reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2015 :)

Dziewczyny poczekajcie jak Wasze pociechy zaczną biegać wtedy zmiana pieluchy trwa min 15 minut... Biega po całym mieszkaniu ucieka na golasa jestem bardziej zmęczona niż po siłowni... ja tort piekę sama z bita smietana i truskawkami... składniki kolo 20 zł w cukierni taki 2 i pół kilo wy kolo 100 zł i satysfakcja ze zrobiłam sama córeczce... to będzie mój piąty w życiu mam nadzieje ze wyjdzie... jak wychodzą Wam biszkopty i macie chwileczkę to motywuje Was żebyście same zrobiły... obiad na 15 osób kotleciki z piersi zawijane z serem i pieczarkami ziemniaczki szpinak i jakaś surówka dwie sałatki nagetsy udka z kurczaka na kolacje... ciasto zrobi mi sąsiadka..
 
reklama
Z małą będzie moja mama. Zgodziła się. A ja chyba najchętniej zostałaby w domu.
kiedyś też piekłam torty z bita śmietaną i owocami dla dzieciaków i rodziny ale teraz czasu nie mam. Mała jest tak absorbująca. Muszę się z nią bawc. Nawet w WC mi towarzyszy. Robimy w restauracji przyjęcie. Menu juz wybrane. Ciasto upiecze mama ciocia kuzynka. Tylko tort zamówiłam u sąsiadki. Będzie ok 30 osób. Najbliższa rodzina. Siostry męża nie będzie bo wyjeżdża. Bo to długi weekend będzie.
Daje któraś tran? I jak to się ma do Wit d?
 
Ja daje dopiero od kilku dni ale nie codziennie bo na razie za bardzo nie smakuje musi się przyzwyczaic witaminę D codziennie chyba ze zapomnę... ja juz przyjęcie dla całej rodziny na 120 osób nam za sobą teraz urodziny tylko najbliższą rodzina...
 
Mają zamyka razem ze mną dla jej bezpieczeństwa w łazience... ostatnio dziwne pomysły jej przychodzą do głowy wchodzenie na telewizor wieszanie się na klamkach od szuflad w kuchni na piekarniku... a poza tym sama wchodzi juz na kanapę łóżko niby sama schodzi tyłem ale nie ufam jej na razie w tym temacie za bardzo... myślałam że będzie lżej jak zacznie chodzić a tymczasem nic nie robie tylko ciągle musze ja szukać najczęściej podążam za odgłos ami wywalanych i przewraca mych rzeczy...
 
Dziś byliśmy na kontroli z rehabilitacji, na obecną chwilę mamy juz.nie chodzić. Aleja pójdę w inne miejsce się.upewnić bo widać ze całkiem to nie zniknęło, choć jest ogromna poprawa, w domu ćwiczenia na piłce mamy.
Może na Roczek dostaniemy śpiworek(bo coś słyszałam) to nie będzie się trzeba zastanawiać czy kupować
 
Wszystkie jesteście już mezatkami??

Gosikkk jak tak bardzo chcesz zostać to dlaczego na inną decyzję padło?

U nas przy przewijaniu mimo że mała juz chodzi dalej działa metoda z zabawką, czasem zdąży jej się zwiać, ale rzadko.

Tez z łóżka tyłem schodzi ale trzeba jej przypominać mówiąc "tyłem".

Tez niestety małą zabieram do WC, bo co zrobić, kable to najlepsza zabawka, a ostatnio zerwała tapetę, nawet nie wiem jak to zrobiła.
Umie pięknie tańczyć tyle ruchów zna ze szok.
Pokazuje "nie ma", gada po swojemu ostatnio sporo, sięga już do blatów w kuchni i trzeba bardzo uważać.
Od kilku dni myje ząbki, raz długo, a raz zęby tylko chwile i wszystko do okoła.
Pokazuje "jakie dobre" klepiąc się po brzuszku. Robi papa.
Dalej nie chce wysyłać buziakow.
Zaczyna się zawstydzac.

Dalej pokazuje czasem nerwy, czy Wasze maluchy tez pokazują nerwy??
Tranu nie daje narazie wit. D i ostatnio Wit. C jak ja byłam chora i siostra od mojego.
 
Hej
Nana wracam jednak ze względów finansowych. Z synem wracałam jak miał 6 miesięcy i na początku ciężko było ale potem ok. Mam nadzieje ze dam rade :-)
moja zaczyna mówić hihi. Wola tata. Na kota cici na starszego syna Huberta wola be. Na młodszego aaaa :-) mówi cze zamiast cześć :-) ale mama nie powie.
 
Ja tak....już pięć lat tego szczescia za mną... a dziesięć związku..
Ja od pół roku przebieram na stojąco teraz nic ja nie interesuje tylko bieganie... dlatego przebieranie to horror... na szczęście kupe robi na nocnik... wola sisisisi i trzyma się wtedy za pampersa na ile już brzuszek pozwoli...parę razy sama z nocniku em przyszła... Moja babcie ciągle całują w rączkę i teraz na polecenie daj buzi wystawia z reguły rączkę taka dama z mojej cory... mania zakręcona i dokręcania wszystkiego co ma zakrętke nadal trwa... nerwy coraz większe zwłaszcza jak jest zmęczona i usłyszy nie wolno... lubię można... rzuca się do tylu jak ja zabieram itp. Odstawiłam mleko w nocy wytrzymuje 9-11 godzin
 
Moja myje zabki od pierwszych dwóch czyli już kilka miesięcy... codziennie rano ma swoją szczoteczkę pastę niby tez ale często dostaje odrobinę naszej... potrafi pół godziny gryźć ta szczoteczkę... potem ja hej trochę po myje zwłaszcza te górne..
Mamy 11 zębów.

Moja mała sprzątaczka jaj znajdzie cokolwiek skarpetki ścierke chodzi i wyciera wszystko dookoła łącznie z podłogą... a wczoraj złapała rurę od odkurzacza i udawała ze odkurza rura trzy razy wyższa niż ona... jest strasznie silnym dzieckiem aż się boje ze jest coś nie tak wczoraj znalazła słoik litrowy pełny miodu na pewno kolo dwóch kilo ważył... I przyniosła go z kuchni do pokoju ... zawału można dostać...
 
reklama
Nie mówi zbyt wiele nowych słow tylko podstawa a tata baba mama dziadzia dzidzia papa bach jak coś upadło... I wiele typu oj ej a itp. Na razie rozwija się fizycznie bardziej i manualnie wszystko od kręcą i to zakręcone normalnie... maści mleko butelki bez względu na wielkość ma świra na punkcie ZAKRĘTEK....
 
Do góry