 2 kroczki sama bez trzymanki
robi papa, bije sobie brawo cały czas :p, je już ładnie sama :)
tylko nocki mogłaby jeszcze przesypiać, nie jest źle bo budzi się tylko koło 4 na jedzonko i śpi dalej, ale fajnie by było jakby już przesypiała całą noc :tak:

u nas upały od tygodnia,ja się czuję fatalnie przez ten @, że 3 razy już miałam omdlenia jakieś także modle się codziennie żeby w końcu do mnie zawitała @.

idę bo się moja wiertlica obudziła i woła <mamamamama>
miłego dzionka :**

angie superowo że już jesteście w domku, nasze dzielne babyboomowe dziewczyny :), cierpliwości w przewijaniu :-)
onanana my mieliśmy dzień przed Wami rocznicę :-), najlepszego dla Was :tak:, no i dla Majeczki na 10-cio miesięcznice buziaczki od cioci Misi i Nadinki :*
 
Ostatnia edycja:
mycha dzięki kochana:-):-):-):-)
Wcale mnie nie dziwi że Nadia taka zdolna!! Ona od zawsze była taka wiercipiętka to i wszystko szybko łapie. Moja młoda to straszny leń i jak czytam osiągnięcia innych dzieci to widzę jak jest do tyłu ale wcale się tym nie pzrejmuję. Myślę że nadrobi jak opójdzie do żłobka czyli już od 3 września...

Acha Mycha wybacz!! Byłabym zapomniała!! Dla Was tez wszystkiego najlepszego!!!
 
my też się powoli rozglądamy za żłobkiem, bo kasy brak i ja już szaleje w domu, ciężko mi będzie ja zostawić, ale z drugiej strony nie wytrzymuję już tego ciągłego siedzenia w domu!! tylko ciekawe czy znajdziemy teraz jakieś miejsce w żłobku:confused:
 
Ja Maję zapisywałam jak miała gdzieś około miesiąca. Ja już się oswoilam z myślą że ją zostawiam na cały dzień, także bezie mi lżej i szczerze mówiąc mimo wielu różnych opinii (choć ostatnio słysze same dobre opinie nt żłobków) cieszę się że Maja tam idzie. Niestety niania mi ją trochę rozpieszcza.... w żłobku Maja mam nadzieję będzie gonić równieśników:-D
Nie wiem ile masz żłobków u siebie?? My mamy jeden- miasto 40 tys mieszkańców i w sumie Maja mi sie na wrzesień dostała..
 
reklama
angie super ze jestescie w domu! teraz 3mam kciuki zeby sie wszystko jakos unormowalo :)



Mnie tez malo, bo w ladna pogode wiecej siedzimy na polu. No i montujemy dalej chrzciny aby wszytsko dograc. Na dodatek kolezanka chyba dzis zaczyna rodzic w szpitalu w ktorym ja rodzilam to jestem calkiem rozkojarzona :D Bo mi wspomnienia wrocily :p

Maz dzis pojechal z tesciowa do Warszawy. Nie wiem czy slyszalyscie jakos 2 tyg temu byly w wiadomosciach podawane takie info ze we Warszawie w jednym szpitalu obmyslili nowa technike leczenia raka jajnika, co ponoc dziala na kazdego nawet jak chemioterpia zawiedzie. Terazpia nierefundowana wiec kosztuje 20tys zl. No i tesciowa ma dzis konsultacje w tej sprawie. Jestem ciekawa co to za "cudo" tam wymyslili. Ale w sumie fajnie jesli faktycznie jest taka nowa opcja walki z rakiem :)
 
Do góry