reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2021

reklama
Dzięki 🤗 bo jak czytam to wszytskie dziewczyny mają jazdy już od samego rana.... Trochę jestem przewrażliwiona bo poprzednia ciążę poroniłam i wtedy też ani nie miałam nudności ani nie wymiotowałam.
Ja rano jak wstaje to zapominam czasami ze jestem w ciąży. I tak stopniowo do wieczora sie nasilają. Wieczorem czuje się okropnie. Przechodzi jak położę się spać. I tak w kółko 😄
 
Moje szaleją po słodyczach 😊😂przedwczoraj przed wizyta zjadłam prince polo i lekarka prowadząca nie mogła ich zmierzyć bo tak się wierciły 🤣ja na samym początku byłam głodna jak wilk normalnie robiłam sobie kilk kanapek z nutella i z dżemem truskawkowym , zagryzalam jogurtem owocowym i zbadałam pół czekolady i paczkę np rurek z czekolada a potem paczkę haribo 🤣aż dziw ze cukrzycy nie mam😳trwało to jakieś 3 tyg🤣mogłam jeść tylko i wyłącznie słodycze bo wszystko inne mnie obrzydzalo , mięso nie ( do tej pory) jajo ble, No i na moje nieszczęście przestałam jeść mój ukochany zolty ser po prostu mi nie podchodzi 😳teraz nie mam apetytu za bardzo, do południa jeszcze jako tako ale potem nie ma opcji. Ostatnio postanowiłam ugotować obiad : zdążyłam do 14 wiec spoko, następnego dnia zdążyłam zrobić tylko w połowie bo po 15 koniec , mdłości i obrzydzenie do gotowania🤢
Jesuu mam to samo obrzydzenie do gotowania :( o jakimkolwiek surowym mięsie to nawet nie mogę myśleć bo od razu mam skurcz w żołądku. Najgorsze jest to ze jestem na diecie z niskim ig i musze jeść regularnie :( wczoraj udało mi sie zrobić jajko sadzone i ziemniaki ale dzisiaj nie mam pojęcia co zjem na obiad :(
 
Jesuu mam to samo obrzydzenie do gotowania :( o jakimkolwiek surowym mięsie to nawet nie mogę myśleć bo od razu mam skurcz w żołądku. Najgorsze jest to ze jestem na diecie z niskim ig i musze jeść regularnie :( wczoraj udało mi sie zrobić jajko sadzone i ziemniaki ale dzisiaj nie mam pojęcia co zjem na obiad :(
Ja do 15 muszę zrobić obiad bo potem 🤢🤮dzisiaj robię pierogi z kapusta i pieczarkami ( nie ma mowy o żadnym mięsie ani nabiale). Martwię się bo jednak białko jest bardzo ważne a ja mam odruch wymiotny nawet do żółtego sera który przed ciąża kochałam i mogłam spożywać w każdych ilościach 🤨
 
Ja do 15 muszę zrobić obiad bo potem 🤢🤮dzisiaj robię pierogi z kapusta i pieczarkami ( nie ma mowy o żadnym mięsie ani nabiale). Martwię się bo jednak białko jest bardzo ważne a ja mam odruch wymiotny nawet do żółtego sera który przed ciąża kochałam i mogłam spożywać w każdych ilościach 🤨
To ja się wpraszać na pierogi 😂😘
 
Ja do 15 muszę zrobić obiad bo potem 🤢🤮dzisiaj robię pierogi z kapusta i pieczarkami ( nie ma mowy o żadnym mięsie ani nabiale). Martwię się bo jednak białko jest bardzo ważne a ja mam odruch wymiotny nawet do żółtego sera który przed ciąża kochałam i mogłam spożywać w każdych ilościach 🤨
Mi wchodzą serki wiejskie cale szczęście i ser topiony hochland gouda to tyle z nabiału 😆 a juz gotowe dane mięsne byś zjadła ? Może catering ? Ja chyba wezmę chociaż na miesiąc bo wykończę się :(
 
Do listopada?????jak to tak? Ja mam od wizyty do wizyty wystawiane 😊
Hehe no nie wiem właśnie czemu tak zrobił wszystkie moje koleżanki maja/miały od wizyty do wizyty. Ja nawet nie chciałam na tak długo sam to zaproponował. Tylko ja bede musiala ogarnąć jeszcze w lipcu lub czerwcu zasiłek rehabilitacyjny bo jestem na zwolnieniu od grudnia bez przerwy. Nie wiem jak to ogarnę będę musiala poszukać tu na forum jakiegoś wątku jak to zrobić 🙄
 
Ja dzis 12+1, juz miałam pisać ze tak jakby po malu ustawały mi te mdłosci i nudności, ale wyskoczyłam jeszcze do sklepu i mało tam nie zemdlałam. Nagle ciemno przed oczami, kolotanie serca i duszno. Musiałam wybiec żeby poczuc powietrze. Do domu dotarłam prawie po omacku. No i teraz mi niedobrze.
Na prenatalnych wczoraj usłyszałam że tak średnio w 16 tygodniu powinno być lepiej. Ale jak wytrzymać jeszcze 4 tygodnie....!?!? 🥵
 
reklama
Mnie odrzuciło od kawy, herbaty, mięsa żadnego nie tkne, do chleba jedynie ser żółty albo serki topione, najlepiej to bym jadla tonami słodycze🙈 od 16.00 jedzenia praktycznie nie ruszam bo zaczynają się wieczorne nudności.
Wszędzie piszą że słodkie to na dziewczynkę a kwasne na chlopca. Wiec nieprawda, bo ja będę miała chlopca;)
 
Do góry